Zanim TÜV i BAF (British Allergy Foundation) wydały zaświadczenie maluch musiał zdać mnóstwo wymagających prób. W laboratorium sprawdzono ponad setkę materiałów i tworzyw - poszukiwano w nich substancji wywołujących uczulenia.
>>>Hej! Marysia i nowa fiesta
Mało tego eksperci w teście dermatologicznym przebadali także wszystkie elementy kabiny których człowiek dotyka gołą ręką (obicia foteli, wykładziny i dywaniki, pasy bezpieczeństwa, kierownica…).
>>>Złap za kółko Forda wszech czasów!
Werdykt? Nic paskudnego nie znaleziono i fiestę okrzyknięto pojazdem przyjaznym dla alergików. Zresztą to nie pierwszy taki Ford - przed maluchem egzamin zaliczyły ka (poprzedniej generacji), focus w tym także coupé-cabriolet, C-MAX, S-MAX, galaxy, mondeo i niedawno SUV kuga.
Jak to możliwe? Z wnętrza tych aut wyrzucono lateks oraz związki chromu i niklu - o których wiadomo, że bywają przyczyną reakcji alergicznych u niektórych osób. Również pyłki nie mają prawa wstępu do kabiny - wyłapie je bardzo wydajny filtr.
>>>Seksowna modelka kręci z fordem