Towarzystwo, w którym ubezpieczyliśmy auto, zobowiązane jest podjąć decyzję o wypłacie odszkodowania w terminie 30 dni, licząc od dnia zawiadomienia o szkodzie. Długość tego okresu wynika z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (w przypadku szkody z OC) oraz z odpowiednich zapisów w kodeksie cywilnym (jeśli szkoda likwidowana jest np. z ubezpieczenia AC).
"W przypadku szkód z OC postępowanie ubezpieczyciela powinno się zakończyć maksymalnie do 90. dnia od dnia zgłoszenia szkody przez klienta. Wyjątek stanowi wydłużenie tego okresu z powodu toczącego się postępowania karnego lub cywilnego, od którego zależy ustalenie odpowiedzialności towarzystwa" - tłumaczy Jan Sadowski, ekspert ds. likwidacji szkód komunikacyjnych w Link4.
Okres ten jest niezbędny, aby nasz ubezpieczyciel mógł przeprowadzić proces likwidacji szkody. W trakcie tego procesu następuje między innymi: zebranie podstawowych informacji o przebiegu zdarzenia (m.in. zebranie protokołów szkody), oględziny pojazdu i miejsca zdarzenia, zebranie dokumentacji od poszkodowanego (m.in. prawo jazdy, dowód rejestracyjny, dyspozycja banku wskazująca beneficjenta odszkodowania w przypadku współwłasności auta lub leasingu), następnie ustalenie rozmiarów szkody i wysokości odszkodowania oraz ustalenie zakresu odpowiedzialności ubezpieczyciela w oparciu o przepisy prawa i zapisy "Ogólnych Warunków Ubezpieczenia".
Bywają jednak sytuacje, kiedy w ciągu 30 dni nie jest możliwe podjęcie decyzji o potencjalnej wypłacie odszkodowania przez towarzystwo.
"Klasycznym przypadkiem są problemy w ustaleniu sprawcy szkody. Czasem okazuje się, że pomimo postępowania wyjaśniającego przeprowadzonego przez towarzystwo nie jest możliwe ustalenie sprawcy, z uwagi na rozbieżne zeznania uczestników zdarzenia. Wówczas spór rozstrzyga dopiero postępowanie sądowe, co znacznie wydłuża termin wypłaty odszkodowania" - mówi Sadowski.
Podobnie jest w przypadku, gdy nie istnieje spisane oświadczenie powypadkowe, zawierające spójne i zgodne zeznania uczestników zdarzenia.
Lecz niekiedy zdarza się, że odszkodowanie nie może zostać wypłacone, gdyż klient nie dostarczył całej dokumentacji szkody, niezbędnej do wydania decyzji o potencjalnej wypłacie odszkodowania.
"Jeśli zależy nam na szybkiej wypłacie świadczenia, to pamiętajmy, aby jak najszybciej przekazać towarzystwu wszelkie dokumenty, o które jesteśmy proszeni. Najlepiej zrobić to już podczas rejestracji szkody czy w trakcie oględzin pojazdu przez rzeczoznawcę" - przypomina Jan Sadowski z Link4.
Z drugiej strony, w przypadku drobnych szkód, okazuje się, że proces ich likwidacji może trwać wyjątkowo krótko. W przypadku korzystania przez klienta z uproszczonych sposobów likwidacji szkody bywa, że odszkodowanie wypłacane jest nawet w ciągu kilku dni od momentu zgłoszenia roszczenia. Wówczas nie są konieczne oględziny, a ubezpieczyciel podejmuje decyzję o potencjalnej wypłacie na podstawie dokumentacji szkody dostarczonej przez klienta.