Koło dwumasowe nie lubi zbyt dużych drgań ani wibracji

W tym kontekście będziemy jednak głównie rozmawiać o silnikach wysokoprężnych, bo to tu niesprawności związane z układem wtryskowym i będące ich następstwem wibracje mają niebagatelny wpływ na żywotność (lub jej brak) koła zamachowego. Jeśli więc obchodzisz się ze swoim autem niemal jak z jajkiem, a mimo to "dwumas" znów się odzywa, to wiedz, że coś się dzieje. Bo być może dzieje się coś właśnie z wtryskiwaczami.

Ale zanim do tego dojdziemy, przystańmy na chwilę przy układzie wtryskowym. Większość współczesnych diesli korzysta z układu common rail, zaś pompowtryski (i jeszcze starsze układy wtrysku pośredniego) zaczynają powoli wymierać śmiercią naturalną. I choć silników TDI zasilanych układem PD (pompowtrysk) trochę jeszcze jeździ, to jednak ich rola robi się już coraz bardziej marginalna.

Reklama

Uszkodzony lub zużyty wtryskiwacz: jakie objawy?

Reklama

Jeśli zaś chodzi o common rail, to w ramach ramach tego typu stosowano różne rodzaje wtryskiwaczy (np. elektromagnetyczne, piezoelektryczne) i różne generacje układu CR, różniące się od siebie np. maksymalnym ciśnieniem i ilością faz wtrysku, jednak wszystkie je łączy jedno – jeśli pojawią się jakieś niesprawności, to objawy zazwyczaj są takie same. Lub bardzo zbliżone.

Uszkodzony lub zużyty wtryskiwacz: jakie objawy? / ShutterStock

Objawy większości usterek mogą zależeć od tego, na jakim etapie usterki się znajdujemy i czego ona dotyczy – czy np. zużycia lub zatkania dyszy/końcówki rozpylającej, czy może mechanizmu sterującego wtryskiwaczem (np. cewka). Do tych najbardziej oczywistych objawów związanych z niesprawnym układem wtryskowym należą m.in.: kopcenie z rury wydechowej (najczęściej na czarno; spaliny mogą pachnieć niespalonym paliwem), problemy z rozruchem, nierówna praca, krótkie odstępy między cyklami aktywnej regeneracji filtrasadzy (lub całkowity brak możliwości jego "dopalenia"), charakterystyczne stukanie z komory silnika, spadek mocy (zazwyczaj – stopniowy) i wzrost średniego spalania.

Jazda z uszkodzonymi wtryskiwaczami nie jest wybitnie dobrym pomysłem

I choć z częścią z tych objawów da się jako tako jeździć dalej i choć wielu kierowców tak właśnie postępuje (bo to może chwilę poczekać, bo nie będę znów w tego kopciucha inwestował, bo te pół litra na 100 km więcej różnicy nie robi – auto ma jeździć), to jednak nie zawsze jest to pomysł wybitnie dobry. Choćby dlatego, że w skrajnym wypadku niesprawny układ wtryskowy może nawet wykończyć silnik (np. wypalony/nadtopiony tłok). Ale i to nie wszystko, bo nierówna praca będąca następstwem usterki układu wtryskowego może też znacząco przyspieszyć wyprawienie na tamten świat koła dwumasowego.

Wtryskiwacz common rail / dziennik.pl / newspress.co.uk

Uszkodzone i żużyte wtryskiwacze a koło dwumasowe

Jak to możliwe? Uszkodzone/zużyte wtryskiwacze mogą powodować nierówną pracę i wzrost poziomu wibracji, co z kolei ma bezpośredni wpływ na tłumik drgań skrętnych. Czyli na koło zamachowe. Mechanicy szacują, że w skrajnym wypadku niesprawny układ wtryskowy może skrócić życie koła dwumasowego o połowę. Inne podzespoły, które mogą ucierpieć ze względu na niesprawne wtryski to także – poza filtrem DPF – także np. rozrusznik i…akumulator.

Dwumasowe koło zamachowe / Materiały prasowe / BMW
Dwumasowe koło zamachowe / Materiały prasowe / Schaeffler Technologies AG & Co. KG