Volkswagen ID.3 to pierwszy samochód elektryczny niemieckiej marki skonstruowany na nowej platformie MEB przeznaczonej specjalnie do aut zasilanych prądem. Nowe dzieło inżynierów VW zadebiutuje oficjalnie 10 września w czasie salonu we Frankfurcie. Krótko przed światową premierą "Garbusa nowej ery" niemiecki koncern pochwalił się planami zabezpieczenia dostaw akumulatorów do swoich e-aut…
Wiadomo, że Volkswagen AG i szwedzki Northvolt AB utworzyły spółkę, w której objęły po 50 proc. udziałów, a której celem będzie budowa fabryki akumulatorów litowo-jonowych. Plan przewiduje rozpoczęcie budowy w 2020 roku w Salzgitter w Dolnej Saksonii. Produkcja ma się rozpocząć na przełomie lat 2023/2024. Roczna wydajność fabryki wyniesie początkowo 16 gigawatogodzin.
Nowa niemiecko-szewdzka spółka jest owocem czerwcowego porozumienia o wspólnej działalności w zakresie akumulatorów do aut elektrycznych. Część z zainwestowanych przez Volkswagena 900 mln euro zostanie przeznaczona na działalność spółki, druga część została zainwestowana bezpośrednio w Northvolt AB. W zamian Volkswagen objął 20 proc. udziałów w szwedzkiej firmie produkującej akumulatory oraz stanowisko w jej radzie nadzorczej.
– Akumulator to najważniejszy komponent aut elektrycznych. Dlatego Volkswagen i Northvolt podjęły decyzję o budowie fabryki o dużych zdolnościach produkcyjnych w Europie wzmacniając w ten sposób wspólną działalność w zakresie akumulatorów – powiedział Stefan Sommer z zarządu Volkswagena, który trafił też do rady nadzorczej Northvolt. – Założenie spółki i planowana budowa fabryki w Salzgitter w decydujący sposób przyczynią się do tego, że kluczowa technologia produkcji akumulatorów trafi na stałe także do Niemiec – podkreślił.
– Planowana wspólnie z Volkswagenem budowa ogromnej fabryki w Niemczech pozwoli firmie Northvolt zwiększyć wydajność w zakresie produkcji akumulatorów zgodnej z zasadami zrównoważonego rozwoju. Będzie to miało duży wpływ na zwiększenie liczby elektrycznych aut w Europie – ocenił Fredrik Hedlund, prezes zarządu nowej spółki.
Akumulatory o łącznej pojemności ok. 300 gigawatogodzin
Koncern Volkswagen tylko w samej Europie będzie od 2025 roku potrzebował rocznie akumulatorów o łącznej pojemności 150 GWh – i podobnej wielkości w Azji. Dla porównania gigafactory Tesli w Nevadzie produkuje rocznie 35 GWh, a zakład LG Chem pod Wrocławiem pod koniec przyszłego roku osiągnie moce na poziomie 70 GWh.
W ciągu kolejnych dziesięciu lat koncern VW zamierza wprowadzić na rynek niemal 70 nowych modeli elektrycznych. Oznacza to, że liczba tego rodzaju aut, które mają się pojawić w kolejnej dekadzie i będą budowane na platformie MEB opracowanej przez koncern, wzrośnie do 22 mln egzemplarzy. Do 2023 roku Volkswagen zainwestuje w elektryfikację swoich aut ponad 30 mld euro. Zwiększając ich liczbę koncern dąży do osiągnięcia neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla. Ten cel ma zostać osiągnięty do 2050 roku.
Volkswagen wyprodukuje w Polsce elektryczne auta
Misja produkcji 22 mln samochodów elektrycznych zostanie powierzona 18 zakładom na trzech kontynach. Z mapy lokalizacji fabryk wynika, że Volkswagen w Polsce będzie produkować elektryczne samochody użytkowe. Przypominamy, że fabryka VW w Poznaniu szykuje się do uruchomienia w 2020 roku produkcji nowej 5. generacji modelu Caddy, który będzie powstawać tam również w wersji z napędem elektrycznym. W zakładzie w Białężycach niedaleko Wrześni ruszy seryjna produkcja nowego elektrycznego MAN-a TGE (bliźniacza konstrukcja do VW Craftera).