Audi e-tron to mniejszy brat prototypu, którym niemiecka marka pochwaliła się jesienią 2009 roku w czasie salonu samochodowego we Frankfurcie. Od początku do końca 3,93 metra długości, szerokość - 1,78 metra a wysokość to tylko 1,22 metra.
Coupe o aluminiowej karoserii zbudowanej w technologii Audi Space Frame waży 1350 kg. Dwa silniki elektryczne znajdujące się na tylnej osi dają razem moc 150 kW (204 KM) i moment obrotowy 2650 Nm. Efekt? Sprint od 0 do 100 km/h w 5,9 sekundy. Na zryw z 60 do 120 km/h Audi e-tron potrzebuje 5,1 sekundy.
Audi e-tron może rozdzielać moment obrotowy swoich silników między koła w zależności od potrzeb. Torque vectoring umożliwia uzyskanie znakomitej precyzji i doskonałej trakcji. Jak zapewniają inżynierowie krótki rozstaw osi połączony z doskonałym rozdziałem ciężaru sprawiają, że prototyp zachowuje się podczas jazdy jak gokart - jest zwrotny, dynamiczny i neutralny.
Litowo-jonowe akumulatory, umieszczone dla optymalnego ułożenia punktu ciężkości za kabiną a przed osią tylną, dysponują rzeczywistą użytkową pojemnością energetyczną 45 kilowatogodzin. Dzięki temu samochód może przejechać do 250 kilometrów.
Podobnie jak przy pierwszym elektrycznym modelu studyjnym e-tron, także tutaj Audi w wielu podzespołach zastosowało rewolucyjne rozwiązania: pompa ciepła służy do efektywnego ogrzewania wnętrza. Napęd, elektronika mocy i bateria są sterowane układem regulacji temperatury. Układ ten ma decydujący wpływ na osiągnięcie dużego zasięgu bez rezygnacji z komfortu w kabinie.