Ateca ma młodsze i mniejsze rodzeństwo. Seat arona to najnowszy SUV, który kontynuuje szarżę hiszpańskiej marki. Nowy model wyjeżdża na świat w czasie prawdziwej klęski urodzaju na tego typu modele. Dosłownie przed chwilą pojawiły się hyundai kona i kia stonic. Volkswagen szykuje auto o nazwie t-rock.
Każdy chce wyrwać dla siebie jak najwięcej - zwłaszcza, że dziś sprzedaż samochodów, które zaliczają się do segmentu małych crossoverów i SUV-ów, wynosi 1,1 miliona egzemplarzy rocznie, co w Europie stanowi około 7 proc. rynku. A przewiduje się, że do 2020 roku popyt na auta tego typu wzrośnie do ponad 2 milionów sztuk rocznie.
Nowy seat arona ma predyspozycje by z tej puli ugrać dla siebie jak najwięcej, może nawet rozdawać karty. Jest modnie wystylizowany i występuje w dwukolorowym lakierowaniu. Technicznie bazuje na nowej ibizie - tak jak ona oraz nowy volkswagen polo wykorzystuje platformę A0 MQB.
Także pod względem wymiarów arona zajmuje na parkingu więcej miejsca - jest prawie o 8 cm dłuższa od ibizy i mierzy 4138 mm. Jednak kluczową z punktu widzenia kierowcy i pasażerów różnicą jest wysokość - arona przerasta ibizę o niemal 10 cm. W efekcie nowy SUV oferuje nie tylko delikatnie większy prześwit (+15 mm) ale też więcej luzu nad głowami (producent mówi o przyroście 37 mm z przodu i 33 mm z tyłu, w porównaniu do ibizy).
Wrażenie robi 400-litrowy bagażnik - to o 20 l lepiej niż kufer leona. Wyżej zamocowane siedzenia powinny zapewnić lepszą widoczność. Łatwiej będzie też wsiadać i wysiadać. Można stwierdzić, że kabina zaoferuje dość miejsca dla rodziny i na jej hobby.
Seat podkreśla, że arona będzie autem naszpikowanym systemami wspomagającymi kierowcę. Lista obejmuje m.in. układ ostrzegający przed kolizją, system alarmujący o innych pojazdach w martwym polu lusterek, ostrzeżenie o zmęczeniu kierowcy, adaptacyjny tempomat z radarem czy całkowicie LED-owe reflektory.
System multimedialny z 8-calowym ekranem dotykowym obsługuje Android Auto, Apple CarPlay oraz Mirror Link. Automatyczna klimatyzacja może mieć 2-strefową regulację temperatury.
Jaki silnik?
Rolę podstawowego silnika powierzono turbobenzynowej, trzycylindrowej konstrukcji 1.0 TSI o mocy 95 KM i 115 KM. Topowym napędem będzie nowe 150-konne 1.5 TSI (w całej gamie Seata zastąpi jednostkę 1.4 TSI).
Fani turbodiesli też mają w czym wybierać - silnik 1.6 TDI występuje aż 2 wariantach: 95 i 115 KM. Wybrane silniki mogą współpracować z przekładnią DSG, standardem będą jednak manuale 5- lub 6-biegowe (w zależności od poziomu mocy).
Seat arona oficjalnie zadebiutuje w czasie wrześniowego salonu samochodowego we Frankfurcie. Na polskich drogach powinien pojawić się chwilę po premierze. Cena? W ofercie hiszpańskiego producenta będzie to najtańszy SUV do buszowania po mieście.