Znany krakowski aktor Jerzy S. kierując samochodem potrącił motocyklistę, a następnie próbował odjechać z miejsca zdarzenia. Po zatrzymaniu przez policję okazało się kierowca auta wcześniej pił alkohol.

– Kierujący lexusem miał ok. 0,7 promila alkoholu w organizmie. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Wszelkie okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane w trakcie postępowania, które wyjaśni przebieg i przyczyny zdarzenia. Mężczyzna kierujący motocyklem z obrażeniami niezagrażającymi życiu został przetransportowany do szpitala – powiedziała podkomisarz Barbara Szczerba z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej w Krakowie.

Jerzy S. po zatrzymaniu miał 0,7 promila alkoholu w organizmie

Reklama

Jerzy S. usłyszy zarzut i będzie przesłuchiwany. Sprawą ma zająć się prokuratura. Kierowca auta jechał dalej, bo jak tłumaczył potem na miejscu policji, nie zauważył kolizji. Odjechał i dopiero po jakimś czasie został zatrzymany.

Reklama

Jerzy S. kierował po alkoholu, co mu grozi?

Dziennik.pl zapytał, co może grozić Jerzemu S. za ten "popis" za kierownicą.

W myśl nowego taryfikatora prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila we krwi) lub innego, podobnie działającego środka to mandat 2500 zł za pierwszy (przy recydywie - 5000 zł). Do tego jest 15 punktów karnych za kierowanie pojazdem po alkoholu lub podobnie działającego środka, a także w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków.

Aktor Jerzy S. kierował samochodem w stanie nietrzeźwości, oto konsekwencje

Jednak w przypadku Jerzego S., który miał 0,7 promila alkoholu w organizmie chodzi o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,25 mg/dm3 ) i to stanowi przestępstwo z art. 178a kodeksu karnego. Zagrożone jest ono karą pozbawienia wolności do 2 lat, ograniczenia wolności albo grzywny. Do tego sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na czas od roku do 10 lat.

Jerzy S. i alkoholowy wypadek, nawet ponad 1 mln zł kary

Wysokość grzywny uzależniona jest od rodzaju zarzucanego czynu, okoliczności oraz stanu majątkowego sprawcy. Sąd wymierza ją w wysokości od 10 do 540 stawek dziennych, gdzie 1 stawka dzienna wynosi nie mniej niż 10 zł, nie więcej niż 2000 zł. W maksymalnym zakresie oznacza to grzywnę w wysokości ponad 1 mln zł!

Kara ograniczenia wolności zwana jest potocznie pracami społecznymi i oznacza obowiązek nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne.

Inny wariant to potrącanie wynagrodzenia. Maksymalny wymiar tej kary wynosi 2 lata.

W przypadku recydywy, czyli ponownego oskarżenia i skazania za takie samo lub podobne przestępstwo, potencjalny wymiar kary jest znacznie wyższy. Również wysokość kary grzywny może zostać podniesiona w odniesieniu do zwykłego zarzutu jazdy pod wpływem alkoholu. Oprócz powyższych konsekwencji istnieje możliwość zastosowania wobec sprawcy środków karnych.

Policyjny alkomat / Policja / fot. Materiały Prasowe