Volkswagen ID.Life zapowiada wygląd ID.2, czyli najmniejszego przedstawiciela elektrycznej rodziny ID. Debiutant korzysta ze zmodyfikowanej platformy MEB opracowanej z myślą o miejskich autach akumulatorowych, stąd też po raz pierwszy samochód na bazie tej architektury jest wyposażony w napęd na przednią oś. Gabarytami będzie zbliżony do 4-metrowego modelu T-Cross.
Jednocześnie nie można oprzeć się wrażeniu, że ujawniony w Monachium VW ID.Life pod względem stylistycznym nawiązuje do Fiata 126p. Z przodu, z tyłu i z boku czają się kształty przypominające słynnego "Malucha". Czyżby to sprytny sposób na przekonanie Polaków do aut elektrycznych? Jeśli nie wygląd, to znacznie silniejszym argumentem może być cena. Ale po kolei...
Volkswagen ID.LIFE, czyli maluch z odzysku
Nadwozie nowego niemieckiego malucha wykorzystuje materiały naturalne czy z recyklingu. Przykładowo w bezbarwnym lakierze jako środek barwiący i utwardzacz na bazie biologicznej zastosowano zrębki, czyli drobinki drewna. Materiał, z którego wykonano dach oraz przednią pokrywę to w 100 proc. przetworzone butelki PET. Drewno do wykonania obrzeża deski rozdzielczej oraz tapicerkę tylnych siedzeń połączono z materiałem ArtVelours Eco, którym pokryte są siedzenia i panele drzwi. Jako surowce do produkcji opon wykorzystuje się bio-olej, kauczuk naturalny i łuski ryżowe.
Volkswagen ID.LIFE - wnętrze jak kino domowe czy sypialnia
Wnętrze także zaskakuje pomysłowością. Na pokładzie czeka konsola do gier i projektor. Jako monitor do wyświetlania filmów służy ekran wyjeżdżający z deski rozdzielczej. Zamiast lusterek są kamery i wyświetlacz. Podstawowymi funkcjami steruje się za pomocą dotykowego panelu na sześciokątnej kierownicy z otwartym wieńcem. Z systemem operacyjnym auta można zintegrować smartfon. Gniazdo o napięciu 230 V / 16 A pozwala na podładować szereg innych urządzeń. Do tego przednie fotele oraz tylną kanapę można całkowicie złożyć i takim sposobem wnętrze ID.LIFE zmienić w niemal dwumetrowej długości sypialnię. Z kolei najlepszym detalem dla nas są znane powszechnie ikonki "pause" i "play" na pedałach – dodają luzu i podpuszczają, żeby sprawdzić co się stanie...
Volkswagen ID.Life - jaka cena i zasięg?
Wreszcie napęd i cena. Dzięki silnikowi elektrycznemu o mocy aż 172 kW (234 KM) ID.Life przyspiesza od zera do 100 km/h w 6,9 sekundy. Wysokonapięciowy akumulator, który może zmagazynować 57 kWh energii, zapewni zasięg około 400 km (wg. WLTP).
- ID.Life przedstawia wizję elektrycznej mobilności w miastach nowej generacji. Samochód koncepcyjny daje pierwsze wyobrażenie o tym, jak może wyglądać małe auto z rodziny ID. Model, który wprowadzimy na rynek do 2025 roku, będzie kosztować w Niemczech około 20 000 euro (czyli ok. 90 tys. zł). Dzięki temu sprawimy, że elektryczna mobilność stanie się dostępna dla jeszcze większego grona osób - powiedział Ralf Brandstatter, dyrektor generalny marki Volkswagen.
Elektryczny Volkswagen w cenie auta spalinowego
W myśl strategii ACCELERATE, VW chce do 2030 roku zwiększyć udział modeli BEV w sprzedaży do 70 proc., jednocześnie zmierzając do osiągnięcia neutralności pod względem emisji CO2 do 2050 roku. Stąd do 2025 roku, producent zainwestuje około 16 mld euro w rozwój elektromobilności i digitalizację. A jednym z już przyrumienionych owoców jest właśnie ID.LIFE, czy jak kto woli: Volkswagen ID.2. Z ceną na poziomie 90 tys. zł będzie alternatywą dla benzynowego VW T-Cross, który dziś w sensownej wersji kosztuje podobnie.