Opel zazdrosny o silnik Forda? Oto nowa corsa 1.0 Turbo. ZDJĘCIA
1 Po ośmiu latach produkcji corsy D (debiut w 2006 roku) Opel zdecydował się dać kierowcom nową generację tego modelu wersję E. Stylistycznie nowy opel corsa nawiązuje do modelu adam. Już w chwili debiutu ma przewagę nad swoim głównym konkurentem w Polsce, skodą fabią, ponieważ poza prorodzinną odmianą 5d występuje również w bardziej młodzieżowej wersji 3-drzwiowej. Nowość patrzy na świat reflektorami w kształcie skrzydła, puszcza też oczko światłami LED przewidzianymi do jazdy dziennej.
dziennik.pl
2 Nowość Opla ma tę samą długość nadwozia co poprzedni model. Z zewnątrz corsa E wyróżnia się za sprawą maski z charakterystycznym wgłębieniem i niezwykle rzadkich w tej klasie samochodów biksenonowych reflektorów. Życiodajne powietrze do silnika łapie szerszy wlot otwarty niżej nad asfaltem. Jedno spojrzenie w oczy i wiadomo, że spotkaliśmy zupełnie nowe auto na drodze...
dziennik.pl
3 Spojrzenie z boku i... pojawiają się znajome kształty. Profil nowej corsy przypomina poprzednią generację. To źle? Niekoniecznie - najwidoczniej skoro i tak inżynierowie nie mieli zamiaru powiększać auta, to dlaczego zmieniać sprawdzone w praktyce rozwiązania? W efekcie projektanci mogli spożytkować więcej energii, czasu i pieniędzy na resztę samochodu, a dzięki podwójnym wytłoczeniom na drzwiach oraz delikatnie zmienionej przy słupku C linii szyb udało się tchnąć nowy styl.
dziennik.pl
4 W kabinie dominują proste, podłużne kształty i lepsze niż w poprzedniku materiały - to czuć od pierwszego dotyku. Na środku kokpitu jarzy się 7-calowy wyświetlacz dotykowy, który jest częścią systemu multimedialnego IntelliLink - układ współpracuje z urządzeniami Apple, jak również z bazującymi na Androidzie. Można korzystać z telefonu, nawigacji, ale też - uwaga! - z radia internetowego.
dziennik.pl
5 Tył nowej corsy zamyka pokrywa bagażnika z wyraźnym, poziomym przetłoczeniem i zachodzące na nią, większe lampy. Każda z poprzednich generacji mimo niewielkich rozmiarów zewnętrznych zaskakiwała przestronnością w środku. Jak jest w przypadku piątego pokolenia?
dziennik.pl
6 Każda z poprzednich generacji mimo niewielkich rozmiarów zewnętrznych zaskakiwała przestronnością w środku - jak na tę klasę auta oferowała więcej niż by się mogło zdawać osobie, która nigdy takiego auta nie użytkowała. Po złożeniu tylnej kanapy bez problemu można było zmieścić w corsie rower. W nowej generacji Opla klasy B w obu rzędach siedzeń jest zaskakująco dużo miejsca. Można pokusić się o stwierdzenie, że z tyłu corsa oferuje najwięcej miejsca wśród aut tego segmentu.
dziennik.pl
7 Po zajęciu miejsca za kierownicą kierowca będzie zadowolony z łatwości obsługi urządzeń pokładowych. Deska rozdzielcza jest bardzo podobna do tej z adama, a różnice dotyczą przede wszystkim nowego kształtu nawiewów, kierownicy i zegarów. Te ostanie są bardzo czytelne i mają przyjazną dla oka, śmietankową barwę podświetlenia. Pozostali podróżni docenią dużą liczbę schowków, kieszeni i uchwytów na kubki.W bagażniku czeka nas małe rozczarowanie. O ile do plusów można zaliczyć ustawienia podłogi na dwóch poziomach (w górnym po złożeniu oparć powstaje płaska powierzchnia) oraz regularne kształty, to pod względem pojemności (285 l) jest zaledwie przeciętny.Największa nowość, którą Opel wprowadził pod maskę corsy jest najnowocześniejszy dziś napęd - litrowy trzycylindrowy doładowany silnik benzynowy. Przypominamy, że Ford był wcześniej ze swoim mechanicznym tercetem...
dziennik.pl
8 Pod maską corsy piątej generacji, którą testowaliśmy zamontowano opracowany przez inżynierów Opla nowy trzycylindrowy silnik 1.0 Turbo w całości wykonany z aluminium i połączony z nową 6-biegową przekładnią manualną. Jednostka jest dostępna w dwóch wariantach - o mocy 90 KM i 115 KM. Obie wersje oferują 170 Nm momentu obrotowego od 1800 obr./min. "Naszą corsę" poruszało mocniejsze 115-konne turboserce. Jak nowa konstrukcja sprawuje się w praktyce? Niemcom udało się sprawić, że trzycylindrowy silnik nie jest denerwujący. Oto szczegóły...
dziennik.pl
9 Nowy 115-konny silnik 1.0 Turbo mimo tylko trzech cylindrów ma mnóstwo wigoru. Jest przy tym świetnie wyciszony. Jednostka niemal nie wibruje - to dzięki zastosowaniu wałka równoważącego kręcącego się w przeciwnym kierunku do wału korbowego. Tylko charakterystyczna barwa dźwięku zdradza, że auto porusza konstrukcja trzycylindrowa - krótko mówiąc oplowskie 1.0 Turbo pracuje kulturalnie. Poza tym spalając średnio ok. 7 l benzyny na 100 km, jest o litr mniej łapczywy od 1.4 Turbo. W mieście auto zużywało ok. 6,4 l/100 km. I mowa jest tu o aucie, które przyspiesza 0-100 km/h w 10,3 s a jego prędkość maksymalna to 195 km/h. 6-biegowa przekładnia jest bardzo precyzyjna a długość przełożeń wydaje się być optymalna. Jak nowa corsa zachowuje się na drodze?
dziennik.pl
10 Jak nowa corsa zachowuje się na drodze? Komfort jazdy jest zdecydowanie wyższy niż w poprzedniej generacji i to mimo identycznych rozmiarów. Tylne zawieszenie z belką skrętną zostało opracowane od nowa. Inżynierowie Opla zmodyfikowali nie tylko pracę sprężyn i amortyzatorów, ale też zmienili geometrię. Środek ciężkości pojazdu obniżono o 5 mm dzięki temu auto stało się bardziej stabilne. Każdy element składający się na zawieszenie nowej corsy, w tym sztywniejsza rama pomocnicza, oraz układ kierowniczy są nowe. Dzięki tym zmianom samochód znacznie bardziej lubi zakręty - dobra przyczepność, mniejsze przechyły nadwozia.
dziennik.pl
11 Nowa Corsa została wyposażona w system kamer Opel Eye II, który rozpoznaje po czym wyświetla na komputerze pokładowym znaki drogowe jakie obowiązują na danym odcinku drogi. Konkurencyjne układy, nawet w wyższej klasie aut, najczęściej potrafią rozpoznawać co najwyżej ograniczenie prędkości i jego odwołanie oraz zakaz wyprzedzenia. Opel corsa potrafi znacznie więcej. Bez problemu powiadamia kierowcę o wjeździe na drogę ekspresową, autostradę czy w strefę zamieszkania!
Opel
12 Co więcej kamera analizuje także odległość od poprzedzającego pojazdu i w razie konieczności alarmuje kierowcę za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych o potencjalnym niebezpieczeństwie. Opel Eye II pełni też funkcję asystenta pasa ruchu oraz umożliwia automatyczne zaparkowanie pojazdu (prostopadłe i równoległe) bez potrzeby używania rąk przez kierowcę.
Opel
13 Jeśli dodać do tego bardzo rzadkie w tej klasie wyposażenie jak podgrzewanie kierownicy, przedniej szyby i foteli to okaże się, że właściciel otrzymuje pojazd zawstydzający swoim wyposażeniem nawet auta średniej klasy! Jedynie pomysł z zastąpieniem analogowych przycisków i pokręteł dotykowym ekranem wymaga przyzwyczajenia. Cena?
Opel
14 Ceny podstawowej trzydrzwiowej wersji nowej corsy - model essentia z silnikiem benzynowym 1.2/70 KM - rozpoczynają się od 40 800 zł. Wariant 5-drzwiowy w wersji essentia z tym samym silnikiem można będzie kupić od 42 100 zł. Obydwa warianty modelu essentia standardowo wyposażone są m.in. w system stabilizacji toru jazdy ESC, 6 poduszek powietrznych, centralny zamek ze zdalnym sterowaniem, szyby elektryczne z przodu, system wspomagania ruszania na wzniesieniach oraz ułatwiający manewrowanie kierownicą przy niskich prędkościach tryb City.Aby cieszyć się tak wyposażonym autem jak testowany egzemplarz w wersji cosmo, trzeba zapłacić ok. 78 tys. zł. Cenę podnosi m.in. system rozpoznawania znaków Opel Eye II, kamera cofania, asystent parkowania, podgrzewanie foteli, szyby i kierownicy, system multimedialny. Werdykt? Udane auto do miasta - niebanalne, wygodne i napakowane aplikacjami. Na szczęście tańsze wersje z silnikiem 1.0 Turbo są równie wygodne, zrywne, oszczędne i zwrotne.
dziennik.pl
15
Opel
16
Opel
17
dziennik.pl
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję