Silnik 1.2 PureTech z paskiem w kąpieli olejowej: dbasz, a i tak nie masz

Często jest tak, że jak napiszemy "źle" o jakimś aucie lub silniku (tzn. gdy napiszemy niewygodną prawdę, jak zresztą zawsze), to zaraz odzywa się chór komentarzy, że to bujdy wyssane z palca, że nic tu się nie psuje, bo przecież JA jeżdżę i nic się nie dzieje. A kolega kuzyna szwagra tylko leje olej i jest zadowolony, a niektóre media to tylko sprzyjają niemieckiej motoryzacji i uwzięły się, żeby pluć na dzieła francuskiej myśli technicznej. No, a poza tym jak dbasz, tak masz. Doprawdy?

W wypadku silnika 1.2 PureTech zasada "jak dbasz, tak masz" nie zawsze się sprawdza. A to i tak łagodnie powiedziane, bo nawet w zadbanych i rzetelnie serwisowanych egzemplarzach może pojawić się problem z paskiem rozrządu pracującym w kąpieli olejowej. Otóż materiał z jakiego wykonano pasek okazuje się nie do końca odporny na kontakt z olejem, no i z czasem ów pasek zaczyna się łuszczyć/strzępić. Zanieczyszczenia powstałe w ten sposób następnie zatykają kanały olejowe, co może bezpośrednio prowadzić do zatarcia jednostki napędowej. Co gorsza, fragmenty paska mogą też dostać się do podciśnieniowej pompy układu hamulcowego, a to z kolei grozi utratą zdolności do hamowania. PSA w międzyczasie zdążyło wprowadzić przeprojektowane paski i zmodyfikować zalecenia co do oleju, ale aut dotkniętych problemem wciąż na ulicach są miliony.

Reklama

W najnowszej wersji silnika 1.2 PureTech znów mamy łańcuch w miejsce paska rozrządu. Przypadek?

Reklama

Najnowsza generacja (trzecia) silników PureTech z układem mHEV (np. 136 KM) ma już znów łańcuch rozrządu. Ciekawe, czy to pomoże, ale złośliwe języki, twierdzą, że jeśli będzie tak "dobrze", jak z jednostkami 1.6 VTi oraz THP, to wpadamy z deszczu pod rynnę.

Wróćmy jednak do omawianych problematycznych wersji z paskiem pracującym w kąpieli olejowej: otóż problem dotyczy w zasadzie wszystkich silników, ale najbardziej – wersji z turbo i z wtryskiem bezpośrednim. Ogłoszono nawet akcję serwisową dotycząca wymiany paska (dotyczy głównie aut z roczników 2017-20) i – ewentualnie – podciśnieniowej pompy układu hamulcowego. Od 2022 r. ma być montowany całkowicie poprawiony pasek. Ale już tak… na serio poprawiony. Cóż, pożyjemy, zobaczymy.

Silnik 1.2 PureTech. / newspress.co.uk

Silniki 1.2 PureTech I i II generacji z paskiem w kąpieli olejowej stosowano w różnych autach marek Citroen, Peugeot, DS od 2012 r. (wersje wolnossące) i od 2014 r. (z turbo), ale z czasem trafiły one też pod maski wybranych innych modeli Stellantis (m.in. Opel). Jak sobie radzić? Stosowanie dodatku do paliwa mającego zapobiegać odkładaniu się nagarów w silniku jest ogólnie zalecane w jednostce 1.2 PT, ale z drugiej strony – słychać głosy, że może on przyspieszać degradację paska. Radzimy za to maksymalnie skrócić interwał wymiany oleju (nawet do 8-10 tys. km) i co jakiś czas profilaktycznie kontrolować stan/drożność smoka olejowego.

Do akcji włącza się polski Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK)

Jak podaje portal francuskie.pl, Powiatowy Rzecznik Konsumentów z Gdańska zwrócił się do UOKiK-u o zajęcie się tą sprawą, ale do akcji ma wkroczyć Transportowy Dozór Techniczny (TDT).

Powiatowy Rzecznik Konsumentów dla Powiatu Gdańskiego, występuje z prośbą o spowodowanie wnikliwego zbadania sprawy konsumenta Pana […] Konsument zakupił samochód marki Peugeot 2008 z silnikiem PureTech i informuje, iż producent był dwukrotnie wezwany do ogólnopolskiej kampanii naprawczej pojazdów wyposażonych w silniki PureTech i nie zapewnił skutecznych działań eliminujących wykryte wady konstrukcyjne w tych silnikach. W ocenie rzecznika konsumentów w/w działania kształtują prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. (…).

Inna zła wiadomość jest taka, ze w 1.2 PureTech znane są też inne awarie, np. odkładanie się nagarów, spalanie typu LSPI, luz na wale korbowym, pobór oleju. Ale to już temat na osobny materiał.

Silnik 1.2 PureTech: Stellantis wydłuża gwarancję

AKTUALIZACJA.Stellantis zamierza wprowadzić rozszerzoną gwarancję na silniki 1.2 PureTech – ma to być do 10 lat/175 tys. km. W komunikacie przesłanym do redakcji czytamy:

Jedną z kluczowych wartości Stellantis jest zorientowanie na klienta, dlatego też Stellantis potwierdził wydłużenie ochrony na niektóre 3-cylindrowe silniki benzynowe EB2 Puretech w określonych przypadkach.

W związku ze zgłoszonymi przypadkami nadmiernego zużycia oleju lub braku ciśnienia oleju (związanymi z przedwczesnym zużyciem paska rozrządu), Stellantis oferuje wyjątkową ochronę obowiązującą przez okres 10 lat / 175 000 km klientom, którzy przestrzegali między innymi planu przeglądów okresowych wyznaczonych przez producenta. Klienci zainteresowani skorzystaniem z wydłużonej ochrony proszeni są o kontakt z autoryzowaną siecią serwisową w celu zapoznania się z warunkami wydłużonej ochrony.

Warunki wydłużonej ochrony:

Przeglądy okresowe winny być wykonane zgodnie z planem przeglądów zalecanym przez producenta, przez dowolny profesjonalny serwis samochodowy
- Diagnostyka i naprawa usterki muszą być wykonywane w autoryzowanej sieci producenta pojazdu
Nie wymagamy 100% faktur za przeglądy, a jedynie 3 ostatnie, z tolerancją ich wykonania 3 miesięcy i/lub 3000 km.

Przypadki braku ciśnienia oleju (związanymi z przedwczesnym zużyciem paska rozrządu):

Dotyczy silników wyprodukowanych w okresie od kwietnia 2014 r. do 20 czerwca 2022 r. (oferowanych w samochodach marek Citroën, DS, Opel oraz Peugeot)

Przypadki nadmiernego zużycia oleju:

Wydłużona ochrona producenta obejmuje pojazdy wyprodukowane do (oferowane w samochodach marek Citroën, DS, Opel oraz Peugeot):
- EB Turbo GEN1: 11 lutego 2022 r.
- EB Turbo GEN2: 22 lutego 2023 r.

W przypadku zgłoszeń klientów dotyczących ciśnienia oleju: od połowy czerwca 2022 roku wszystkie silniki opuszczające nasze fabryki są wyposażone w pasek rozrządu nowej generacji;

W przypadku zgłoszeń klientów dotyczących nadmiernego zużycia oleju: zjawisko to nie dotyczy pojazdów wyprodukowanych od lutego 2023 r.

W 2022 roku wprowadziliśmy nowy pasek, który przeszedł rygorystyczne testy potwierdzające, że jest to niezawodne rozwiązanie odpowiednie dla 3-cylindrowych silników benzynowych EB2 generacji GEN1 i GEN2. Nowa generacja 3-cylindrowych silników benzynowych GEN3, która przewiduje istotną zmianę ich architektury, jest obecnie wyposażona w łańcuch ze względu na:

- wersje hybrydowe (MHEV)

- zwiększenie liczby części wspólnych z 4-cylindrowymi silnikami benzynowymi.

No właśnie, gwarancja zostanie wydłużona w "określonych wypadkach", ale i tak dobrze, że koncern się ten krok zdecydował. Pozostaje sprawdzić, jak te określone wypadki będą wyglądać w praktyce serwisowej.

Silnik 1.2 PureTech. / newspress.co.uk