W 2000 roku wiosną Audi rozpoczęło produkcję A2. Był to zaawansowany technicznie samochód z karoserią wykonaną z aluminium. Niestety, nowoczesne rozwiązania sprawiły, że małe audi kosztowało bardzo dużo i rzadko znajdowało chętnych. Dobitnie ocenił sytuację jeden z wysokich rangą inżynierów Audi - "Ten samochód to pomnik techniki, nigdy nie powinien był wejść do produkcji seryjnej." A2 w 2005 r. zostało wycofane z produkcji.
Dziś nazwa A2 wraca do nas na klapie prototypu jakim Audi pochwali się w czasie wrześniowego salonu samochodowego we Frankfurcie...
Ujawnione audi A2 concept to samochód o wymiarach - 3,80 m długości, 1,69 m szerokości i 1,49 m wysokości. Na pokładzie przewidziano miejsce dla czterech osób. Auto w ruch wprawi silnik elektryczny. Ciekawostką jest czarny dach, który po naciśnięciu guzika staje się w przezroczysty. Funkcje samochodu uruchamia się przez ekrany dotykowe.
W reflektorach Audi zastosowało kolejną generację technologii LED, zwaną matrix beam. Wiązka diod i mikroreflektorów generuje intensywne ale nie oślepiające światła drogowe. Włókna świateł dziennych otaczają diodowy moduł świateł mijania. Światła tylne potrafią dostosować swoją jasność do warunków pogodowych.
Tylne światło przeciwmgielne, generowane przez laserowe diody, jest widoczne podczas mgły jako strumień światła i wyświetla na drodze czerwony trójkąt ostrzegawczy.
Od przodu do tyłu, poniżej krawędzi okien, przebiega pas świateł, który może być pełnić różne funkcję np. po włączeniu kierunkowskazu przez cały pas świateł przebiegają świetlne impulsy. Wbudowane czujniki zbliżeniowe rozpoznają właściciela. Jeżeli wykona on określoną sekwencję ruchów, drzwi zostaną odblokowane.
Czy samochód trafi do produkcji? Dlaczego nie… A jeśli ktoś ma chęć na poprzednie A2 ni powinien się krępować - małe audi jako auto używane to dobry wybór. Zdaniem ekspertów nie ma w nim większych zastrzeżeń do mechaniki. Dobrze spisują się układ napędowy i przeniesienia napędu. Nie ma mowy o korozji (aluminiowe nadwozie). Trwałe zawieszenie.