Z dużym prawdopodobieństwem rok 2013 zakończymy cenami niższymi niż dwa poprzednie lata, co więcej średnioroczne ceny benzyny (5,50 zł/l) i oleju napędowego (5,51 zł/l) będą niższe o około 20 gr/l niż w 2012 roku. Jednocześnie to pierwszy rok, kiedy średnia cena diesla jest o 1 gr/l wyższa niż benzyny bezołowiowej 95.
Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
Spadki cen paliw zaobserwowane na części stacji w tym tygodniu wynikają z obniżek na rynku hurtowym z poprzedniego tygodnia. W wyniku tych korekt średni poziom cen benzyny i oleju napędowego spadł o 2 -3 grosze na litrze, a średnie ceny paliw w kraju kształtują się obecnie na poziomie odpowiednio:
dla benzyny bezołowiowej 95 – 5,34 zł/l (o 3 gr/l mniej niż przed tygodniem),
benzyny bezołowiowej 98 – 5,58 zł/l (spadek o 2 gr/l),
oleju napędowego – 5,40 zł (spadek o 3 gr/l),
autogazu – 2,68 zł/l (spadek o 1 gr/l).
Najtaniej benzynę bezołowiową 95 możemy obecnie tankować na stacjach w województwach dolnośląskim i pomorskim (średnio po 5,21 i 5,24 zł/l), natomiast olej napędowy w województwie dolnośląskim i opolskim (średnio po 5,32 i zł/l). Z kolei najwyższe ceny benzyny bezołowiowej 95 i oleju napędowego mamy na stacjach w województwie zachodniopomorskim, tj. odpowiednio po 5,44 i 5,49 zł/l.
W porównaniu z ubiegłym tygodniem na rynku hurtowym panowała mała zmienność cen, mimo niepewności jaka wiązała się z ogłoszeniem przez FED decyzji o ograniczaniu programu skupu aktywów. Ceny paliw jedynie nieznacznie wzrosły, a to pozwoliło na przełożenie wcześniejszych obniżek na stacje.
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 20-12-2013 w Orlenie: Eurosuper 95 – 4067 PLN/1000l (wzrost o 1 PLN/1000l w porównaniu do cen z 13-12-2013), Superplus 98 – 4213 PLN/1000l (spadek o 2 PLN/1000l), olej napędowy 4195 PLN/1000 l (wzrost o 10 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 2981 PLN/1000 l (wzrost o 3 PLN/1000l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 20-12-2013 w Lotosie: Eurosuper 95 – 4074 PLN/1000l (wzrost o 10 PLN/1000l w porównaniu do cen z 13-12-2013), Superplus 98 – 4215 PLN/1000l (wzrost o 5 PLN/1000l), olej napędowy 4198 PLN/1000 l (wzrost o 10 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 2981 PLN/1000 l (wzrost o 5 PLN/1000l).
Ceny ropy naftowej Brent w Londynie w mijającym tygodniu powróciły powyżej poziomu 110 USD/bbl. Ropa WTI w Nowym Jorku zdrożała z kolei do poziomu 99 USD/bbl. Decyzja Fed o ograniczaniu programu skupu aktywów została zinterpretowana przez rynek jako sygnał wyraźnej poprawy koniunktury gospodarczej w USA, największym konsumencie ropy naftowej na świecie.
Zaskakujące informacje przekazała również Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej. Konsumpcja paliw w USA w minionym tygodniu osiągnęła poziom 20,99 mln bbl/d i jest najwyższa od kwietnia 2008 roku. Popyt na benzyny z kolei, których konsumpcja dominuje w strukturze amerykańskiego zużycia paliw, wzrósł w skali tygodnia 8% do 9,02 mln bbl/d. Zapasy ropy spadły 3 mln bbl do 372 mln bbl co nie zmienia faktu, że ich poziom jest wysoki.
Obecnie w UE średnio za litr benzyny 95-oktanowej płacimy 1,45 EUR/l (6,05 PLN/l). Zróżnicowanie cen paliw w regionie jest znaczne. Tankując benzynę najwięcej zapłacimy we Włoszech i Holandii gdzie poziom cen utrzymuje się powyżej 1,70 EUR/l (7 PLN/l). Najtaniej z kolei w Polsce i Rumunii. Diesel natomiast w UE kosztuje średnio około 1,40 EUR/l (5,82 PLN/l). Najniższe ceny oleju napędowego spotkamy w Luksemburgu (1,20 EUR/l), najwyższe w Wielkiej Brytanii 1,65 EUR/l (6,90 PLN/l).
Oczywiście podkreślenia wymaga fakt, że niski poziom cen paliw w Polsce czy Rumuni nie oznacza niestety, że koszt nabycia paliw dla obywateli tych państw jest najniższy. Jeśli odniesiemy ceny paliw do przeciętnych dochodów netto obywateli wówczas niestety tabela nam się odwraca. Mimo wyższych cen paliw w Europie Zachodniej przeciętny mieszkaniec tego regionu za przeciętne wynagrodzenie netto jest w stanie kupić nawet 3-5 razy więcej paliwa niż mieszkaniec Polski, Słowacji, Litwy, Bułgarii czy Rumuni.