Aleje Jerozolimskie w Warszawie czeka rewolucja. Stołeczny ratusz porozumiał się z kolejarzami, którzy na lata 2023-2027 zaplanowali modernizację i przebudowę linii średnicowej. Na odcinku od Marszałkowskiej do Nowego Światu kierowcy będą mogli korzystać tylko z jednego pasa ruchu w każdą stronę. Analogicznie jak w Śródmieściu takiego przekształcenia na ochockim odcinku (od ronda Czterdziestolatka do placu Zawiszy), chcą radni Aleksander Kopiński i Łukasz Gawryś z klubu Ochocianie.
– Historycznie, urbanistycznie i komunikacyjnie odcinek ten tworzy przecież jedną spójną całość ze śródmiejskim. Dawniej prowadził do granic miasta – Rogatek Jerozolimskich na obecnym placu Zawiszy. Teraz powinien współtworzyć nową południowo-zachodnią bramę do centrum Warszawy – napisali na Facebooku radni.
Jak przekonuje Aleksander Kopiński "w tej chwili ta ulica jest zdominowana przez samochody i po prostu źle zaplanowana. Nie ma tu zieleni, infrastruktury rowerowej a chodniki zastawione są parkującymi autami".
Radni tłumaczą, że pozostawienie ochockiego odcinka Alej w dotychczasowej formie nie ma żadnego uzasadnienia. – Jego kontynuację na zachód i południowy zachód stanowią drogi, których docelowy przekrój jest dwupasmowy – napisali w interpelacji.
Obecnie, na zachód w kierunku Dworca Zachodniego, Aleje są jednokierunkowe z zachowaną rezerwą na przebicie drugiej dwupasmowej jezdni w kierunku Śródmieścia. Na południowy zachód prowadzi ulica Grójecka, która też ma zmienić się w dwupasmową ze ścieżką rowerową i zielenią.
– Uważamy, że również ochocki odcinek Alej Jerozolimskich od placu Zawiszy do ronda Czterdziestolatka potrzebuje zmiany charakteru z anachronicznej arterii przelotowej w wielkomiejską reprezentacyjną aleję, z poprawą ciągów pieszych (teraz zastawionych parkującymi autami, zwłaszcza w dni powszednie) oraz uzupełnieniem o brakującą zieleń i infrastrukturę rowerową – napisali radni.
Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich powiedział że "Jest to pomysł, pewnie uzasadniony po zmianach na wcześniejszym odcinku jednak trzeba pamiętać, że mówimy o Alejach Jerozolimskich w nowym kształcie dopiero za kilka lat. Dopiero wtedy będzie można ten odcinek + dopasowywać + do centralnego". Wyjaśnił też, że zmiany Alej Jerozolimskich na odcinku śródmiejskim to potężne przedsięwzięcie, które też będzie robione etapami, a nie naraz. Dziś o nim mówimy, bo musimy się zgrać z kolejarzami".
– Natomiast rozważania nad kształtem Alej między rondem Czterdziestolatka a placem Zawiszy jeszcze jednak przed nami – dodał rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.
Puławska węższa, na jezdni powstaną miejsca do parkowania
W odpowiedzi na petycję mieszkańców Zarząd Dróg Miejskich przygotował projekt, który zakłada przeniesienie miejsc parkingowych z chodnika na zewnętrzny pas ulicy Puławskiej. Ulica byłaby węższa o jeden pas na odcinku od ulicy Dolnej do ulicy Goworka. Najprawdopodobniej takie rozwiązanie zostanie wdrożone już w wakacje.
Aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze (MJN) wraz z mieszkańcami Mokotowa zrzeszonymi w stowarzyszeniu MOKO wnioskują o przeniesienie miejsc parkingowych z chodnika na skrajny pas jezdni ulicy Puławskiej. Miałoby to poprawić bezpieczeństwo i komfort pieszych. W petycji skierowanej w maju ubiegłego roku do stołecznego ratusza mieszkańcy argumentowali, że takie rozwiązanie "będzie tanie i nie wpłynie znacząco na układ transportowy".
W odpowiedzi na petycję, uwzględniając zawarte w niej propozycje, Zarząd Dróg Miejskich przygotował projekt organizacji ruchu na ulicy Puławskiej od ul. Dolnej do Goworka. "Kilka dni temu podczas posiedzenia Branżowej Komisji Dialogu Społecznego ds. Transportu padło zapewnienie, że na ulicy Puławskiej będzie przeniesienie parkowania samochodów z chodników na jezdnię" – powiedziała w rozmowie z PAP radna ze stowarzyszenia MJN Melania Łuczak. - Zostanie to zatwierdzone przez Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym (BZRD) i wdrożone przez Zarząd Dróg Miejskich Warszawa już w wakacje – dodała.
Informację potwierdził Łukasz Dybalski, rzecznik ZDM. – BZRD zadeklarowało zatwierdzenie naszego projektu czasowej organizacji ruchu wschodniej jezdni Puławskiej na odcinku od Dolnej do Goworka - powiedział. Wyjaśnił, że chodzi o przeniesienie miejsc do parkowania z chodnika na pas jezdni. – Mówimy o organizacji czasowej, więc zobaczylibyśmy, jak to rozwiązanie by funkcjonowało – zaznaczył Dybalski.
23 września ub.r. mieszkańcy i aktywiści z Miasto Jest Nasze Zorganizowali happening. Przeszli chodnikami po wschodniej i zachodniej stronie ulicy Puławskiej na odcinku od ulicy Dworkowej do placu Unii Lubelskiej i z powrotem. "Mieli ze sobą różne rekwizyty za pomocą których pokazali, że zalecanego dystansowania społecznego nie da się na Puławskiej utrzymać. Mijając innych pieszych wielokrotnie musieli zatrzymać kondukt mieszkańców. Potrzebne pieszym miejsce zajmują parkujące pojazdy" – napisało o tym na swojej stronie internetowej MJN.
Solidarna Polska wzywa Trzaskowskiego by zrezygnował ze zwężania Al. Jerozolimskich
Apelujemy do prezydenta Trzaskowskiego, aby to szaleństwo zatrzymał, aby anulował planowany przetarg na realizację zwężenia Al. Jerozolimskich – powiedział Sebastian Kaleta, poseł Solidarnej Polski podczas konferencji zorganizowanej przed stołecznym ratuszem.
Dodał, że plany przebudowy Jerozolimskich powinny być poprzedzone konsultacjami z mieszkańcami oraz analizami natężenia ruchu.
Wyjaśnił, że chodzi o to, by "ewentualne zmiany z jednej strony pozwoliły warszawiakom płynnie się poruszać po mieście, a z drugiej strony, aby oczekiwania mieszkańców dotyczące zwiększenia zieleni w przestrzeni miejskiej były zrealizowane".
Zwężenie głównej arterii miasta do jednego pasa jest niespotykane na skalę europejską - powiedział. Zwrócił uwagę, że Al. Jerozolimskie stanowią główną drogę dojazdu m.in. do Dworca Centralnego. Czy znajdziemy, w jakiejkolwiek stolicy europejskiej dworzec, który ma tak utrudniony dojazd? – zapytał.
Radny dzielnicy Targówek Cezary Wąsik przypomniał podczas konferencji, że Hanna Gronkiewicz-Waltz, a potem Rafał Trzaskowski obiecywali budowę wielu ważnych dla warszawy ulic, w tym obwodnicę śródmiejską i ul. Nowotrocką, a do tej pory nie zostały zrealizowane.
Podkreślił, że obwodnica już w 2006 r. była "pozycjonowana, jako bardzo ważna inwestycja", a ul. Nowotrocka "od 30 lat nie jest realizowana, bo wiecznie nie ma pieniędzy".
W zamian mamy ideologiczne zwężanie jezdni, powiększanie korków i pogarszanie jakości powietrza - ocenił.
Aleje Jerozolimskie zostaną zwężone
– To szansa, żeby zmienić wygląd Alej Jerozolimskich – powiedział podczas konferencji Michał Olszewski, zastępca prezydenta Warszawy. – Zależy nam, aby przywrócić charakter sprzed wojny. Odbudowane po wojnie ulice maja charakter arterii, co nie sprzyja miejskiemu klimatowi – dodał.
Ze zmian nie będą zadowoleni kierowcy. Na odcinku od Marszałkowskiej do Nowego Światu będą mogli korzystać tylko z jednego pasa ruchu w obu kierunkach. Więcej miejsca zyskają za to rowerzyści, dla których zostanie wytyczona ścieżka o szerokości 3 m z każdej strony. Pomiędzy jezdnią, a ścieżką zasadzony ma być szpaler drzew. Zmiany dotkną również parkujących. Po przebudowie w zatoce postojowej będzie można parkować tylko równolegle, co znacząco zmniejszy liczbę miejsc parkingowych.
– Podobnym przykładem jest ulica Świętokrzyska, która został zwężona przy okazji budowy II linii metra. Większość mieszkańców uważa, że wprowadzone tam zmiany są korzystne – wyjaśnił Olszewski.
Aleje Jerozolimskie i nowe centrum Warszawy
Nowy wygląd Alej Jerozolimskich to jeden z elementów projektu stołecznego ratusza "Nowe centrum Warszawy". Według jego założeń centrum miasta ma być bardziej przyjazne rowerzystom i pieszym. Będzie też więcej zieleni. – Wiele już zmieniło się przy rondzie Czterdziestolatka. Zmiany czekają tez Marszałkowską, rondo Dmowskiego czy rondo de Gaulle'a. Aleje połączą ten archipelag wysp w jedną całość – tłumaczyła na konferencji Marlena Happach z Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Warszawy. – Ścisłe centrum Warszawy stanie się wizytówką stolicy i mam nadzieję, że taka koncepcja będzie się rozszerzać dalej w stronę Pragi, a potem nawet Woli – dodała.
Jak powiedział Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich przebudowa Alej Jerozolimskich "to plan długofalowy". Do końca roku mają już być gotowe dokumenty projektowe. Przebudowa odcinka pomiędzy Marszałkowską a Nowym Światem jest odtworzeniem ulicy po inwestycji PKP PLK.
Puchalski zaznaczył też, że "po przebudowie, rondo Dmowskiego i rondo de Gaulle'a zmienią się w skrzyżowania, które zyskają funkcję przesiadkową". – Zamiana ronda w skrzyżowanie jest korzystniejsza dla ruchu– dodał zastępca prezydenta Warszawy Michał Olszewski. Na obu nowych skrzyżowaniach powstaną naziemne przejścia dla pieszych. Przystanki tramwajowe i autobusowe zostaną przesunięte, wydłużone i poszerzone tak, aby zapewnić jak największy komfort pasażerom i ułatwić przesiadki. W okolicy ronda de Gaulle'a pojawi się nowy przystanek kolejowy.
Kolejnym elementem programu Nowego Centrum Warszawy jest trwająca przebudowa tzw. placu Pięciu Rogów i zachodniej strony ul. Marszałkowskiej w rejonie placu Defilad. Rozpisano przetarg na zaprojektowanie przebudowy ulicy Marszałkowskiej na odcinkach na południe (do pl. Konstytucji) i na północ (Królewska – pl. Bankowy) od ronda Dmowskiego. W ubiegłym roku kompleksową zmianę przeszedł centralny odcinek alei Jana Pawła II wraz z rondem Czterdziestolatka. Na swoją kolei czeka ulica Chmielna, wyniki konkursu na koncepcję jej zagospodarowania będą znane już niedługo.