Mobilna stacja kontroli GITD w każdym województwie. Już łapią! ZDJĘCIA i WIDEO
1 Już działa mobilna stacja diagnostyczna, czyli pierwsze w Polsce całkowicie automatyczne urządzenie służące do badania stanu technicznego pojazdów. Urządzenia ukryte w zielonym kontenerze pozwalają przeprowadzić kontrolę np. na przydrożnym parkingu ze skutecznością porównywalną do badania na powszechnie znanej kierowcom stacji diagnostycznej. Inspektorzy przy pomocy takiej "ruchomej" ścieżki diagnostycznej mogą zbadać m.in. stan układu hamulcowego, układu zawieszenia oraz kondycję podwozia - mówi dziennik.pl Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD).Nowego sprzętu w rękach ITD powinni obawiać się nie tylko użytkownicy ciężarówek, czy autobusów, ale także kierowcy zwykłych osobówek.
Newspix / Sebastian Borowski
2 Nowego sprzętu w rękach ITD powinni obawiać się nie tylko użytkownicy ciężarówek, czy autobusów, ale także kierowcy zwykłych osobówek. - Mobilna stacja diagnostyczna ma służyć do kontroli transportu ciężkiego - samochodów ciężarowych, autobusów czy busów - mówi Gajadhur i przyznaje, że jeśli inspektorzy ITD zauważą samochód osobowy lub bus, który w rażący sposób łamie przepisy ruchu drogowego (czyli budzi podejrzenia co do stanu technicznego), wówczas również mają prawo taki pojazd zatrzymać do kontroli.
GITD
3 Gajadhur przypomina, że od 2011 roku z przewoźnej stacji, ale starszego typu i innej budowy, korzysta inspektorat województwa kujawsko-pomorskiego - tam poszczególne elementy trzeba rozkładać i ustawiać ręcznie. - Mankamentem stacji z Kujawsko-Pomorskiego jest długi czas rozkładania. Mimo to z jej pomocą w 2014 roku inspektorzy ITD zbadali stan techniczny 960 ciężarówek i autobusów. Zatrzymano 320 dowodów rejestracyjnych, czyli co trzeci zbadany pojazd był niesprawny. Czasami wyniki były jeszcze bardziej porażające - wylicza rzecznik GITD.
GITD
4 Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego we Wrocławiu kupił tę stację za ponad 800 tys. zł (połowę kosztów pokrył fundusz ochrony środowiska). Co ciekawe, poszczególne elementy wyposażenia tego "zielonego robota" dobrali sami inspektorzy ITD.
Newspix / Sebastian Borowski
5 Warto zaznaczyć, że mobilnej stacji kontroli powinni bać się nie tylko kierowcy, ale także diagności z nieczystym sumieniem. - Zdarzały się przypadki, kiedy podczas kontroli w dowodzie rejestracyjnym inspektorzy widzieli stempel aktualnego badania technicznego wbity dzień wcześniej, a badanie na stacji mobilnej było dowodem na to, że ten pojazd nie powinien w ogóle wyjechać na drogę - mówi Gajadhur i dodaje, że o takich sytuacjach ITD informuje właściwego starostę i policję.
Newspix / Sebastian Borowski
6 Nasz rozmówca podkreśla, że GITD chce wyeliminować niesprawne pojazdy z polskich dróg, dlatego stara się by mobilne stacje diagnostyczne pojawiły się w na wyposażeniu każdego inspektoratu wojewódzkiego.
Newspix / Sebastian Borowski
7 Mobilna stacja diagnostyczna składa się m.in. z: jednostki sterującej wraz z oprogramowaniem zapewniającym zintegrowane sterowanie urządzeniami linii pozwalającymi na odczyt, archiwizację elektroniczną i dokumentowanie wyników badań, urządzenia rolkowego do jednoczesnego obustronnego badania hamulców w pojazdach, wagi, miernika nacisku na pedał hamulca, zestawu czujników ciśnień, szarpaka hydraulicznego do kontroli luzów w układzie zawieszenia, wieloskładnikowego analizatora spalin do silników benzynowych oraz dymomierza do silników diesla, testera płynu hamulcowego, analizatora paliwa, sonometru (pomiar hałasu), testera trzeźwości kierowcy, testera dokumentów, miernika przepuszczalności światła, zestawu monitoringu wizyjnego.
GITD
8
Newspix / Sebastian Borowski
9
Newspix / Sebastian Borowski
10
Newspix / Sebastian Borowski
11
Newspix / Sebastian Borowski
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję