- Toyota Aygo X, czyli większe wymiary i nowy styl
- Aygo X to techniczny awans o klasę, ale jest mniejsza niż Toyota Yaris
- Aygo X, czyli z przodu przestronnie, z tyłu miejsca dla dzieci, a pojemność bagażnika?
- Toyota Aygo X, czyli wyposażenie z wyższej półki
- Toyota Aygo X z silnikiem z Wałbrzycha i nową skrzynią biegów
Toyota Aygo X świętuje pierwsze urodziny na polskim rynku. Impreza może być huczna, bo od premiery w maju 2022 roku na drogi wyjechało już ponad 4 tys. sztuk tego auta i dziś japoński model trzyma w garści aż 30 proc. udziału w segmencie A. Pozostali zazdroszczą pomysłu na sukces w klasie najmniejszych aut, którą spisali już na straty. W przypadku Toyoty wystarczyło pokombinować, zagrać na emocjach…
Aygo X to indywidualny projekt Toyoty. Dotychczasowi partnerzy – Peugeot i Citroen – wycofali się z działań w tej części motorynku. Tym samym nastąpił koniec trojaczków z Kolina (Aygo, 108, C1). Zresztą inne koncerny także skasowały lub radyklanie ograniczyły ofertę w klasie maluchów. Przyczyny? Zaostrzające się regulacje UE dotyczące norm emisji spalin, rosnący nacisk na bezpieczeństwo (ostrzejsze kryteria w testach zderzeniowych Euro NCAP), wreszcie podwyżki cen będące pokłosiem trudnej do uzyskania pozytywnej dochodowość małych samochodów. Szybująca popularność SUV-ów i crossoverów też nie pomogła.
Toyota Aygo X, czyli większe wymiary i nowy styl
Toyota – mimo czarnych chmur nad maluchami – przejęła czeską fabrykę od Francuzów i wymyśliła nowe Aygo po swojemu. Inżynierowie zrezygnowali z utartego schematu ciasnego autka do miasta. Jeśli coś ma się sprzedawać, to musi być podniesione i napakowane niczym SUV. Efekt? Aygo X, podobnie jak Toyota Yaris Cross, to dzieło europejskich projektantów. Nie jest już klasycznym hatchbackiem, a wyżej zawieszonym crossoverem z bojową miną i drapieżnym spojrzeniem świateł Full LED w kształcie skrzydeł.
Aygo X to techniczny awans o klasę, ale jest mniejsza niż Toyota Yaris
Karoseria nowej Toyoty stanęła na platformie pożyczonej z modeli Yaris i Yaris Cross. Inżynierowie skrócili jednak tylną sekcję konstrukcji. W chłodnych liczbach ten techniczny awans wygląda tak: Aygo X ma 3,7 m długości, czyli jest o 23,5 cm dłuższe od poprzednika. Rozstaw osi to 2430 mm – o 90 mm więcej wobec starego Aygo. Wszerz przybyło 12,5 cm do 1,74 m. Wcześniej takie gabaryty zapewniłby Aygo X miejsce w między pierwszą a drugą generacją Yarisa, czyli w segmencie B. Jednak obecny Yaris ma wystarczający zapas 24 cm długości, by nie obawiać się podgryzania przez mniejszą Toyotę.
Aygo X, czyli z przodu przestronnie, z tyłu miejsca dla dzieci, a pojemność bagażnika?
Korzyści płynące z nowych rozmiarów Aygo X od razu są zauważalne w pierwszym rzędzie. Zaskakuje obszerność foteli i wygodna pozycja za dobrze leżącą w dłoniach kierownicą znaną z Yarisa. Miejsca na szerokość czy wysokość nie zabranie nawet dwóm mężczyznom o wzroście ponad 180 cm. Siedzenia zostały rozsunięte o 2 cm, zwiększając przestrzeń na poziomie ramion o 4,5 cm. Z tyłu warunki jak w poprzednim Aygo – dorosłym będzie ciasno, nie powinny marudzić. Za to bagażnik awansował do największych w segmencie – jego długość wzrosła o 125 mm, a pojemność aż o 63 l do 231 l. Po złożeniu dzielonej na pół tylnej kanapy możliwości transportowe sięgają 829 l.
Toyota Aygo X, czyli wyposażenie z wyższej półki
Wnętrze stało się też lepiej wyciszone. Nowe wygłuszenie w drzwiach i przednich słupkach spełnia zadanie. Więcej tłumiących materiałów upchnięto m.in. pod maską, w okolicy nadkoli i podszybia (między komorą silnika i deską rozdzielczą). Zdaniem Toyoty dzięki temu w trakcie jazdy można rozmawiać… o 6 proc. ciszej. W odlotowym, owalnym kokpicie z kolorowymi wstawkami czeka seryjna stacja multimedialna z 7-calowym ekranem (9-calowy w opcji), bezprzewodowa ładowarka telefonu i nastrojowe oświetlenie. Plastiki – jak to w segmencie A – twarde, ale solidniej spasowane niż w poprzedniku.
Aygo X kusi cyfrowymi rozwiązaniami. System multimedialny w wyższych wersjach wyposażenia obejmuje nawigację, która z chmury dostarcza na bieżąco informacji o trasie i inne usługi oparte na połączeniu z internetem. Rozwiązanie zapewni także dostęp do szeregu usług aktualizowanych w czasie rzeczywistym (over-the-air OTA). To oznacza, że auto w trakcie jego życia będzie można unowocześniać z kanapy i bez potrzeby jazdy do serwisu. Nowy soft poprawi możliwości systemu multimedialnego, układów elektronicznych czy klimatyzacji i wielu innych. Po latach Aygo X może mieć nawet lepsze parametry niż na początku.
Japońskim autem da się także sterować zdalnie – aplikacja MyT pozwoli odszukać je na parkingu, ustawić klimatyzację, zablokować i odblokować zamek, kontrolować styl jazdy, spalanie czy poziom paliwa. Toyota oferuje również przewodową i bezprzewodową łączność ze smartfonem za pośrednictwem Android Auto i Apple CarPlay. Do pełni szczęścia można mieć audio JBL – system składa się z 4 głośników, wzmacniacza o mocy 300 W oraz 200-milimetrowego subwoofera w bagażniku (2 tys. zł). Lista bajerów obejmuje jeszcze składany materiałowy dach – to pierwszy crossover segmentu A z takim patentem.
Toyota Aygo X jest seryjnie wyposażona w prawdziwą armię asystentów i systemów bezpieczeństwa zgrupowanych w pakiecie TSS 2.5 nowej generacji. Czujnik radarowy, który zastąpił dotychczasową technologię laserową, ma większą wrażliwość i zasięg, dzięki czemu systemy działają również przy dużych prędkościach. Samochód za sprawą elektroniki i kamer pozwoli uniknąć kolizji, wykryje pieszych i rowerzystów, dostosuje prędkość do poprzedzającego pojazdu (inteligentny tempomat adaptacyjny) i utrzyma pas ruchu.
Toyota Aygo X z silnikiem z Wałbrzycha i nową skrzynią biegów
Jeśli chodzi o napęd, to Toyota bierze pod uwagę preferencje kierowców zainteresowanych małymi samochodami miejskimi. Obecnie segment A jest zdominowany przez auta z silnikami spalinowymi, co wynika z tego, że w tej klasie cena jest jednym z głównych czynników wpływających na decyzje zakupowe. Prognozy potwierdzają utrzymanie tej tendencji w nadchodzących latach, stąd nowa Toyota Aygo X skrywa pod maską silnik benzynowy. To trzycylindrowa jednostka 1.0 o mocy 72 KM produkowana w Wałbrzychu (silnik 1KR-FE). Alternatywnie do pięciobiegowej skrzyni manualnej producent oferuje nową bezstopniową przekładnię Multidrive S. W przypadku automatu inżynierom Toyoty udało się ściąć aż 25 kg wagi, stąd S w nazwie pochodzące od angielskiego small. Multidrive S symuluje siedem biegów i można je redukować łopatkami przy kierownicy.
Aygo X zawraca niemal w miejscu, jaki promień skrętu?
Tyle teoria, na drodze Toyota Aygo X przede wszystkim sprawia wrażenie lekkiej i poręcznej w prowadzeniu. Szczególnie, że z fotela ustawionego o 55 mm wyżej mamy widok jak na dłoni. W parkowaniu pomagają widoczne kontury auta, czujniki i kamerka (standard od drugiej wersji wyposażeniowej). No i ta zwrotność! Tu Aygo X imponuje. Mimo większego rozstawu osi i kół zawróci niemal wszędzie (promień skrętu wynosi 4,7 m) – jeden manewr wystarczy by zmieścić się między krawężnikami na drodze o szerokości ledwie 9,4 m. To zasługa m.in. węższych opon w rozmiarze 175/60 R18 i mocniejszego wychyłu na zwrotnicach.
Jak jeździ Toyota Aygo X i jakie jest zużycie benzyny?
A jak jeździ? Angażuje, nie przynudza. Toyota Aygo X od pierwszych metrów potrafi zapewnić komfort i odciąć się od podniszczonej nawierzchni. Nie podskakuje na nierównościach, gładko tłumi je w sobie, bez niepokojących hałasów z okolicy nadkoli i to mimo dużych 18-calowych kół. Układ jezdny opracowany przez Japończyków sprawia, że samochód pewnie połyka łuki, nie przechyla się zbytnio na boki, a na wyjściach z zakrętów posłusznie trzymał kurs.
Zużycie benzyny? Komputer wyświetlił średnie wynik na poziomie 4,8 l/100 km. Super! Którą skrzynię wybrać? Przy niskich obrotach automat spisuje się znacznie lepiej niż manual, zapewnia lepszy zryw, trzycylindrowy silnik z Polski reaguje dziarsko, a sama przekładnia Multidrive S w mieście działa płynnie. Na obwodnicy warto pomóc jej łopatkami, ponieważ w walce o przyspieszenie wykręca z silnika siódme poty bez wyraźnego wpływu na dynamikę.
Toyota Aygo X, ceny w Polsce i pięć standardowych wersji wyposażenia
Producent przewiduje pięć wersji wyposażenia: Active, Comfort, Style, Executive, Selection oraz limitowaną Undercover. W palecie lakierów do czarnego dachu i klapy bagażnika można dobrać nowy złoty lakier Brass Gold, zieleń kardamonu, lśniącą czerwień Sparkling Chilli Red z metalicznymi płatkami o niebieskim odcieniu, ciepły beż imbiru czy chłodny niebieskawo-zielony odcień jałowca o nazwie Juniper.
Cena? Najtańsza Toyota Aygo X Active kosztuje od 68 900 zł. Samochód oferuje m.in. zestaw systemów bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense generacji 2.5, układ multimedialny Toyota Touch 2 z 7-calowym kolorowym ekranem dotykowym, światła do jazdy dziennej LED, manualną klimatyzację, elektrycznie sterowane przednie szyby oraz elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka.
Druga wersja Comfort została wyceniona na 70 900 zł (odmiana z automatem jest o 5 tys. droższa). Takie Aygo X to dodatkowo m.in. skórzana kierownica, kamera cofania, cztery głośniki plus dodatkowe wygłuszenia wnętrza.
Toyota Aygo X Style kosztuje od 74 900 zł. Wyposażenie samochodu obejmuje 17-calowe felgi aluminiowe z oponami 175/65 R17, przyciemniane szyby, światła przeciwmgielne, system multimedialny z 8-calowym ekranem dotykowym i integracją Android Auto/Apple Car Play.
Aygo X Executive to cena od 83 900 zł. Wyposażenie jest bogatsze o 18-calowe alufelgi, światła LED, automatyczną klimatyzację, rardziej rozbudowany system multimedialny z 9-calowym ekranem i bezprzewodowym Android Auto/Apple Car Play.
Najbogatsza Toyota Aygo X Selection to dodatkowo: czarne 18-calowe alufelgi, system bezkluczykowego dostępu do samochodu, uruchamianie silnika przyciskiem oraz zdalne sterowanie klimatyzacją przez aplikację MyT, system multimedialny Toyota Smart Connect z kolorowym 9-calowym ekranem dotykowym, bezprzewodowe połączenie telefonu z Apple CarPlay i Android Auto oraz nawigację Connected z mapami online i 4-letnią darmową transmisją danych. Auto posiada także automatyczną klimatyzację, kompletne światła LED, przednie i tylne czujniki parkowania, kamerę cofania, podgrzewane fotele, komplet systemów bezpieczeństwa czynnego, a opcjonalnie także pakiet Skyview Air, czyli elektrycznie otwierany miękki dach. Samochód kosztuje od 87 900 zł.
Aygo X Undercover to edycja limitowana
Aygo X Undercover to efekt współpracy z projektantem Junem Takahashim – ikoną japońskiej mody ulicznej i właścicielem marki Undercover. W całej Europie będzie dostępnych zaledwie 5 tys. tych aut. Samochód pokrywają lakiery w różnych odcieniach szarości (Celestite Grey i Ash Grey), do tego są wstawki w odcieniu Coral Red. We wnętrzu odcień Coral Red zdobi kierownicę, panel wokół dźwigni zmiany biegów i wokół ekranu dotykowego oraz dywaniki z logotypem marki Undercover, a fotele mają specjalną tapicerkę w kolorze Bordeaux z elementami skóry naturalnej.
Limitowane Aygo X Undercover kosztuje 87 900 zł, zaś z przekładnią automatyczną 92 900 zł. Wyposażenie obejmuje m.in. 18-calowe czarne felgi z detalami w kolorze Coral Red, system bezkluczykowego dostępu do samochodu, system multimedialny Toyota Smart Connect z kolorowym, 9-calowym ekranem dotykowym, nawigację Connected z mapami online i 4-letnią darmową transmisją danych, automatyczną klimatyzację, podgrzewane fotele przednie, stację do bezprzewodowego ładowania telefonu w konsoli centralnej, bezprzewodową łączność z Apple CarPlay i Android Auto, a także systemy bezpieczeństwa czynnego i wspomagania kierowcy Toyota T-MATE obejmujące między innymi pakiet Toyota Safety Sense, czy kamerę cofania. Aygo X Undercover można doposażyć o pakiet Premium Audio JBL z czterema głośnikami, wzmacniaczem i subwooferem.
Toyota Aygo X i cenny i wersje wyposażenia w Polsce
Toyota Aygo X | Active | Comfort | Style | Executive | Selection | Undercover |
1.0 VVT-i 72 KM 5 M/T | 68 900 zł | 70 900 | 74 900 | 83 900 | 87 900 | 87 900 |
1.0 VVT-i 72 KM Multidrive S | - | 75 900 | 79 900 | 88 900 | 92 900 | 92 900 |
Toyota Aygo X, dane techniczne, przyspieszenie, wymiary, pojemność bagażnika
Toyota Aygo X | 1.0 VVT-i 72 KM (93 Nm) Start&Stop 5 M/T | 1.0 VVT-i 72 KM (93 Nm) Start&Stop Multidrive S |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 14,9 s | 14,8 s |
Prędkość maksymalna | 158 km/h | 151 km/h |
Średnie zużycie paliwa (zbiornik 35 l) | 4,7-5 l/100 km | 4,9-5,2 l/100 km |
Długość/szerokość/wysokość | 3700 / 1740 / 1525 mm | 3700 / 1740 / 1525 mm |
Pojemność bagażnika | 231 l (189 l z pakietem Premium Audio JBL) | 231 l (189 l z pakietem Premium Audio JBL) |