Mamy dobre wieści dla wszystkich którym spodobał się prototypowy iosis max (film obok) - jego ekspresyjne kształty nie zmarnują się w muzeum motoryzacji. Brytyjski magazyn "Auto Expres" twierdzi, że styliści Forda zacytują je w trzeciej generacji kompaktowego focusa.

Ostra karoseria zwieńczona panoramicznym szklanym dachem przykryje zupełnie inny wystrój niż ten do którego przyzwyczaił nas producent z Kolonii. Nieoficjalnie mówi się o kontynuacji formy jaką ma już nowa fiesta. Z opcji będzie można wybrać np. kamerę ułatwiającą cofanie.

Reklama

Wreszcie to co we współczesnych Fordach najfajniejsze - czyli prowadzenie, zresztą do języka potocznego weszło już powiedzenie "prowadzi się jak Ford". Podobno nowy focus podniesie poprzeczkę jeszcze wyżej - nic tylko się cieszyć.

Jazda? Tu Ford dotrzymuje słowa o wdrażaniu nowej rodziny jednostek napędowych i jako najważniejszy oręż wytacza silniki benzynowe EcoBoost (mają spalać do 20 procent mniej paliwa). Najsłabszy z nich turbodoładowany motor o pojemności… 1 litra w dwóch wariantach mocy niemal 90 KM lub 108 KM. Szybszy to 1.6 turbo, który da kierowcy prawie 150 KM albo 180 KM.

Turbodiesle mają pojawić się w trzech odsłonach - 1.6/128 KM i dwulitrowy TDCi ten wyprodukuje 168 i 197 KM. Niektóre modele dostaną także technologię start-stop. Moc i moment przeniesie na koła przekładnia ręczna a na życzenie wymienią ją na dwusprzęgłową skrzynię powershift. Nic nie wiadomo o gorących wersjach ST i RS.

Reklama

Kiedy na drodze? Trzecie wcielenie focusa powinno pojawić się w 2010 roku razem z vanem C-Max. Ten ostatni w odróżnieniu do obecnej generacji zabierze na pokład 7 osób. Podobnie jak przed 100 laty model T, obecnie nowa fiesta także i focus w planach Forda jest postrzegany jako samochód globalny. Co z tych wieści sprawdzi się a co pozostanie strzałem w płot pokaże przyszłość.

Mamy tylko jedną prośbę do ludzi z Forda - zamknijcie księgowego w komórce gdy przyjdzie do zatwierdzania kosztorysów i planów produkcji.