Jak kradną auta w Polsce? "Na zasłabnięcie", "na kolejkę". Oto najnowsze metody ze świata złodziei
1 - Jeżeli chodzi o marki najczęściej kradzionych pojazdów to trend rok do roku pozostał niezmienny. Najczęściej kradzione są auta marek niemieckich i japońskich takich jak Volkswagen, BMW, Mercedes i Audi, Toyota, Mazda, Honda i Lexus. Wzrasta wolumen kradzieży samochodów segmentu F, czyli samochody luksusowe - mówi dziennik.pl Piotr Raubo, dyrektor biura przeciwdziałania wyłudzeniom w TUiR Warta. Jego zdaniem postęp techniczny i rozwój elektroniki, pozwala przestępcom na stosowanie coraz bardziej wyrafinowanych metod kradzieży pojazdów. - W 2015 roku daje się zauważyć wzrost ilości kradzionych pojazdów, które używają systemu "keyless go", kluczyk jest elektroniczny, pojazd otwiera się i uruchamia automatycznie. Przestępcy wykorzystują zaawansowane narzędzia elektroniczne i kradzieży dokonują bez użycia narzędzi mechanicznych - wyjaśnia nam Raubo.
Shutterstock
2 Większe zapotrzebowanie na droższe i młodsze samochody potwierdzają także dane Generali. Ze statystyk tej firmy wynika, że liczba szkód kradzieżowych stanowi około 2 proc. wszystkich szkód AC, ale już ich udział w wypłacie odszkodowań to około 10 proc.- Pomimo niewielkiego trendu spadkowego w liczbie zgłaszanych szkód kradzieży pojazdu, obserwujemy wzrost wartości kradzionych pojazdów (kradzione są nowsze, o większej wartości pojazdy), stąd też udział szkód kradzieżowych w wypłacie odszkodowań nie ulega zmniejszeniu - mówi dziennik.pl Piotr Łoza, dyrektor departamentu ubezpieczeń majątkowych i komunikacyjnych Generali TU.
policja.pl
3 Metody przestępców notowane przez Generali? - Sposoby pozostają klasyczne, natomiast złodzieje raczej dłużej obserwują dany pojazd, ustalają gdzie i w jakich godzinach jest parkowany tak by na spokojnie dokonać kradzieży. Mamy do czynienia z coraz mniejszą liczbą szybkiej kradzieży z ulicy czy też poprzez rozbój - mówi dziennik.pl Piotr Łoza, dyrektor departamentu ubezpieczeń majątkowych i komunikacyjnych Generali TU.
Newspress / Sergey Mironov Sergeymironov.co
4 W przypadku Link4 towarzystwo zanotowało nowy sposób kradzieży - można go nazwać "na kolejkę". Jak to wygląda? - Przy bezkluczykowym systemie otwierania samochodu jeden ze sprawców stoi np. w kolejce za właścicielem samochodu i za pomocą specjalnego urządzenia łączy się z kluczykiem, który jest w kieszeni właściciela a następnie otwiera i uruchamia samochód, którym odjeżdża drugi sprawca - opowiada dziennik.pl Marek Baran, dyrektor Public Relations w Link4.
Infiniti
5 Ze statystyk Link4 wynika, że cały czas popularne są sposoby, które powodują, że kierowca zatrzymuje samochód, wysiada z niego, a sprawca w tym czasie wsiada i odjeżdża. Np. w tym celu nakleja się kartkę na tylnej szybie samochodu. O co chodzi? Parkujesz przodem. Wracasz do samochodu, uruchamiasz silnik, zaczynasz cofać aby wyjechać z miejsca parkingowego, oglądasz się do tyłu i widzisz kartkę na szybie przesłaniającą widok. Zatrzymujesz się i wysiadasz, żeby ją usunąć. Gdy zbliżasz się do tyłu samochodu złodziej wyskakuje znikąd, wsiada do auta i odjeżdża, potrącając cię przy tym. Inne sztuczki?
Shutterstock
6 W wrześniu 2015 roku policja z Gdańska poszukiwała złodzieja, który ukradł BMW w biały dzień "metodą na zasłabnięcie". Nie przejmował się świadkami. O co chodzi? Mundurowi ustalili, że młody mężczyzna idąc chodnikiem od strony tunelu Dworca Głównego nagle wszedł na jezdnię i położył się symulując zasłabnięcie. Zatrzymało się dwoje kierujących, którzy wysiedli z samochodów, aby udzielić mu pomocy. On jednak wykorzystując zamieszanie, nagle zerwał się na nogi wskoczył do BMW, w którym był włączony silnik i odjechał. Ślad po nim i BMW zaginął.
Shutterstock
7 - Pojazdy kradzione są najczęściej w pobliżu miejsca zamieszkania. Kradzieże wynikają niekiedy z nieostrożności posiadaczy pojazdów. Przykładem tego typu szkody jest kradzież pojazdu sprzed domu, w godzinach wieczornych. Kierujący wysiadł z pojazdu, pozostawiając kluczyki w samochodzie i otwierał bramę wjazdową. Podczas tej czynności sprawca podbiegł do otwartego pojazdu i odjechał - mówi dziennik.pl Jarosław Matusiewicz, dyrektor zarządzający ds. likwidacji szkód UNIQA.Policja notowała też przypadki kradzieży samochodu z dzieckiem w środku (na zdjęciu policja zabezpiecza ślady po zatrzymaniu sprawcy tego wyczynu).
policja.pl
8 Przedstawiciele towarzystwa Proama twierdzą, że dość często notują kradzieże aut marki Toyota i Citroen. - Zachęcamy klientów, aby jeżeli to możliwe garażowali auta i stosowali dodatkowe zabezpieczenia oraz dbali o to gdzie zostawiają teczki czy torebki z kluczykami i dokumentami - mówi dziennik.pl Mirosław Orzeł, kierownik ds. operacyjnego badania szkód w Proama. Jego zdaniem znacznie rzadziej zdarzają się kradzieże aut garażowanych niż tych stojących w nocy na ulicy, czy "pod blokiem". - Oczywiście są przypadki kradzieży na tzw. śpiocha - w nocy złodziej włamuje się do mieszkania, w którym śpią właściciele auta. Kradnie kluczyki i dowód rejestracyjny. Zgodnie z OWU większość ubezpieczycieli wymaga kluczyków i dowodu rejestracyjnego do wypłaty odszkodowania, ale jeżeli dochodzenie policji potwierdzi włamanie do domu z kradzieżą kluczyków lub dokumentów może przyjąć odpowiedzialność pomimo braków formalnych. Oczywiście każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie - mówi Orzeł. Przedstawiciel ubezpieczyciela przyznaje, że w garażach wspólnych pod budynkami wielorodzinnymi firma odnotowuje częściej kradzieże częściowe, np. kół. - Nie ma reguły, co do pory, w której dokonywane są kradzieże - zdarzają się w różnych porach dnia i nocy - zaznacza ekspert.
Shutterstock
9 Na czym polega kradzież na butelkę? Pod tylne nadkole złodziej wkładał butelkę z cieczą. Gdy kierowca ruszał, słyszał tarcie i hałas. Zatrzymywał samochód by sprawdzić co się dzieje. Wtedy złodziej wskakiwał za kierownicę i odjeżdżał.
Shutterstock
10 Policja podkreśla, że ciągle stosowana jest metoda "na kolec". Przestępcy najczęściej działają na parkingach przy centrach handlowych. Najpierw przebijają koło upatrzonego auta, później wykorzystują nieuwagę kierowcy i kradną wartościowe rzeczy, w tym także zakupy.
Shutterstock
11 O nowej metodzie złodziei polegającej na włożeniu monety w klamkę od strony pasażera niedawno donosiła prasa amerykańska. O co chodzi? Kierowca wysiada z samochodu, zamyka go pilotem i idzie na zakupy sądząc, że auto jest zabezpieczone. Złodziejski trik powoduje jednak, iż zamek centralny nie działa a pojazd pozostaje otwarty. Washington Weekly News zaznacza też, że metoda działa nie na każdy samochód, ale kierowca musi mieć się na baczności bo jego auto jest "upatrzone" przez złodziei.
dziennik.pl
12 Mundurowi z Komendy Stołecznej Policji wśród metod złodziei podają też kradzież kluczyków np. w sklepie czy restauracji.
Shutterstock
13 Na kółko? Złodziej wciela się w "uprzejmego" kierowcę. Jedzie za upatrzonym samochodem lub pasem obok i stara się przyciągnąć uwagę ofiary (trąbiąc, machając rękami) by pokazać, że coś jest nie tak z kołem. Gdy zaniepokojony zatrzyma się by sprawdzić usterkę, jeden z przestępców wskakuje za kierownicę i odjeżdża.
Volkswagen / SAINTFOTO MIKOLAJ URBANSKI
14 Przestępcy najczęściej wykorzystując kradziony wcześniej samochód (lub z kradzionymi numerami) prowokują niegroźną stłuczkę z upatrzonym autem. "Upolowany" właściciel wyskakuje za kierownicy by sprawdzić co się stało. W tym czasie do jego samochodu wchodzi inny przestępca, który wcześniej "przypadkowo" obserwował sytuację. Obydwa pojazdy równocześnie znikają z piskiem opon.
Shutterstock
15 Samochód zamykany za pomocą pilota? Przestępcy potrafią blokować zamykanie aut właśnie… pilotem. Kiedy kierowca myśli, że zamknął swoje cztery kółka i odchodzi np. na zakupy, a wówczas złodziej bez problemu wsiada na jego miejsce - w końcu auto nie zostało zamknięte. Na czym polega złodziejska sztuczka? Otóż przy zdalnym zamykaniu samochodu po naciśnięciu guzika na pilocie wysyłany jest z niego sygnał (kodowany indywidualnie dla każdego auta). Rabuś ma w ręku urządzenie, które zagłusza nie tyle sygnał z pilota, co system odpowiedzialny za działanie centralnego zamka. Zagłuszacze działają zazwyczaj w odległości do 20 m.
Ford
16 Na czym polega metoda na kupca? Przestępca, podszywając się pod osobę zainteresowaną zakupem samochodu, prosi o możliwość jazdy próbnej jako zastaw oferuje własny samochód. W efekcie fałszywy kupiec odjeżdża wraz z dokumentami wozu, a pozostawiony jako zabezpieczenie samochód okazuje się dopiero co skradziony.
Media / Zero40 Studios Rens van Mierlo
17 Wyłamane zamki. Mundurowi po jednej z akcji zatrzymali samochód, którym poruszali się złodzieje. Funkcjonariusze znaleźli w nim komputerowe moduły (metoda polega na wymianie modułu sterującego pracą silnika) i inne akcesoria służące do kradzieży pojazdów. Jak się potem okazało auto, które wcześniej mężczyźni próbowali ukraść, miało uszkodzoną wkładkę zamka drzwi, na podłodze leżały rękawiczki, a w stacyjce tkwił "łamak"
Shutterstock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję