Nowa Dacia Duster. To rewolucja dla taniego SUV-a

Zmiana warty w ofercie Dacii. Uwielbiany przez Polaków Duster doczekał się kolejnego, trzeciego już wcielenia. Ceny niewielkiego SUV-a w nowej odsłonie znamy już od pewnego czasu, ale teraz wreszcie mogliśmy poznać jego właściwości jezdne i przetestować w praktyce nowe silniki, które dołączyły do gamy. Ta prezentuje się całkiem obiecująco, bo obok benzynowego wariantu z układem mild hybrid, w ofercie zagościła pełna hybryda oraz dobrze znana, fabrycznie montowana instalacja LPG. Przepis na hit został gruntownie unowocześniony, ale po kolei. Jak na żywo prezentuje się nowa Dacia Duster?

Nowe auto rumuńskiej marki wygląda rewelacyjnie. To chyba pierwszy model Dacii, za którym można śmiało obejrzeć się na ulicy. Masywna, pozioma maska z efektownymi przetłoczeniami (widać je przede wszystkim z wnętrza), wąski pas z LED-owymi reflektorami i grillem, ogromne nadkola, w których 18-calowe felgi z oponami o profilu 60 wcale nie wydają się być duże i wreszcie nowe, zupełnie współczesne klamki. Bez dwóch zdań, nowy Duster przyniósł stylistyczną rewolucję. Uwagę zwracają również plastikowe osłony nadkoli i progów. Wykonano je z tworzywa Starkle, które zawiera do 20 procent materiałów z recyklingu.

Reklama

Dacia Duster - wnętrze

Reklama

Kontynuację tego języka stylistycznego znajdujemy we wnętrzu. Kokpit został zaprojektowany zupełnie od podstaw i emanuje outdoorowym charakterem. Widać, że grupa Renault ma jasno określony pomysł na Dacię, która ma teraz być czymś więcej niż tylko "tanią marką" grupy. Praktyczna, pełna sprytnych rozwiązań, gotowa na biwakowanie i przygody z dala od domu, łatwa do utrzymania w czystości - nowa Dacia Duster to pierwszy model, w którym nowa filozofia tak mocno daje o sobie znać. Oprócz specjalnej tapicerki Microcloud czy odpornych na zabrudzenia tworzyw, szczegóły takie jak uchwyty na smartfona, gniazda USB-C w drugim rzędzie siedzeń czy nawet specjalna, dostępna u dealerów zabudowa do spania udowadniają, że "przygodowy" aspekt jest tu w centrum uwagi.

Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

W kokpicie na próżno szukać błyszczących plastików - wszystko jest podporządkowane aspektom ekonomicznym, no i zaprojektowane w myśl opisanego powyżej klimatu. Luksusów nie uświadczymy, ale nie oznacza to, że całość nie jest nowoczesna. Znalazło się m.in. miejsce na cyfrowe zegary i 10,1-calowy ekran systemu multimedialnego i nawigacji. Bazowa wersja wyposażenia nie ma ekranu, ale możemy zastąpić go smartfonem i aplikacją, podobnie jak w pozostałych modelach. W każdej wersji możemy jednak liczyć na klimatyzację, czujniki cofania czy LED-owe reflektory.

Jak jeździ nowa Dacia Duster?

Czas zasiąść wreszcie za kierownicą. Nowy Duster został pracowany na nowej płycie podłogowej CMF-B, a idzie za tym kilka korzyści. Przede wszystkim, pozycja za kierownicą stała się teraz wyraźnie lepsza. Zakres regulacji fotela pozwala usiąść wygodnie tak wysokim, jak i niskim kierującym. Miejsca w pierwszym rzędzie również jest pod dostatkiem. Na tylnej kanapie przestrzeni jest odrobinę więcej, niż w poprzedniku. Z lewego przedniego fotela widzimy pokaźną maskę, ale widoczność do przodu jest ograniczona przez spore słupki A. Poza tym, trudno mieć do nowej Dacii Duster zastrzeżenia - ergonomia jest świetna, przyciski do obsługi klimatyzacji pozostały na swoim miejscu, a w każdej wersji obok kierownicy znalazł się fabryczny uchwyt na smartfona. Dacia chwali się też, że pojemność schowków wzrosła 3-krotnie względem poprzednika.

Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

W czasie pierwszych jazd testowych w Andaluzji sprawdziliśmy, jak nowy SUV radzi sobie z autostradowymi odcinkami, krętymi drogami i szutrowymi podjazdami. Wnioski nasuwają się same - Duster dojrzał, został poprawiony niemal pod każdym względem, choć i w nowym modelu łatwo wskazać drobne niedociągnięcia.

Dacia Duster III - tak jeździ najnowszy SUV rumuńskiej marki

Przetestowaliśmy dwa warianty napędowe nowej Dacii. Hybrydowa wersja ma silnik 1.6 o mocy 94 KM, który współpracuje z jednostką elektryczną i skrzynią biegów Multi-mode, której sposób działania jest zupełnie inny niż w układach napędowych innych producentów. Moc systemowa układu to 140 KM, a pierwsza setka pojawia się na zegarach w czasie 10,1 s. Miłe zaskoczenie? Układ, który dał się poznać jako superoszczędny w modelach takich jak Clio czy Captur, w Dusterze pozwala osiągnąć niskie zużycie paliwa również w trasie. Dane techniczne mówią o zużyciu na poziomie 4,9 l/100 km w cyklu mieszanym. Na trasie szybkiego ruchu, podczas jazdy równym tempem z prędkością 120 km/h średnie zużycie tylko odrobinę przekroczyło 6,0 l/100 km, co należy uznać za przyzwoity rezultat. Dynamika? Przy miejskich prędkościach bardzo dobra, ale po przekroczeniu 100 km/h auto traci chęć do przyspieszania. Hybryda nadal jest oczywiście żwawsza od litrowej odmiany z fabrycznym LPG, ale nieco bardziej ospała niż sugerowałaby moc 140 KM.

Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Bez obaw - dostępna w gamie 130-konna miękka hybryda czyli nowy, 3-cylindrowy silnik 1.2 wzbogacony o 48-woltową instalację radzi sobie z napędzaniem samochodu znakomicie i w każdych warunkach. Auto z układem TCe 130 chętnie przyspiesza i osiąga pierwszą setkę w 9,9 s. Wariant 4x4 (napęd na 4 koła dostępny jest tylko z jednostką TCe 130) robi to nieco wolniej, bo w 11 sekund. Szkoda, że mocniejszy silnik benzynowy jest dostępny tylko z ręczną przekładnią. Brak dwusprzęgłowej skrzyni w ofercie może zaboleć, biorąc pod uwagę rynkowe trendy i to, jak chętnie kierowcy rozstają się z manualną skrzynią biegów na rzecz wygodnego i często bardziej oszczędnego automatu. Średnie zużycie paliwa Dustera z jednostką TCe 130 4x2 wynosi wg danych technicznych 5,5 l/100 km. Na autostradowym odcinku w Hiszpanii (ponownie, pokonanym z dopuszczalną prędkością 120 km/h) udało się osiągnąć wynik 6,5 l/100 km.

Dobra wiadomość jest taka, że praca 3-cylindrowego silnika jest znacznie przyjemniejsza dla ucha i lepiej wyciszona niż w poprzedniku. Szkoda, że nie udało się ograniczyć poziomu hałasu dobiegającego od strony dachu i nadkoli. Duster nadal nie jest najlepiej wyciszonym autem, choć przy prędkościach około 100 km/h dźwięk nie jest jeszcze specjalnie dokuczliwy. W podróżowaniu na długich trasach przeszkadzać mogą również przednie fotele, których siedziska nie zapewniają najlepszego podparcia pod uda. Będzie to problem przede wszystkim dla wysokich kierowców.

Rewolucja w nowym Dusterze. Na to czekali klienci

Są jednak obszary, w których Dacia dokonała ogromnego postępu. To m.in. praca układu jezdnego, który teraz robi znacznie lepsze wrażenie. Akurat ten aspekt mieliśmy okazję przetestować bardzo dokładnie.

Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Od autostradowych odcinków, przez drogi drugiej kategorii, górskie serpentyny aż po szutrowo-ziemne fragmenty ścieżek na zamkniętej trasie testowej w andaluzyjskim parku krajobrazowym - zawieszenie nowego Dustera to prawdziwa rewolucja. Tłumienie nierówności pozwala mknąć po nierównej nawierzchni bez obaw, a dość sprężyste ustawienia odwdzięczą się pewnym prowadzeniem w łukach. Układ kierowniczy nie zachęca do szaleństw, ale podwozie jest gotowe na awaryjne manewry, dynamiczną jazdę, a jednocześnie zapewnia naprawdę przyzwoity komfort na dziurach czy studzienkach. Zalety platformy CMF-B wychodzą na pierwszy plan szczególnie na dawno zapomnianych drogach wijących się przez górzyste tereny. Mimo sporego prześwitu, Duster jedzie pewnie i stabilnie, poprawiając niedociągnięcia wszystkich swoich poprzedników.

Nowa Dacia Duster nadal chętnie pojedzie w teren

Przy okazji projektowania nowego Dustera, koncern nie zapomniał o tym, że model chętnie wybierany jest przez tych, którzy regularnie robią użytek z napędu na obie osie. Nowa Dacia Duster 4x4 ma 217 mm prześwitu, kąt natarcia 31 stopni i kąt zejścia 36 stopni. Bardzo dobre parametry pozwalają bez obaw zajechać nieco dalej, nim konieczna okaże się pomoc traktora. A tak na poważnie - właściwości terenowe mają być lepsze niż w poprzedniku - warto odnotować fakt, że w przypadku Dustera proces "dojrzewania" nie odbił się negatywnie na zdolnościach do jazdy poza utwardzonymi ścieżkami.

Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Dacia Duster 2024 - cena i wyposażenie

Oferta nowego Dustera została opracowana z uwzględnieniem najnowszych rynkowych uwarunkowań. Tłumacząc na język potoczny - to policzek wymierzony konkurencji z Chin, bowiem nową Dacię da się kupić w cenie poprzedniej generacji. Cennik otwiera kwota 79 900 zł, co jak na efektowny (nie bójmy się tak określić nowego designu) samochód wymiarami plasujący się na szczycie klasy B-SUV jest kwotą zupełnie rozsądną. Dodajmy do tego instalację LPG, która występuje w standardzie i nie wymaga ani złotówki dopłaty.

Niezłe bazowe wyposażenie wersji Essential można rozszerzyć za dodatkowe 8000 zł - o tyle droższa jest odmiana Expression, w której znajdziemy już dotykowy ekran, Apple CarPlay i Android Auto, kamerę cofania i 17-calowe felgi aluminiowe.

Na szczycie oferty plasują się dwie wersje, skierowane do różnych grup klientów. Charakter odmian Extereme i Journey sprawia, że ta pierwsza została opracowana z myślą o potrzebach entuzjastów aktywnego stylu życia (m.in. w tej wersji standardem jest łatwa w czyszczeniu tapicerka) a ta druga skrojona jest pod tych, którzy liczą na komfort podróżowania. Cena obu wariantów jest taka sama.

Tak prezentuje się pełny cennik nowej Dacii Duster:

Nowa Dacia Duster Essential Expression Extreme Journey
silnik 1.0 Eco-G 100 z LPG 79 900 zł 87 900 zł 93 900 zł 93 900 zł
1.2 TCe 130 MHEV - - 100 900 zł 100 900 zł
1.6 Hybrid 140 - - 117 400 zł 117 400 zł
1.2 TCe 130 MHEV 4x4 - - 112 400 zł 112 400 zł
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Nowa Dacia Duster - będzie hit?

Z pytania postawionego w nagłówku można śmiało usunąć znak zapytania. Duster jest w Polsce marką samą w sobie i prawdziwym koniem pociągowym Dacii. Zamówienia spływają w ciemno - od razu widać, że klienci docenili nowy styl Dustera i auto po prostu się podoba. Wygląda na to, że gdy auta dotrą już do dealerów, nikt nie wysiądzie z nich zawiedziony. Drobne wady i potknięcia łatwo wybaczyć, szczególnie, że praktyczny i oszczędny charakter został w tym aucie ubrany w modne, outdoorowe szaty. Dobre wyposażenie, rozsądna cena, wygodna obsługa (pojawił się nawet osobny przycisk do ustawiania tempomatu na dopuszczalną prędkość jednym kliknięciem, a także przełącznik pozwalający szybko wyciszyć alerty systemu ISA) to zalety, których oczekiwali klienci. Gdy do równania dodamy obecność fabrycznej instalacji LPG, hybrydy i miękkiej hybrydy w ofercie, mamy gotowy przepis na sukces. Importer chwali się również sporym udziałem hybrydowej wersji w przedpremierowych zamówieniach. Wygląda na to, że mimo ofensywy konkurentów z Państwa Środka, pogoda dla Dacii zapowiada się całkiem słonecznie.

Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński
Dacia Duster 2024 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński