"Zimą kierowcy narażeni są na więcej trudnych sytuacji na drodze, więc należy unikać czynników, które mogą dodatkowo przyczynić się do obniżenia bezpieczeństwa jazdy" - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. "Należą do nich także elementy ubioru takie jak: buty, kurtki, rękawiczki czy czapki."
Najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie pary butów na zmianę, którą kierowca zakłada przed rozpoczęciem podróży. Buty do jazdy samochodem nie powinny w żaden sposób ograniczać ruchów nogi w kostce, ich podeszwa nie powinna być zbyt gruba czy szeroka, gdyż może spowodować np. jednoczesne naciśnięcie pedału gazu i hamulca. Dodatkowo gruba podeszwa zmniejsza możliwość odczuwania nacisku przenoszonego na pedały.
"Niebezpieczna jest także śliska podeszwa. Sytuacja, w której np. stopa nagle zsuwa się z pedału hamulca może mieć tragiczne konsekwencje" - wyjaśniają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. "Buty należy starannie oczyścić ze śniegu i osuszyć, przynajmniej na dywaniku samochodowym."
Nie mniej ważnym elementem ubioru zimą są rękawiczki. Do prowadzenia samochodu nie nadają się wyroby wełniane, bawełniane czy wykonane z innych włókien nieposiadających odpowiedniej przyczepności. Należy też unikać zakupu rękawiczek z jednym palcem i zbyt grubych, gdyż uniemożliwiają odpowiednie i pewne trzymanie kierownicy. Najlepsze do prowadzenia samochodu są skórzane rękawiczki z pięcioma palcami.
Kurtka nie powinna być zbyt gruba, aby nie ograniczać możliwości ruchów kierowcy. Także czapka nie może być zbyt duża, aby nie zsuwała się na oczy.
"Absolutnie nie wolno prowadzić samochodu w kapturze, który powoduje znaczne ograniczenie pola widoczności" - mówią eksperci Szkoły Jazdy Renault. "Kierowca powinien zatrzymać się w bezpiecznym miejscu po rozgrzaniu wnętrza samochodu i dopiero po zdjęciu kurtki, czapki czy rękawiczek kontynuować podróż."