Izera na celowniku. Pożyczka na ponad 131 mln zł do prokuratury

Według nieoficjalnych informacji doniesienie do prokuratury dotyczy odkrytych w ARP nieprawidłowości na kwotę około 150 mln zł. W tym pożyczki na 131 840 103 zł udzielonej spółce ElectroMobility Poland odpowiedzialnej za projekt polskiego samochodu elektrycznego Izera – informuje Radio ZET.

Zarząd ARP w 2023 roku miał podjąć uchwałę o udzieleniu ponad 131 mln zł pożyczki mimo, że pożyczkobiorca został zakwalifikowany do kategorii podwyższonego ryzyka. Do tego jakość zabezpieczenia została oceniona jako słaba z uwagi na niskie pokrycie pożyczki wartością nieruchomości.

Reklama

Pożyczka na Izerę to nie wszystko. Ten raport za 3,5 mln był bezwartościowy?

Poza pożyczką na Izerę w doniesieniu ARP do prokuratury znajdzie się też sprawa dotycząca zawarcia w maju 2020 roku umowy na świadczenie usług doradczych dotyczących przeciwdziałania epidemii Covid-19. Agencja Rozwoju Przemysłu na polecenie ówczesnej KPRM zapłaciła prawie 3,5 mln zł za usługę jednej z zagranicznych firm doradczych.

W wyniku tej umowy powstał raport dotyczący przeciwdziałania epidemii Covid-19, którym posługiwali się później urzędnicy Kancelarii Premiera Morawieckiego przy "zakupach covidowych". Zdaniem kontrolerów umowę zawarto z pomięciem prawa zamówień publicznych, a sam raport był wątpliwej jakości znalazły się w nim częściowo powszechnie dostępne informacje, które nie przedstawiają szczególnej wartości gospodarczej.

Reklama

Audyt odsłonił wierzchołek góry lodowej

– Przeprowadzony audyt odsłonił wierzchołek góry lodowej działań o charakterze niegospodarności – powiedział mecenas Jacek Dubois. – W oparciu o audyt zostanie złożone w Prokuraturze Krajowej zawiadomienie. Chodzi o umowy, które jeszcze nie przyniosły strat ale narażają agencję na niebezpieczeństwo niepowodzenia. Chodzi także o fikcyjne umowy, nieuzasadnione darowizny i fikcyjne zatrudnienia – wyjaśnił.

Izera - polski samochód elektryczny najpierw zadebiutuje jako SUV / dziennik.pl / Maciej Lubczyński