Maszyna TBM, czyli Tunnel Boring Machine, to potężne urządzenie służące do drążenia tuneli. W Polsce zostanie wykorzystana do budowy odcinka drogi ekspresowej S19 Rzeszów Południe – Babica. Maszyna właśnie przemieszcza się w kierunku Podkarpacia prosto z Hiszpanii.

Reklama

Maszyna TBM jest transportowana morzem i lądem

Maszyna TBM jest transportowana na kilka sposobów. Największe elementy (główny napęd i tarcza skrawającą) płyną na dwóch barkach i dwóch pontonach Odrą ze Szczecina aż do portu w Opolu. Dopiero na południu Polski będą transportowane lądem do miejsca docelowego w okolice Rzeszowa.

Reklama

Pozostałe elementy TBM są transportowane ze Szczecina i Hiszpanii bezpośrednio drogą lądową. GDDKiA informuje, że na trasie porusza się 40 ciężarówek ze specjalnym ładunkiem. Te liczby dają doskonały pogląd na to, jak ogromna jest cała konstrukcja.

Największe elementy maszyny TBM przypłynęły statkiem do portu w Szczecinie. Stąd popłyną dalej przez Odrę barkami i pontonami aż do portu w Opolu / GDDKiA / fot. GDDKiA
Reklama

Maszyna TBM wydrąży tunel na drodze S19

Droga ekspresowa S19 pomiędzy węzłami Rzeszów Południe i Babica to odcinek o długości zaledwie 10 km. Dwujezdniowa droga o dwóch pasach w obu kierunkach będzie przebiegać przez powiat rzeszowski i strzyżowski. Powstanie węzeł Babica (węzeł typu trąbka) zlokalizowany w pobliżu skrzyżowania DK19 z DW988.

W ramach inwestycji przewidziano budowę obiektów inżynierskich, sześciu estakad, dwóch wiaduktów oraz trzech przejść dla zwierząt. Oprócz tego zakres inwestycji obejmuje budowę bezkolizyjnego przejazdu nad linią kolejową w ciągu istniejącej DK19 i jednego przejazdu pod S19. W ramach umowy wybudowane zostanie również pierwsze w województwie podkarpackim Centrum Zarządzania Tunelem.

Jednak najtrudniejszym elementem całej inwestycji będzie budowa tunelu o długości nieco ponad 2 km. Całą sytuację utrudnia fakt, że w okolicach występuje pagórkowate ukształtowanie terenu.

- Pagórkowate ukształtowanie terenu wymusza wykonanie wysokich estakad i tunelu zlokalizowanego do 100 m pod powierzchnią terenu. Nie bez znaczenia są także skomplikowane i złożone warunki gruntowo-wodne (flisz karpacki) występujące w miejscu planowanej inwestycji - informuje GDDKiA.

Tunel o długości 2255 m będzie złożony z dwóch naw połączonych 15 przejściami poprzecznymi, a także dodatkowym przejazdem awaryjnym. Zgodnie z projektem każda nawa ma mieć 12,5 m średnicy.

Tunel zostanie wydrążony przez gigantyczną maszynę TBM, w której tarcza wiercąca ma średnicę 15,2 m. Prace będą prowadzone na maksymalnej głębokości ponad 100 m. Maszyna znacznie ułatwia prace, ponieważ wierci tunel, a przy okazji usuwa urobek, a do tego stawia obudowę tunelu. Obiekt będzie spełniać najwyższe standardy związane z bezpieczeństwem dla podróżujących. Obiekt uzyska kategorię A według ADR, czyli międzynarodowej konwencji, która dotyczy drogowego przewozu towarów i ładunków niebezpiecznych.

Inwestycja przewiduje utworzenie na tym odcinku drogi S19 dwóch Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP): MOP kat. II Lutoryż (kierunek Rzeszów i MOP kat. I Lutoryż (kierunek Barwinek), a także dwóch lądowisk dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (na MOP II Lutoryż i przy Centrum Zarządzania Tunelem).

Tunel na drodze S19, kiedy ruszy budowa?

Prace nad budową tunelu w ciągu drogi ekspresowej S19 rozpoczną się dopiero w przyszłym roku. Najpierw maszyna TBM musi dojechać na miejsce. Montaż tego kolosa zajmie kolejne miesiące, ale po uruchomieniu cała inwestycja ruszy z kopyta.

Element Maszyny TBM transportowany ze statku na transport lądowy / GDDKiA / fot. GDDKiA