Sprawa dotyczy osób, które przyjmowały lub wręczały łapówki od 600 do 1000 złotych w zamian za pozytywne załatwienie egzaminu praktycznego na prawo jazdy. Dotychczas podczas trzyletniego śledztwa 81 osób usłyszało około 200 zarzutów korupcyjnych. Wobec zatrzymanych stosowano areszty, dozory i poręczenia majątkowe na około 200 tys. złotych.

Reklama

Akt oskarżenia jest zwieńczeniem nadzorowanego od około trzech lat przez siedlecką prokuraturę okręgową śledztwa zainicjowanego materiałami operacyjnymi. Z ustaleń śledczych wynikało, że podejrzani, w zamian za korzyści majątkowe, powoływali się na wpływy w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego. Wszystko po to, by egzaminowani mogli uzyskać bez trudu prawo jazdy.

Na początku prowadzonego postępowania czynności w sprawie wykonywali policjanci z komendy wojewódzkiej policji w Radomiu, od października 2009 r. sprawę kontynuowali stołeczni policjanci z wydziału do walki z korupcją.

Dotychczas w sprawie zatrzymano 41 osób spośród 81 objętych około 200 zarzutami korupcyjnymi. Wobec zatrzymanych stosowano tymczasowe aresztowania, dozory policyjne i poręczenia majątkowe na około 200 tys. złotych. Z głównego śledztwa wyłączono do odrębnego prowadzenia i zakończono aktem oskarżenia 20 spraw.

Ponad 100 sprawców przestępstw skorzystało się z tzw. furtki korupcyjnej (na podstawie art. 229 § 6 kk oraz art. 230a § 3 kk). Osoby te ujawniły wszystkie istotne okoliczności popełnienia przez nich przestępstw, a tym samym doprowadziły do potwierdzenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w niektórych przypadkach do jedynego pogłębienia, dlatego też nie zostały objęte aktem oskarżenia.