Policja przejęła radiowozy ITD. Tak rozpoznasz nowe i zamaskowane auta drogówki. ZDJĘCIA

1 Nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorem to najskuteczniejsza broń policji. Nigdy nie wiadomo, gdzie polują, a ich najczęstszą ofiarą jest kierowca, który przekracza prędkość dwu-, a nawet trzykrotnie. Wideorejestratorem można dokumentować również inne wykroczenia. Takie "tajne" radiowozy wyglądają niepozornie - patrolują drogi incognito, wtapiają się w tłum innych aut na drodze. Najlepiej, jeśli jest to bardzo popularny samochód - a takim niewątpliwie jest opel insignia. Jak dowiedział się portal dziennik.pl właśnie trzy nieoznakowane insignie z wideorejestratorem, które wcześniej były wykorzystywane przez ITD, trafiły już do Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Dlaczego właśnie tam?

2 Z pisma jakie otrzymał Główny Inspektor Transportu Drogowego generał Tomasz Połeć od zastępcy komendanta głównego Policji nadinspektora Wojciecha Olbrysia wynika, że od początku 2014 roku na terenie województwa wielkopolskiego utrzymuje się "niekorzystny trend wzrostu liczby ofiar w wypadkach drogowych". Stąd prośba i tu cytat: "o przekazanie do KWP Poznań trzech pojazdów nieoznakowanych wraz ze sprzętem specjalistycznym (wideorejestrator) będących w dyspozycji GITD. Pojazdy zostaną skierowane do pełnienia służby na autostradzie A2 oraz drogach województwa wielkopolskiego." Co kryje się pod karoserią świeżego nabytku drogówki?

3 Dwie sztuki nieoznakowanych insigni to modele, które kryją pod maską turbobenzynowy silnik 2.0 o mocy 220 KM (350 Nm). Oba auta zostały doposażone w napęd 4x4. Możliwości? Sprint od zera do 100 km/h trwa 7,6 s. Prędkość maksymalna - 242 km/h. Jednak prawdziwą perełką jest trzeci radiowóz…

4 Jedna insignia to model napędzany benzynowym silnikiem 2.8 V6 o mocy 260 KM (moment obrotowy 350 Nm). Do tego jest jeszcze napęd na cztery koła. Tak "uzbrojony" opel z wideorejestratorem do 100 km/h przyspiesza w 6 sekund. Prędkość maksymalna - 270 km/h (tak podaje producent).

5 W kabinie każdego z trzech radiowozów zamontowano kamerę, która filmuje samochody i inne pojazdy jadące przed radiowozem. Jak działa policyjny wideorejestrator?

6 Żeby nagranie mogło być dowodem winy, radiowóz wyposażony w wideorejestrator musi przynajmniej przez chwilę jechać z tą samą prędkością co namierzony kierowca. Oznacza to, że policjanci najzwyczajniej mierzą wówczas własną prędkość...

7 Bystre oko zauważy z przodu dodatkowe lampy diodowe po lewej i prawej stronie logo Opla. Kiedy błyskają na niebiesko w uproszczeniu oznacza to, że policjanci mają już gotowy film z wyczynem kierowcy.

8 Kierowca za tylną szybą zamaskowanego opla powinien wypatrywać wyświetlacza i dwóch lampek zamontowanych u góry po lewej i prawej stronie - kiedy widać czerwony napis "POLICJA" a światełka błyskają na niebiesko wtedy jest już za późno...

9 Kamerą pokładową oraz "nagrywarką" steruje przy pomocy przewodowego pilota policjant, który siedzi obok kierowcy radiowozu. Inny pilot służy do włączenia sygnałów świetlnych i dźwiękowych...

10 Monitor z dowodem winy - to urządzenie najczęściej oglądają kierowcy siedzący na tylnej kanapie radiowozu. Wbrew twierdzeniom sprzedawców antyradarów, wideoradar nie emituje żadnych fal, które mogłyby go zdradzić.

11 Dwie sztuki nieoznakowanych insigni to modele, które kryją pod maską turbobenzynowy silnik 2.0 o mocy 220 KM (350 Nm). Oba auta zostały doposażone w napęd 4x4. Możliwości? Sprint od zera do 100 km/h trwa 7,6 s. Prędkość maksymalna - 242 km/h. Jednak prawdziwą perełką jest trzeci radiowóz…