Mają 6 lat, a już kapryszą. Oto używane auta, których naprawa jest najdroższa
1 Wynik? Analizę zdominowały modele luksusowe i sportowe. Trzeba zaznaczyć, że te samochody nie zawsze okazywały się zawodne, ale za to zawsze ich zaawansowana konstrukcja windowała koszty napraw i utrzymania. Najlepszym przykładem takiej sytuacji są modele Mercedesa. Samochody tej niemieckiej marki w opinii fachowców Warranty Direct rzadziej odmawiają współpracy niż auta konkurencji, jednak kiedy już przytrafi się pech i pojazd z gwiazdą na masce się zepsuje wówczas jego reanimacja kosztuje fortunę. Z drugiej strony można wyjść z założenie, że "jeśli kogoś było stać na krowę to będzie także stać na łańcuch". Oto pierwsza dziesiątka najdroższych w serwisowaniu modeli według Warranty Direct...
Mercedes / Andreas Lindlahr
2 BMW M5 okazuje się być najdroższym autem w utrzymaniu i naprawie - w opinii ekspertów z Warranty Direct. Wynik w indeksie niezawodności - 751 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to niemal 830 funtów (ok. 4700 zł). Posłuszeństwa najczęściej odmawiały elektryka, silnik i układ paliwowy.
BMW
3 Japońskie auto na liście wstydu? Nissan GT-R znalazł się na 2. miejscu top 10 samochodów najdroższych w serwisie. Wynik w indeksie niezawodności - 629 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to niemal 1000 funtów (ok. 5600 zł). Najczęściej psuły się: elektryka, skrzynia biegów, układ jezdny i zawieszenie.
Nissan
4 Ekskluzywne i egzotyczne coupe znalazło się na 3. miejscu top 10 samochodów najdroższych w serwisie. Wynik w indeksie niezawodności - 526 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to ponad 600 funtów (ok. 3400 zł). Najczęściej psuły się w kolejności: elektryka, układ jezdny i zawieszenie oraz silnik.
Media / Stuart Hamliton
5 Największy SUV Mercedesa jest też najdroższym modelem tej marki w serwisowaniu. GL znalazł się na 4. miejscu top 10 aut, których naprawa pochłonie fortunę. Wynik w indeksie niezawodności - 522 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to 570 funtów (ok. 3200 zł). Najczęściej psuły się w kolejności: elektryka, silnik, układ jezdny i zawieszenie oraz układ paliwowy.
Mercedes
6 Stylowy C6 to jedyny przedstawiciel francuskiej myśli technicznej - samochód wyposażono w hydropneumatyczne zawieszenie, uzupełnione aktywnymi, sterowanymi elektronicznie amortyzatorami. Używana limuzyna Citroena (nie jest już produkowana) zasłużyła na 5. miejsce top 10 zestawienia pożeraczy pieniędzy. Wynik w indeksie niezawodności - 519 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to ponad 420 funtów (ok. 2400 zł). Najczęściej psuły się w kolejności: układ jezdny i zawieszenie oraz elektryka.
Citroen
7 Siedmioosobowy awangardowy van Mercedesa był produkowany do 2013 roku. Klasa R znalazła się na 6. miejscu top 10 aut, których naprawa pochłonie fortunę. Wynik w indeksie niezawodności - 490 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to 465 funtów (ponad 2600 zł). Najczęściej psuły się w kolejności: układ jezdny i zawieszenie, elektryka oraz silnik.
Mercedes
8 Tak uwielbiany w Polsce największy SUV Audi znalazła się na 7. miejscu top 10 aut, których naprawa pochłonie fortunę. Wynik w indeksie niezawodności - 463 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to 743 funtów (niemal 4200 zł). Najczęściej psuły się silnik oraz elektryka.
Audi
9 BMW M3 znalazło się na 8. miejscu top 10 aut, których naprawa pochłonie fortunę. Wynik w indeksie niezawodności - 429 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to ponad 639 funtów (ponad 3600 zł). Najczęściej psuły się w kolejności: układ jezdny i zawieszenie, układ paliwowy, silnik oraz elektryka.
BMW
10 Największa limuzyna BMW na 9. miejscu top 10 aut, których naprawa pochłonie fortunę. Wynik w indeksie niezawodności - 422 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to ponad 625 funtów (ponad 3500 zł). Najczęściej psuły się w kolejności: układ jezdny i zawieszenie, silnik oraz elektryka.
BMW
11 Pożądany w Polsce używany SUV Mercedesa zamyka top 10 zestawienia pożeraczy pieniędzy. Wynik w indeksie niezawodności - 411 (suma punktów uzyskana nie tylko na podstawie danych o awaryjności; im niższa cyfra, tym wyższy stopień niezawodności danego modelu i niższe koszty serwisowania). Średni koszt wizyty w serwisie to ponad 435 funtów (niemal 2500 zł). Posłuszeństwa najczęściej odmawiały: układ jezdny i zawieszenie, silnik, skrzynia biegów oraz układ paliwowy.
Mercedes / Daimler AG, press departement
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję