Traktor zgodnie z przepisami nie pojedzie więcej niż 30 km/h

Zgodnie z obowiązującymi przepisami maksymalna prędkość ciągnika (także z przyczepą) w ruchu ulicznym to równe 30 km/h. Z kolei pojazdy wolnobieżne (np. kombajny) pojadą jeszcze wolniej, bo jedynie 25 km/h. I o ile z wyprzedzaniem obu grup pojazdów nie ma problemu w miejscu, w którym zezwalają na to przepisy, o tyle dylemat może pojawić się np. w miejscu, gdzie obowiązuje linia (podwójna) ciągła a widoczność jest na tyle dobra, że w teorii dałoby się traktor wyprzedzić.

I, co ciekawe, zgodnie z kodeksem jest to dozwolone, ale jedynie warunkowo. Otóż ciągnik można wyprzedzić w miejscu, gdzie obowiązuje linia ciągła, ale wyłącznie pod warunkiem, że zrobimy to bez przekraczania linii i wyjeżdżania na przeciwległy pas ruchu.

Reklama

Uwaga: ta możliwość znika, jeśli w danym miejscu obowiązuje zakaz wyprzedzania ustanowiony pionowym znakiem B-25. Nie należy też próbować wyprzedzać traktora np. poboczem

Wyprzedzanie traktora: o tym pamiętaj. Jaki mandat?

Reklama

Jeżeli zakaz wyprzedzania (B-25) nie zostanie odwołany znakiem lub np. skrzyżowaniem, to nie zostaje nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i jechać za traktorem lub pojazdem wolnobieżnym i czekać na odpowiedni moment. Za złamanie zakazu grozi mandat w wysokości 1000 zł (recydywa: 2000 zł) i aż 15 punktów karnych.

Wyprzedzanie traktora / Shutterstock