Wiemy, co Niemcy stworzyli po kryjomu. Nowy opel GT odsłania sekrety. ZDJĘCIA

1 Przypominamy, że w 1968 roku na drogi wyjechała seryjna wersja GT (z techniką i silnikami kadetta). Samochód z miejsca urodą oraz ceną podbił serca kierowców marzących o… amerykańskiej corvette.

Teraz firma z Rüsselsheim stworzyła zupełnie nową wersją legendarnego GT i ujawniła szczegóły jego wnętrza...

2 Deska rozdzielcza GT jest wykonana z matowego aluminium. W rzeczywistości jest ona elementem konstrukcyjnym łączącym słupki A. Okrągłe monitory są wbudowane w umieszczone po obu stronach deski rozdzielczej aluminiowe oprawy stylizowane na dysze silników odrzutowych z polerowanym emblematem GT.

3 Monitory wyświetlają obraz z otoczenia pojazdu i zastępują boczne lusterka. Dziełem sztuki można nazwać błyszczące czerwone zwijacze pasów bezpieczeństwa - ich wzornictwo nawiązuje do stylu czerwonych przednich opon. Kierownica i wzór jej ramion to ukłon w stronę legendarnego Opla GT z lat 60. i 70.

4 Nigdzie nie widać przycisków. Samochód reaguje… na polecenia głosowe i sterowanie przez centralny panel dotykowy. Twórcy określają takie rozwiązanie jako interfejs człowiek-maszyna (Human Machine Interface - HMI). Nowe dzieło Opla jest wyposażone w ten wynalazek - system stara się poznać zwyczaje kierowcy i dostosować się do jego potrzeb. Samochód odpowiada aksamitnym głosem i potrafi dobrać na przykład muzykę, trasę czy temperaturę odpowiednią do sytuacji.

5 Inżynierowie twierdzą, że Opel HMI jest trochę jak przyjaciel w fotelu pasażera - rozpoznaje, czy kierowca ma ochotę posłuchać hip hopu, czy czegoś bardziej relaksującego. Oprogramowanie uczy się na podstawie każdego polecenia, każdego dotknięcia kierownicy i każdej regulacji ustawień - przez kolejne dni, miesiące i lata. Podobne podejście jest już stosowane w samouczących się automatycznych przekładniach. Dostosowują się one do stylu jazdy kierowcy i zmieniają biegi w trybie sportowym lub ekonomicznym.

6 Kiedy kierowca nie ma ochoty „rozmawiać” z samochodem, może skorzystać z panelu dotykowego na konsoli centralnej. Dwa klasycznie wyglądające okrągłe zegary to w rzeczywistości ekrany projekcyjne, które mogą być podświetlone w różnych kolorach i trójwymiarowo prezentować różne informacje (to rozwinięcie systemu zastosowanego już w oplu monza concept w 2013 roku). Na lewym monitorze zawsze podawane są obroty silnika i prędkość, natomiast zestaw informacji wyświetlanych na prawym monitorze można indywidualnie skonfigurować.

7 Samochód umie także ostrzec kierowcę, mówiąc na przykład: "Uważaj na motocykl za nami!". GT obserwuje sytuację na drodze i dostosowuje się nie tylko do upodobań i nastroju kierowcy, ale także do zewnętrznych warunków.

8 Zamiast bocznych lusterek w GT Concept zastosowano kamery zamontowane za przednimi nadkolami. Rejestrują one to, co dzieje się za samochodem, i przekazują obraz na okrągłe monitory po prawej i lewej stronie kierowcy. Wszystkie potrzebne informacje są wyświetlane także na dużym centralnym ekranie.

9 Współczesny opel GT podobnie jak pierwowzór korzysta z elementów wielkoseryjnych i tanich aut. Nowy samochód wyposażono w… trzycylindrowy turbodoładowany silnik o pojemności 1 litra, oparty na zbudowanej w całości z aluminium jednostce stosowanej w modelach adam, corsa i astra. Benzynowiec rozwija moc 145 KM i maksymalny moment obrotowy 205 Nm. Napęd trafia na tylną oś za pośrednictwem sekwencyjnej sześciostopniowej przekładni obsługiwanej manetkami przy kierownicy. Osiągi? Samochód waży niecałe 1000 kg. W efekcie 145 KM sprawia, że GT przyspiesza od 0 do 100 km/h w niespełna 8 sekund i rozpędza się do 215 km/h.

10 Innym ciekawym rozwiązaniem w nowym GT są reflektory ze zintegrowanymi kierunkowskazami. Dzięki technologii projekcyjnej uzyskano w nich efekt trójwymiarowego świecenia. Poza tym samochód wyposażono w pełni diodowe adaptacyjne reflektory IntelliLux LED, które umożliwiają korzystanie ze świateł drogowych bez oślepiania innych użytkowników drogi (to rozwiązanie debiutowało w nowej astrze z Gliwic).

Czy GT trafi do produkcji seryjnej? O decyzji najpewniej dowiemy się już na początku marca w czasie salonu samochodowego w Genewie. Tam Opel pochwali się nowym dziełem.

11

12