- Co to jest wartość rezydualna? Dlaczego niski spadek wartości jest pożądany?
- Jedna marka bardzo korzystnie wypada w kwestii wartości rezydualnej
- Dacia Duster: jaka utrata wartości po 3 latach i 45 tys. km?
- Dacia Sandero: jaka utrata wartości po 3 latach i 45 tys. km?
- Średnia wartość aut w Polsce wzrosła w czasie pandemii najmocniej
Co to jest wartość rezydualna? Dlaczego niski spadek wartości jest pożądany?
Wskaźnik wartości rezydualnej (RV; ang. residual value, w uproszczeniu– prognozowana cena auta po określonym czasie/przebiegu; może być wyrażana jako procent ceny początkowej) to kluczowe kryterium, i to nie tylko w przypadku firm/flot/leasingu, lecz coraz częściej także dla tzw. prywatnych nabywców rozglądających się za nowym samochodem. No bo im wyższy wskaźnik RV, tym większa szansa na lepszą cenę podczas ewentualnej odprzedaży, w przypadku leasingu/najmu może też oznaczać niższą ratę. Poza tym niski spadek wartości samochodu przekłada się na atrakcyjne całkowite koszty użytkowania (TCO), a wysoka wartość rezydualna często buduje zaufanie do marki. Z tego względu producentom powinno więc zależeć na utrzymaniu wysokiego poziomu RV swoich aut.
W praktyce wygląda to tak, że czynników mających wpływ na wskaźnik RV i utratę wartości jest na tyle dużo (m.in. polityka cenowa/rabaty, dobór wyposażenia, warunki gwarancyjne, koszty eksploatacji, obsługa posprzedażna), że nie nad każdym aspektem producent może mieć bezpośrednią kontrolę (np. pozycja danej marki w oczach klientów).
Jedna marka bardzo korzystnie wypada w kwestii wartości rezydualnej
Analiza przeprowadzona przez firmę Eurotax (Autovista) pokazuje, że całkowite koszty utrzymania (TCO) dla różnych modeli Dacii są w okresie eksploatacji 3 lat i 45 tys. km niższe nawet o 27 tys. zł w porównaniu do analogicznych modeli konkurencji. I to przynajmniej częściowo właśnie zasługa niskiej utraty wartości oraz stosunkowo korzystnych kosztów eksploatacji. Oraz tego, że w Dacii w zasadzie nie ma co liczyć na duże rabaty– i choć na pierwszy rzut oka niektórych może to zniechęcać, to jednak w praktyce przekłada się na znacznie wyższe wartości rezydualne niż u producentów, którzy upustami sypią jak z rękawa. A jak wygląda to w liczbach? Przyjrzyjmy się trzem modelem rumuńsko-francuskiej marki.
Dacia Duster: jaka utrata wartości po 3 latach i 45 tys. km?
Przy zakładanym okresie użytkowania (36 miesięcy i 45 tys. km) Dacia Duster 1.0 TCe Expression LPG oraz Duster 1.0 TCe Expressionmają wyższą wartość rezydualną niż większość rywali (patrz tabela), choć najlepiej wypada w tym towarzystwie Skoda Kamiq.
Ciekawostka: duża różnica między Kią Stonic, a Hyundaiem Kona, tymczasem to dwa siostrzane modele z niemal identyczną techniką. Natomiast Duster 1.3 TCe pokonuje wszystkich uwzględnionych w zestawieniu rywali. W tym – nawet Toyotę.
Marka i model | Wartość rezydualna po 3 latach i 45 tys. km |
Dacia Duster 1.0 TCe Expression LPG | 60,9 proc. |
Dacia Duster 1.0 TCe Expression | 61,3 proc. |
Skoda Kamiq 1.0 TSI Active | 65 proc. |
Kia Stonic 1.0 T-GDi M | 60,5 proc. |
Hyundai Kona 1.0 T-GDi Pure | 51,8 proc. |
VW T-Roc 1.0 TSI Life | 54,9 proc. |
Marka i model | Wartość rezydualna po 3 latach i 45 tys. km |
Dacia Duster 1.3 TCe Expression | 61,6 proc. |
Toyota Yaris Cross 1.5 Active | 61,2 proc. |
Suzuki Vitara 1.4 BoosterJet Premium | 55,4 proc. |
Opel Crossland 1.2T Edition | 54,7 proc. |
Citroen C3 Aircoss 1.2 PT Feel | 52,4 proc. |
Dacia Sandero: jaka utrata wartości po 3 latach i 45 tys. km?
Sandero nie jest może takim hitem sprzedaży jak Duster, ale gdy ktoś się na ten model zdecyduje, ten żałował nie będzie. No, przynajmniej w kwestii wartości rezydualnej, bo na tle rywali uwzględnionych w opracowaniu Eurotaxu i Dacii to właśnie Sandero wypada ponadprzeciętnie dobrze, choć musi uznać wyższość jednej legendy naszego rynku. Czyli Toyoty Yaris.
Marka i model | Wartość rezydualna po 3 latach i 45 tys. km |
Dacia Sandero 1.0 TCe Expression LPG | 58,9 proc. |
Dacia Sandero 1.0 TCe Expression | 59,2 proc. |
Toyota Yaris 1.0 Active | 61,7 proc. |
Kia Rio 1.0 T-GDi M | 55,3 proc. |
Skoda Fabia 1.0 Ambition | 50,6 proc. |
Hyundai i20 1.0 T-GDi Pure | 51,3 proc. |
Citroen C3 1.2 PT Shine | 49,5 proc. |
Średnia wartość aut w Polsce wzrosła w czasie pandemii najmocniej
Inne ciekawe wnioski płynące z danych przygotowanych przez Eurotax są takie, że od wybuchu pandemii (luty 2020) do dziś to właśnie w Polsce najmocniej wzrosła średnia wartość (ceny wywoławcze) aut używanych. I choć niby wszyscy o tym wiedzieliśmy, to jednak liczby okazują się wymowne: jeśli przyjmiemy za wartość wyjściową początek pandemii Covid-19 (=100), to dziś (12/23) tzw. indeks cenowy dla naszego rynku wynosi 125,9. Dla porównania: Hiszpania - 120,4; Włochy - 119,7; Francja - 114,9; Niemcy - 113,4.
Najmocniej wzrosły wywoławcze ceny aut małych i miejskich. Głównie dlatego, że to właśnie po mniejsze i starsze auta klienci często "awaryjnie" sięgali w związku z przestojami w salonach/fabrykach. Dobra wiadomość: mniej więcej od drugiej połowy 2022 wzrost cen zaczął wyhamowywać, po części dlatego, że odczuwalnie spadł popyt m.in. na nowe samochody.