Zgodnie z nowelizacją ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych sankcja, jaką nakłada Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, wyniesie dwukrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę. Oznacza to, że właściciele aut osobowych, którzy nie mają ubezpieczenia OC i zostaną na tym przyłapani, zapłacą 3 tys. zł. Od nowego roku minimalna płaca wyniesie bowiem 1500 zł.

Reklama

Minimalne wynagrodzenie za pracę będzie podstawą do obliczenia kary za brak OC także dla innych pojazdów. W przypadku braku OC wykupionego dla autobusów lub pojazdów ciężarowych kara będzie już wynosiła trzykrotność minimalnego wynagrodzenia, czyli 4,5 tys. zł. Mniej za brak obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zapłacą właściciele pozostałych pojazdów (np. motocykli). W ich przypadku kara wyniesie jedną trzecią minimalnego wynagrodzenia za pracę, a więc 500 zł.

Obecnie podstawą naliczania kary za brak wykupionego OC dla pojazdów osobowych jest kwota 500 euro przeliczana według średniego kursu NBP ogłaszanego pierwszy raz w roku. Dlatego w jednym roku za brak OC płaci się nawet poniżej 2 tys. zł, a w innym nawet niecałe 3 tys. zł.

Zgodnie z nowelizacją kierowcy unikną także tzw. podwójnego ubezpieczenia. Chodzi o sytuację, w której nie wypowiedzieli dotychczasowej firmie umowy ubezpieczenia, a zawarli kolejną z innym ubezpieczycielem, wobec czego musieli płacić podwójnie. Przepisy noweli, które zaczną obowiązywać od 11 lutego 2012 roku, pomogą uniknąć takiej sytuacji, dotychczasowa umowa jest automatycznie przedłużana na kolejny rok. Jeżeli kierowca podpisze umowę z nową firmą i nie wypowie umowy dotychczasowemu ubezpieczycielowi, to będzie mógł zrezygnować z tej, którą miał do tej pory.

Podstawa prawna

Art. 1 pkt 16 i 50 ustawy z 19 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 205, poz. 1210).