Szef "Top Gear" dla dziennik.pl: Jazda 4C jest jak gaszenie pragnienia haustami espresso
1 "Na taką Alfę czekałem z niecierpliwością od wielu lat i cieszę się że Włosi wreszcie odważyli się ją wypuścić na rynek. To najtańsza namiastka supersamochodu. Wygląda jak miniatura Ferrari, dzięki wykorzystaniu włókna węglowego do konstrukcji monokoku można ją postawić obok McLarena 12C, produkowana jest w zakładach Maserati w Modenie. Alfa 4C nawiązuje do najlepszych samochodów tej marki z drugiej połowy ubiegłego stulecia - jest lekka, z małym ale mocnym silnikiem, relatywnie tania i stworzona po to, by dostarczyć kierowcy maksimum wrażeń z jazdy. Turbodoładowany silnik pobrzękuje za plecami, pod lewą pachą kierowcy słychać syk powietrza zasysanego do kolektora dolotowego, za prawym uchem pojękuje zawór upustowy turbosprężarki. Mógłbym przysiąc że słychać jak wtryskiwacze podają paliwo do cylindrów. Trudno oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia z żyjącą istotą, mechanicznym stworem napędzającym piękne, małe coupe. Wnętrze jest bardzo minimalistyczne, klimatyzacja i radio należą do wyposażenia dodatkowego, wspomagania kierownicy nie można dostać nawet za dopłatą. W efekcie czujemy się jak w kabinie wyścigówki i takie też są wrażenia z jazdy. Jest głośno, wszystkie doznania z jazdy docierają do kierowcy i pasażera niemal nieprzefiltrowane wygłuszeniami, reakcje samochodu na gaz, hamulec i skręt kierownicy są bardzo bezpośrednie. Ta Alfa jest tak intensywna w swoich doznaniach, że po dwugodzinnej przejażdżce wysiadłem szczęśliwy, ale zmęczony z bólem głowy. Jazda 4C jest jak gaszenie pragnienia haustami espresso. Działa piorunująco, ale trzeba uważać, by jej nie przedawkować" - powiedział w rozmowie z dziennik.pl Szymon Sołtysik, redaktor naczelny polskiej edycji magazynu "Top Gear".
dziennik.pl
2 Zanim zdradzimy ceny dla podgrzania atmosfery powiemy, że Alfa 4C na dzień dobry okazała się lepsza niż… rasowe maszyny z Niemiec. Ale o tym za chwilę, teraz odsłonimy wymiary seksownej nowości z Italii - długość poniżej 4 metrów, szerokość 200 cm, wysokość 118 cm i rozstaw osi mniejszy niż 2,4 metra. To dwuosobowe auto z napędem na tylne koła i centralnie umieszczonym silnikiem - krótko mówiąc to klasyczna maszyna do dawania frajdy z jazdy…
dziennik.pl
3 A tej nie zabraknie! Udowodnili to włoscy inżynierowie w czasie testów 4C na niemieckim torze Nurburgring. Nowa Alfa wykręciła czas 8 minut i 4 sekundy. Fakt, nie jest to rekord ale i tak robi wrażenie - podobny wynik uzyskało audi R8 V8 czy porsche cayman S. Co ciekawe, alfa romeo 4C okazała się szybsza niż poprzednia generacja BMW M3, zrównała się z lamborghini diablo GT z 1999 roku i otarła się o wynik wykręcony przez jaguara XKR-S (8:03). Włoscy inżynierowie zapowiadają, że 4C jest jeszcze w stanie urwać kilka sekund… Moc i osiągi? Sercem 4C jest nowy, czterocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1750 z turbodoładowaniem (podobna jednostka napędza AR 159 w barwach polskiej policji). Nad tym by napęd nie dostał zadyszki pracuje m.in. system kontroli scavenging, który redukuje efekt turbodziury...
dziennik.pl
4 4-cylindrowe turbobenzynowe serce produkuje 240 KM i 350 Nm (80 proc. wartości momentu obrotowego jest dostępne już przy 1700 obr./min.). Możliwości? Jeden koń mechaniczny ma do uciągnięcie tylko 4 kg masy. W efekcie przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa zaledwie 4,5 sekundy. Prędkość maksymalna - ponad 258 km/h...
dziennik.pl
5 Silnik został połączony z automatyczną skrzynią biegów Alfa TCT z podwójnym suchym sprzęgłem. Biegi będzie można też zmieniać jak w wyścigówce - w trybie sekwencyjnym łopatkami pod kierownicą. Seryjnie montowany jest system Launch Control - wciskasz guzik, łapiesz kierownicę i wciskasz gaz a elektronika dba o to by samochód wystartował z jak najmniejszym uślizgiem opon. Przeciążenie podczas hamowania wynosi 1,2 g, zaś w zakrętach może przekroczyć 1,1 g.
Alfa Romeo
6 4C coupe została też uzbrojona w specjalny "zmieniacz" charakteru auta. Urządzenie nazwane przez inżynierów selektorem kontroli dynamicznej Alfa D.N.A. potrafi zaczarować mechanizmy ukryte pod karoserią. Ten sam układ jest np. na pokładzie giulietty, jednak w przypadku 4C do trzech dostępnych do tej pory ustawień - Dynamic, Natural i All Weather - Alfa Romeo dodała czwarty tryb Race.
Alfa Romeo
7 Smaczki? Na przykład hamulec - tak, jak w samochodach rajdowych, może być regulowany. Natomiast układ kierowniczy nie ma wspomagania - jak za starych dobrych czasów...
Alfa Romeo
8 Alfa Romeo 4C waży zaledwie 895 kg - w opinii konstruktorów jest to rekord i 4C jest jednym z najlżejszych samochodów na świecie - waży dużo mniej, niż samochód miejski i zapewnia stosunek masy do mocy poniżej 4 kg/KM. Sekret lekkości tkwi w zastosowaniu włókna węglowego, które stanowi 25 proc. samochodu. Wykorzystano też aluminium, stal i kompozyt SMC.
Newspix / Eibner Global
9 W walce o uzyskanie jak najniższej masy konstruktorzy posunęli się nawet do "wyszczuplenia" szyb - wszystkie okna są cieńsze średnio o 10 proc. w stosunku do tych stosowanych standardowo w samochodach. W efekcie pozwoliło to na zmniejszenie masy o średnio 15 proc. Szyba przednia ma grubość tylko 4 mm...
Newspix / Eibner Global
10 Alfa Romeo 4C będzie powstawać w limitowanej liczbie 3500 egzemplarzy rocznie, z których 1000 trafi Europy. W Polsce można już składać zamówienia na ten samochód - cena - od 220 tys. zł. Wcześniej na Starym Kontynencie sprzedano 500 sztuk 4C w specjalnej wersji Launch Edition. Co ciekawe, cztery egzemplarze trafiły do Polski. Wybrańcy musieli zapłacić za jedno takie auto 250 tys. zł… Dlaczego wybrańcy? Lista chętnych była znacznie dłuższa…
Newspix / EXPA Eibner Neis
11 Alfa Romeo 4C jest produkowana przez… Maserati w Modenie! Właśnie dzięki takiemu połączeniu serca kierowców Alfa ma już… na widelcu :)
Alfa Romeo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję