Mazda trafiła pod lupę ekspertów z amerykańskiego IIHS (Insurance Institute for Highway Safety, czyli Ubezpieczeniowego Instytutu Bezpieczeństwa Drogowego). Za oceanem IIHS jest odpowiednikiem Euro NCAP. Jednak normy i zasady prób zderzeniowych wykonywanych przez organizację z USA są uważane za bardziej restrykcyjne, a symulowane sytuacje bliższe rzeczywistości.

Reklama

Amerykanie oceniają wytrzymałość pojazdów w kilku kategoriach: podczas zderzenia czołowego od strony kierowcy i od strony pasażera, uderzenia bocznego, wytrzymałości podczas dachowania oraz działania zagłówków i siedzeń w czasie symulacji uderzenia w z tyłu. Ponadto oceniana jest efektywność reflektorów i zapobieganie zderzeniom czołowym za pomocą systemów automatycznego hamowania i ostrzegania przed kolizją czołową.

Mazda 3 / dziennik.pl

Jak niszczące próby przeszły samochody japońskiej marki? Sześć modeli: Mazda 3 z rocznika modelowego 2020 w wersji hatchback i sedan, Mazda 6 oraz Mazda CX-9 (wyprodukowane po grudniu 2019) oraz Mazda CX-5 i CX-3 otrzymały najwyższe możliwe noty w rankingu instytutu – Top Safety Pick+. Dodatkowo debiutująca niedawno na polskim rynku Mazda CX-30 zdobyła nagrodę Top Safety Pick, dla wersji wyposażonej w odpowiednie światła przednie.

Mazda CX-30 / Dziennik Gazeta Prawna

IIHS w wydanym oświadczeniu podkreśla, że w porównaniu z innymi producentami Mazda zdobyła najwięcej nagród Top Safety Pick+ za rok 2020, z gamą aż 6 modeli z najwyższymi możliwymi notami.

– Osiągnięcie tak spektakularnych wyników było możliwe nie tylko dzięki doskonałym rezultatom Mazdy w testach zderzeniowych, ale także za sprawą rozbudowanych systemów bezpieczeństwa aktywnego. Wysoki standard zapewniają seryjne zaawansowane reflektory oraz system automatycznego hamowania awaryjnego z funkcją wykrywania pieszych, mający na celu ograniczenie uszkodzeń ciała w razie wypadku lub zapobieganie kolizjom – czytamy w uzasadnieniu.

Mazda 6 / Mazda