Mijający tydzień nie przyniósł większych zmian cen benzyny i oleju napędowego - wynika z danych łódzkiego biura maklerskiego Refleks.
Nadal średnio średnio za litr benzyny Pb95 trzeba płacić 5 złotych 6 groszy. Jednak spadek cen hurtowych w ostatnim tygodniu o ponad 12 groszy za litr otwiera drogą do dawno nie obserwowanych obniżek tego paliwa - zaznaczają eksperci.
Z danych Refleksu wynika poza tym, że od początku lutego, kiedy obserwowaliśmy tegoroczne minima, ceny benzyny Pb95 wzrosły w Polsce średnio 74 groszy za litr. Nadal jednak jest około 40 groszy za litr tańsza niż w roku ubiegłym.
Większych zmian nie obserwujemy w przypadku detalicznych cen diesla, które spadły o symboliczny 1 grosz za litr - do średniego poziomu 4 złotych 68 groszy. O 5 groszy podrożał za to litr autogazu i średnio kosztuje 1 złoty 93 grosze.
Ceny oleju napędowego i autogazu, podobnie jak w przypadku benzyny, też są niższe niż przed rokiem - o 65 gr/l oraz 58 gr/l.
Zdecydowanie najdroższym regionem kraju biorąc pod uwagę ceny paliw jest województwo zachodniopomorskie. Najtaniej zapłacimy tankując w województwach śląskim, dolnośląskim i świętokrzyskim.