Ze wstępnych danych Komendy Głównej Policji wynika, że do końca maja kierujący hulajnogami elektrycznymi uczestniczyli w 132 wypadkach i 256 kolizjach drogowych. Zginęły dwie osoby, a 137 zostało rannych. W 49 wypadkach sprawcą zdarzenia był kierujący hulajnogą elektryczną.
- Jest to pierwszy rok, kiedy te zdarzenia są monitorowane tak szczegółowo. Liczba tych zdarzeń drogowych rzeczywiście jest niepokojąca - powiedział dyrektor Sekretariatu Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Konrad Romik. Zwrócił też uwagę na problem nieudzielania pierwszeństwa przejazdu przez kierujących pojazdami, m.in. wjeżdżania bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd.
Kierujący hulajnogą elektryczną i pierwszeństwo przejazdu
- Mamy też do czynienia ze zjawiskiem nieustępowania pierwszeństwa na przejazdach na drogach rowerowych, czyli tam, gdzie kierujący hulajnogami elektrycznymi powinni się poruszać. Zgodnie ze znowelizowanym Prawem o ruchu drogowym - przypomnę minął rok od jego wprowadzenia - mamy obowiązek poruszania się hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego po drodze dla rowerów lub pasem ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się poruszamy - powiedział Romik.
Dyrektor Sekretariatu KRBRD zaznaczył, że kwestie dotyczące poruszania się na tych urządzeniach "na pewno będą wymagały jeszcze dodatkowych działań edukacyjnych. Planujemy przeprowadzenie takich projektów" - zaznaczył.
Dodał, że obecnie trwają realizowane przez KRBRD ogólnopolskie badania monitorujące zachowania kierujących m.in. hulajnogami elektrycznymi, UTO, ale także jednośladami, czyli rowerami, motorowerami i motocyklami.
- Badania te są bardzo ważne z punktu widzenia obserwacji tego, co się dzieje w zakresie zachowań użytkowników ruchu drogowego. Monitoring jest w tej chwili realizowany w kilku województwach- zaznaczył.
- Bardzo nam zależy na tym, żeby monitorować nie tylko samo zachowanie kierujących jednośladami, ale również monitorować 24 godziny na dobę ich zachowanie w korelacji z innymi uczestnikami ruchu w taki sposób, aby zobaczyć, czy dochodzi do pewnych +złych relacji+ między tymi uczestnikami ruchu - powiedział.
Hulajnogą elektryczną przekroczył prędkość o 30 km/h
Romik nawiązał też do sytuacji z połowy maja, kiedy to policjanci grupy Speed zatrzymali w Grudziądzu kierującego, który poruszał się hulajnogą elektryczną z prędkością 50 km/h, czyli o 30 km więcej niż prędkość dopuszczalna. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 400 zł.
- Proszę pamiętać, że wypożyczane urządzenia mają elektroniczne ograniczenie prędkości do 20 km/h i tak naprawdę - bez ingerencji w oprogramowanie nie mamy możliwości jechać więcej niż 20 km/h - zaznaczył. Dodał, że były przypadki poruszających się hulajnogami elektrycznymi, bądź UTO, w których ingerowano w oprogramowanie urządzeń.
- Policja zanotowała już kilka takich przypadków jak w Grudziądzu. Osoby te zostały ukarane odpowiednim mandatem karnym - zaznaczył. Podkreślił przy tym znaczenie trwającego monitoringu zachowań kierujących tego typu pojazdami.
Hulajnogi elektryczne i jazda pod wpływem alkoholu to wakacyjna plaga
- Te badania pokażą, jak "hulajnogiści" się zachowują. Cały czas wskazujemy na bardzo ważny element, jakim jest zdrowy rozsądek w poruszaniu się na tego typu urządzeniach, ale przede wszystkim chcemy też zachowania minimalnych standardów, czyli stosowania chociażby kasku ochronnego - powiedział. - Plagą - zwłaszcza w okresie wakacyjnym - może być kierowanie tymi pojazdami pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To też jest bardzo niebezpieczne i będziemy bardzo mocno z tym walczyć - zapowiedział.
Hulajnogi elektryczne pod lupą w 9 miastach
Badania zachowań uczestników ruchu drogowego prowadzone są w trzech województwach: mazowieckim, śląskim i wielkopolskim. W każdym z tych województw badania są prowadzone w 15 punktach pomiarowych, co najmniej przez 4 godziny, na podstawie zgromadzonego materiału wideo i obserwacji z zewnątrz.
W województwie mazowieckim badania są prowadzone w Warszawie, Radomiu i Płocku; w województwie śląskim w Katowicach, Tychach i Częstochowie, a w woj. wielkopolskim w Poznaniu, Koninie i Kaliszu. E-hulajnogi są badane w każdym mieście w dwóch lokalizacjach: na drodze dla rowerów i na chodniku.