Chevrolet Camaro rocznik 1968, Bentley Turbo R z 1967 roku, 40-letni radziecki Gazik 67 i Syrena 104 z 1969 roku... Ponad 1000 niezwykłych ofert dotyczących 30-, 40- oraz 50-letnich samochodów zostało opublikowanych na stronach największego polskiego serwisu ogłoszeń motoryzacyjnych otoMoto.pl. Kolekcjonerzy oraz pasjonaci mogą w gąszczu anonsów wyszukać prawdziwe unikaty, takie jak choćby legendarny Ford Mustang Fastback z 1966 roku z silnikiem 4,7 litra o mocy 289 koni mechanicznych. Bezwypadkowego kultowego Forda w szarym kolorze, ze skórzaną tapicerką oraz aluminiowymi felgami można nabyć za 100 tys. zł. Za znacznie mniejszą kwotę jest do nabycia słynny Chevrolet Camaro z 1968 roku. To małe złośliwe zwierzę, które zjada Mustangi - jak go opisywali w latach 60. producenci - w czerwonym kolorze i z silnikiem o pojemności 5,7 litra można kupić za niecałe 64 tys. zł.
W ostatnich latach przebojem są amerykańskie krążowniki szos - z lat 50. XX wieku. Wśród setek ogłoszeń na stronach serwisu otoMoto na szczególną uwagę zasługuje znany z filmów z Jamesem Deanem słynny Chevrolet Bel Air z 1952 roku. Za niecałe 60 tys. zł można zaś stać się dumnym właścicielem limuzyny Cadillac Deville z 1952 roku. Także wielbiciele europejskich klasyków mogą znaleźć prawdziwe perełki. Na miano zabytkowego unikatu zasługuje sportowy Mercedes 220 SE Coupe z 1961 roku, czy 40 letni biały Jaguar XJ z silnikiem o pojemności 5,7 litra, posiadający już elektrycznie opuszczane szyby i regulowane lusterka, klimatyzację oraz wspomaganie kierownicy.
Pasjonaci starych samochodów podchodzą do tematu kupna bardzo emocjonalnie. Często zdobycie upragnionego cacka w dobrym stanie jest niezwykle kosztowne. Dlatego też zdecydowani za zakup powinni zwracać wyjątkową uwagę na sprawność oraz stan techniczny auta.
"Przy kupnie 20-, 30- czy 40-letniego samochodu niezwykle istotne jest sprawdzenie stanu silnika" - radzi Marcin Świć, Manager serwisu otoMoto.pl. "Zawsze warto przeprowadzić jazdę próbną, podczas której należy zwrócić uwagę na sterowność, pracę sprzęgła oraz hamulców. Nawet jeśli upragnione auto na pierwszy rzut oka nie posiada żadnych widocznych szkód oraz usterek, warto poddać pojazd gruntownej kontroli stanu technicznego."
Nawet zabytkowy pojazd musi spełniać kryteria zapewniające bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Aby pojazd mógł zostać zarejestrowany, należy wykonać niezbędne badania techniczne. Przegląd może przeprowadzić każda okręgowa stacja kontroli pojazdów. Koszt przeprowadzenia takiego badania wynosi od 100 do 300 zł. By wyjechać samochodem na drogę, niezbędne będzie także zarejestrowanie pojazdu. Jeśli chcemy zarejestrować samochód jako zabytkowy, musi on zostać sklasyfikowany jako faktycznie zabytkowy, unikatowy, historyczny albo kolekcjonerski.
Podstawowym kryterium uznania pojazdu za zabytkowy jest jego wiek (25 lat), a także ilość oryginalnych części (co najmniej 75 proc.) Pojazdem zabytkowym może być tylko taki samochód, który został wpisany do rejestru zabytków lub ujęty w centralnej ewidencji dóbr kultury. Wpisu takiego może dokonać Krajowy Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków. Tak zwane żółte tablice rejestracyjne przysługują także pojazdom unikatowym, czyli mającym co najmniej 25 lat i których modele nie są produkowane od co najmniej 15 lat. Rzeczoznawcy muszą je także uznać za szczególne dla historii motoryzacji.
"Posiadacze starych samochodów często wyróżniają się na drogach. Mam na myśli posiadanie samochodu z klasą, który dla pasjonata jest wart więcej niż sto tysięcy innych aut. Właśnie to są powody, dla których zabytkowe i unikatowe auta są tak chętnie kupowane i odnawiane. Ich właściciele to prawdziwi hobbyści i ludzie z pasją" - dodaje Marcin Świć