Porsche Taycan już w marcu 2019 r. okazało się hitem – liczba rezerwacji na całym świecie wynosiła ponad 20 tys. Osoby, które decydowały się na zapisy, musiały wpłacić równowartość 2,5 tys. euro (ponad 10 tys. zł). Wtedy jeszcze wygląd pierwszego elektryka Porsche i szczegółowe dane techniczne były nieznane. W Polsce aż 117 kierowców postanowiło w ciemno zarezerwować model Taycan. Premiera odbyła się dopiero we wrześniu.

Reklama
Media / Delia Baum

– Jestem fanem elektrycznych samochodów oraz ekologii, a jednocześnie zawsze marzyłem o Porsche. Dlatego właśnie Taycan jest dla mnie idealnym rozwiązaniem: szybki, nowoczesny i piękny samochód z zerową emisją spalin – tłumaczy swoją decyzję klient Porsche Centrum Wrocław, dla którego Taycan będzie początkiem przygody z Porsche.

– Aktualnie jeżdżę autem hybrydowym, więc jestem już w części zelektryfikowany. Wiem, że wiąże się to z komfortem i ciszą podczas jazdy. Trzeba też podkreślić możliwości, jakie daje auto elektryczne, głównie niesamowite przyspieszenie i moc. To w połączeniu z zaufaniem, jakie mam do Porsche, przesądziło o decyzji zamówienia Taycana – powiedział klient Porsche Centrum Łódź, który także zapłacił za rezerwację, nim poznał szczegóły dotyczące nowego samochodu.

Reklama
dziennik.pl

– Po oficjalnej premierze, specyfikacja i wygląd przekroczyły moje oczekiwania. Auto robi ogromne wrażenie wizualne. Szczególnie na żywo – przyznał klient łódzkiego przedstawicielstwa niemieckiej marki, który wziął udział w regionalnej prezentacji nowego modelu w Pradze.

– Zupełnie nie bałem się tego, jak auto będzie wyglądało. Porsche ma świetny design i wiedziałem, że Taycan z pewnością trafi w mój gust. Nie pomyliłem się ani trochę – dodał kupujący z Wrocławia.

Media / Delia Baum

Wśród polskich kierowców rezerwujących nowy model największą popularnością cieszy się najmocniejsza wersja – Porsche Taycan Turbo S (moc od 761 KM z overboostem, cena od 790 tys. zł), który wybrało 45 proc. zamawiających. Na odmianę Turbo (680 KM; od 650 tys. zł) zdecydowało się 29 proc., a 26 proc. odbierze model Porsche Taycan 4S (571 KM, od 454 tys. zł).

Media

Porsche Taycan jest pierwszym seryjnym pojazdem o napięciu systemowym wynoszącym 800 woltów zamiast "normalnych" dla aut elektrycznych 400 woltów. Uzupełnianie do 100 proc. akumulatora 93,4 kWh ładowarką ścienną 11 kW trwa 9 godz. Szybką ładowarką (DC, 50 kW) w 8 min doładujemy prąd by pokonać 100 km.

Porsche / manuel hollenbach