Wody Polskie kupują nowe samochody. Urzędnicy państwowego przedsiębiorstwa ogłosili przetarg na dostawę 308 aut najróżniejszych klas. Z dokumentacji wynika, że postępowanie podzielono na pięć części. I tak zapotrzebowanie obejmuje zakup:

Reklama
  • 27 aut dwuosobowych klasy kombivan z blaszaną zabudową części bagażowej (lekkie dostawczaki jak np. Toyota Proace City Furgon czy Opel Combo Cargo). Mocy przynajmniej 100 KM ma dostarczać silnik Diesla o pojemności min. 1,4 l;
  • 117 kombivanów, ale w wersji 5-osobowej. Tu Wody Polskie także wymagają silnika wysokoprężnego co najmniej 1.4/100 KM;
Toyota Proace City Verso i Furgon / Media / sebastien mauroy
  • 82 samochody dostawcze (DMC do 3,5 t) z podwójną kabiną, 7-osobowe, z napędem 4x4 i przestrzenią ładunkową przykrytą plandeką, na której można zmieścić 5 europalet (np. Volkswagen Crafter);
Volkswagen Crafter / Volkswagen
Reklama
  • 21 pikapów z podwójną kabiną, 5-osobowych z napędem 4x4 i blokadą tylnego mechanizmu różnicowego (np. Toyota Hilux, Mitsubishi L200 czy Volkswagen Amarok). Spód auta musi osłaniać metalowa płyta, a rzeczy przewożone na pace zabudowa typu hardtop. Silnik przynajmniej 2-litrowy diesel o mocy minimum 120 KM;
  • 61 szt. kompaktowych SUV z napędem 4x4 i silnikiem Diesla, który z pojemności min. 1,4 l wyprodukuje przynajmniej 100 KM.
Toyota Hilux Invincible / Toyota

Fiat 126p na wzór

Wszystkie samochody muszą być białe i z oklejeniem "Wody Polskie" na drzwiach i tylnej części. Urzędnicy pokazali nawet wizualizację umieszczenia naklejek. Tylko dlaczego na Fiacie 126p?

Oferty można składać do 15 stycznia 2021 roku. Firma, która wygra ten intratny przetarg musi dostarczyć auta w ciągu 7 miesięcy od podpisania umowy.

Wody Polskie pokazały, jak mają być oklejone nowe auta. Tylko dlaczego na Fiacie 126p? / Materiały prasowe

Wody Polskie jesienią 2018 roku kupiły 200 sztuk nowych modeli SUV. Wybór padł na Hyundaia Tucson z napędem 4x4. Auta kosztowały niemal 14 mln zł. Zamówienie to w swoim raporcie skrytykowała Najwyższa Izba Kontroli.

Hyundai Tucson / Materiały prasowe

NIK podała, że urzędnicy państwowej instytucji podpisali protokół i odebrali auta z kołem dojazdowym zamiast pełnowymiarowego zapasu (jak to było w specyfikacji zamówienia). Przy tym samochody dostarczono na letnich oponach w zimie, stąd dwa miesiące czekały na odbiór. Przetarg na dostawę zimówek do tych samochodów ogłoszono w połowie stycznia 2019 roku.

Hyundai Tucson / Materiały prasowe
Hyundai Tucson / Materiały prasowe