Niezniszczalny diesel? Ale o takim volkswagenie nie słyszałeś! Zobacz ZDJĘCIA
1
Bez dwóch zdań na pozytywne postrzeganie golfa najwięcej zrobiły dwie pierwsze generacje. To dzięki nim auto stało się przebojem rynku używanych, a w świadomości Polaków wciąż pozostaje samochodem, na którym można polegać (plus to prostota obsługi). Trzecia generacja to również auto poszukiwane nad Wisłą - w tym wypadku warte polecenia są silniki benzynowe 1.6 i 1.8, które bardzo dobrze współpracują z instalacją LPG. Z jednostek wysokoprężnych najlepszy wybór to wersje TDI (90 KM od 1993 r. - zdaniem wielu kierowców to najlepszy turbodiesel do golfa i 110 KM od 1996 r.).
Mało kto wie, że VW pierwszy raz zastosował napęd elektryczny w 1976 r. w golfie pierwszej generacji. Auto zostało wyposażone w silnik elektryczny o mocy 20 kW. Do 1986 roku elektryczny golf pełnił rolę samochodu badawczego, służącego do testowania różnych rodzajów akumulatorów i silników elektrycznych.
Doświadczenia zebrane w toku badań z udziałem pojazdu eksperymentalnego wykorzystano w golfie CityStromer, który powstał w oparciu o golfa drugiej generacji. W 1989 r. w regularnej ofercie Volkswagena pojawił się więc pierwszy samochód elektryczny. Golf CityStromer - wyposażony w silnik prądu zmiennego generujący moc 18,5 kW - przyspieszał w 13 sekund do 50 km/h i osiągał prędkość maksymalną, wynoszącą 100 km/h.
Volkswagen
2 Rolę generatorów prądu pełniło 16 baterii ołowiowo-żelowych umieszczonych pod podłogą pojazdu; osiągały one łącznie napięcie 96 volt i dysponowały pojemnością 120 amperogodzin (Ah). Dzięki tym bateriom zasięg samochodu wynosił 50 km. Aby zgromadzoną energię niemal w całości wykorzystać do napędu auta, urządzenia peryferyjne pobierały prąd z innych źródeł. I tak np. odpowiednią temperaturę w zimie zapewniało w Golfie CityStromer ogrzewanie zasilane olejem napędowym. Aby ponownie naładować akumulatory, CityStromera wystarczyło podłączyć do zwykłego 220-voltowego gniazda prądu. Służył do tego kabel umieszczony pod pokrywą na osłonie chłodnicy. Wreszcie w 1993 roku Volkswagen zaprezentował golfa CityStromer drugiej generacji...
Volkswagen
3
W 1991 roku trzecią generacją golfa Volkswagen zainicjował nową erę w dziedzinie bezpieczeństwa. Z jednej strony golf III był pierwszym typem tej serii, który od 1992 roku miał czołowe poduszki powietrzne; z drugiej strony duży postęp w zakresie konstrukcji nadwozia pozwolił na dalszą poprawę zachowania się samochodu podczas zderzenia. Ponadto w tym golfie po raz pierwszy został zastosowany silnik TDI (1993 - zdaniem wielu kierowców to najlepszy turbodiesel do golfa).
Gdy w 1991 roku Volkswagen wprowadził na rynek golfa trzeciej generacji, od dawna trwały już prace nad nową wersją CityStromera. Do seryjnej produkcji wszedł on w 1993 roku, a powstał we współpracy z firmą Siemens. Do 1996 roku wyprodukowano łącznie 120 egzemplarzy CityStromera, opracowanego na bazie golfa trzeciej generacji.
Volkswagen
4 Pierwsze samochody zostały zakupione przez lokalne firmy dostarczające energię odbiorcom w całych Niemczech. CityStromer praktycznie nie różnił się z zewnątrz od konwencjonalnego golfa i jak na ówczesne warunki zaskakiwał funkcjonalnością w codziennym użytkowaniu. Już w latach 90. CityStromer był wyposażony w technologię pozwalającą na odzyskiwanie energii powstającej podczas hamowania (rekuperacja).
Volkswagen
5 Energia niezbędna do napędu silnika elektrycznego była wytwarzana przez 16 bezobsługowych ołowiowo-żelowych baterii o łącznej pojemności 180 amperogodzin (Ah); napięcie wynosiło 96 volt.
Volkswagen
6 Synchroniczny silnik prądu zmiennego osiągał moc 17,5 kW, pracował nie emitując hałasu i rozpędzał ważące 1,5 tony czterodrzwiowe auto do prędkości 100 km/h. Przy stałej prędkości 50 km/h, czyli w cyklu miejskim, zasięg samochodu wynosił nawet 90 km.
Volkswagen
7 W przeciwieństwie do większości samochodów elektrycznych, Golf III CityStromer był wyposażony w czterobiegową przekładnię mechaniczną, a nie w bezstopniową automatyczną. Rolę "stacji paliw" także w jego przypadku pełniło zwykłe 220-voltowe gniazdo prądu. Ładowanie akumulatora do 80 proc. pojemności trwało 1,5 godziny.
Volkswagen
8 Współczesnego volkswagena e-golfa napędza silnik elektryczny o mocy 85 kW/115 KM. Już w chwili uruchomienia kierowca ma do dyspozycji 270 Nm maksymalnego momentu. Producent twierdzi, że e-golf na jednym ładowaniu baterii (24,2 kWh), przy średnim zużyciu energii 12,7 kWh przejedzie nawet 190 kilometrów. Trzy tryby jazdy (Normal, Eco, Eco+) i cztery stopnie rekuperacji (D1, D2, D3 i B) mają ułatwić kierowcy osiągnąć maksymalny zasięg.
Volkswagen / Jacek Hanusz
9 W opinii Volkswagena szczególnie w mieście i dla większości osób dojeżdżających do pracy zasięg 190 km jest w pełni wystarczający. Przedstawiciele VW powołują się na badania niemieckiego Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Rozwoju Miast - wykazały one, że prawie 80 procent wszystkich kierowców w Niemczech, od osób dojeżdżających do pracy po osoby często podróżujące, przejeżdża dziennie mniej, niż 50 kilometrów.
Volkswagen / Jacek Hanusz
10 Napędzany na przednią oś e-Golf przyspiesza do 60 km/h w 4,2 sekundy (0-100 km/h: 10,4 s.). Na autostradzie może poruszać się z ograniczoną elektronicznie prędkością 140 km/h. Koszty?
Volkswagen / Jacek Hanusz
11
Zdaniem producenta na przejechanie 100 km samochód potrzebuje 12,7 kWh. Przy cenie prądu 0,56 zł za kWh pokonanie 100 kilometrów kosztuje w przypadku e-Golfa 7,11 zł.
W Polsce volkswagen e-golf pojawi się we wrześniu. Cena - od 153 490 zł.
Volkswagen / Jacek Hanusz
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję