Lepsze opony na przód czy na tył? Zależy kogo pytasz...

Pierwsze uderzenie zimy i mrozów sprawiło, że przed zakładami wulkanizacyjnymi ustawiły się kolejki kierowców. Skutek? Spora ilość pojazdów w Polsce do dziś nie ma jeszcze założonych opon zimowych. Nie doczekała się swojej kolejki. A skoro cześć prowadzących czeka dopiero wymiana, powinni oni poznać odpowiedź na kluczowe pytanie. Lepsze opony należy założyć na tył czy na przód? Tu tak naprawdę odpowiedź może być jedna.

Według obiegowej opinii lepsze opony zawsze należy założyć na przednią oś. Powód? Koła sterujące kierunkiem jazdy i często również napędowe, wymagają szczególnej uwagi. Właśnie dlatego w latach 90., gdy modne było kupowanie tylko dwóch opon zimowych, te zakładało się na przednie koła. Niestety z takim stanowiskiem nie zgadzają się eksperci w zakresie opon czy techniki jazdy. Zwracają bowiem uwagę na kilka kluczowych czynników.

Reklama

Gorsze opony na przedniej osi. Co to oznacza?

Reklama

Przód jest skrętny, ma często do dyspozycji siłę napędową, a do tego jest dociążony przez masę silnika. Tak, niższy bieżnik pogorszy jego odporność na aquaplaning czy zwiększy podatność na podsterowność. Tyle że w przypadku przodu łatwiej będzie opanować auto w sytuacji kryzysowej. Podsterowność np. ustąpi pod wpływem działania systemu ABS, a do tego poślizg da się kontrolować ujmując nogę z gazu czy kręcąc kołami. Przednia oś zatem lepiej zniesie gorsze opony.

Co się dzieje po montażu gorszych opony na tylnej osi?

Zamontowanie gorszych opon na tylnej osi mogłoby być niebezpieczne. Auto w takim przypadku staje się mniej przewidywalne przy nagłej zmianie kierunku jazdy. Tył może zarzucić. A nadsterowność, śliska nawierzchnia i np. zakręt muszą oznaczać wypadnięcie z drogi i wypadek. Uślizg tylnej osi jest trudny do opanowania dla większości przeciętnych kierowców. Nie należy zatem potęgować możliwości jego wystąpienia, montując z tyłu opony z niższym bieżnikiem.

Lepsze opony zawsze zakładaj na tył. To ważne!

Podsumowując, powinieneś założyć lepsze opony na przód czy na tył? Zdecydowanie na tył. I takie rozwiązanie dotyczy zarówno samochodów przednionapędowych, jak i tylnonapędowych czy 4x4. Co więcej, taki sposób montażu ogumienia powinien podpowiedzieć ci wulkanizator. Mówimy w końcu o bezpieczeństwie.