Fotoradary tylko w miejscach szczególnie niebezpiecznych, a pieniądze z mandatów tylko na drogi - proponuje Prawa i Sprawiedliwość. Politycy tej partii zaprezentowali projekt zmian w prawie o ruchu drogowym.
Na specjalnej konferencji prasowej zorganizowanej na warszawskim Mokotowie, gdzie na jednym skrzyżowaniu są cztery fotoradary poseł Andrzej Adamczyk przedstawił szczegóły proponowanych zmian.
Fotoradary mogłyby być stawiane tylko w miejscach, gdzie w ciągu ostatnich 5 lat doszło do minimum 10 wypadków drogowych spowodowanych przekroczeniem dopuszczalnej prędkości.
Prawo i Sprawiedliwość przypomina, że obecnie już gminy są zobowiązane wydawać pieniądze z mandatów wystawionych przez fotoradary na poprawę infrastruktury drogowej. Ministerstwo Finansów zakłada, że do budżetu państwa z tego tytułu w tym roku wpłynie 1,5 miliarda złotych.
PiS proponuje również, by Inspekcja Transportu Drogowego straciła uprawnienia do używania wideorejestratorów w nieoznakowanych samochodach oraz do organizowania odcinkowych pomiarów prędkości.
"Ostrzegam państwa, pilnujcie swoich portfeli. Dzisiaj naprawdę poważna załoga zaczyna się zabierać za wasze portfele i za wasze złotówki"
Donald Tusk kilka lat temu w latach 2008 i 2006.
Ale coś jednak za te nasze pieniądze dostajemy: stadion z dachem, który się nie zamyka, drogi, budowane z wielkimi opóźnieniami i przy huku upadających firm, którym nikt nie zapłacił, premie dla urzędników centralnych i samorządowych, cotygodniowe loty pana premiera rządowym samolotem do Sopotu oraz 300 nowych fotoradarów.
Mniej pieniędzy w kieszeni obywateli oznacza mniejszy popyt, a mniejszy popyt to mniejsza produkcja i mniejszy popyt na usługi, a więc większe bezrobocie. Rząd PO, który reklamował się kiedyś jako liberalny, stosuje jednak najbardziej prymitywną metodę dosypywania do budżetu. Zamiast stworzyć warunki, w których coraz zamożniejsi obywatele zaczęliby, dzięki lepszej koniunkturze, płacić wyższe podatki bez ich podwyższania, po prostu dokręca śrubę. Tak działanie gospodarki może pojmować dyrektor sowchozu na Białorusi, a nie minister finansów europejskiego państwa. Brakuje nam kasy? No to trzeba ogolić ludzi jeszcze bardziej, do gołej skóry. Podatek ukryty pod hasłem "walki z mordercami drogowymi" (copyright by Sławomir Nowak), podatek od deszczu, a jak trzeba, to i podatek od płacenia podatków.
wziąć pod uwagę cały okres III RP, to właśnie łże-liberalny rząd Tuska najbardziej podwyższył obciążenia fiskalne wszelkiego rodzaju.
polskie państwo, rządzone przez Platformę Obywatelską, wydaje nasze pieniądze. Inaczej mówiąc, co dostajemy w zamian za ciężką kasę, którą płacimy codziennie w podatkach pośrednich, a raz w roku w postaci PIT? Co w naszym państwie działa, jak powinno? Administracja? A może służba zdrowia? Może koleje? Może mamy poważną, dobrze wyposażoną i budzącą szacunek armię? A może świetny system sądownictwa, z profesjonalnymi sędziami i szybkimi procesami? Może sprawną i budzącą zaufanie policję?
WSZELKIE PLANY ULEGAJĄ NASZEJ RZECZYWISTOŚCI - SĄ NAJDROŻSZE I TE DOBRE NAJKRÓTSZE NA ŚWIECIE
Widząc fotoradar nie można już w pierwszym odruch wsciekłosci pryskać sprejem na obiektyw, nie można zakładać opon na fotoradar i ich podpalać, nie można wstrzykiwać przez otwory wentylacyjne do wnętrza fotoradaru pianki montażowej, nie można przecinać żadnych kabli doprowadzonych do fotoradaru, albowiem czynności te mogą spowodować uszkodzenie fotoradaru, a nawet jego zniszczenie, co może skutkować niewykonywaniem przez fotoradar jego ustawowych czynnosci, a w przypadku masowego unieruchamiania fotoradarow przez doprowadzonych do desperacji kierowcow - może to spowodować niewykonanie zaprogramowanego w budżecie planu grzywien i generalnie zapasć budżetową w skali kraju!
Podobno wszystkie te czynnosci są dopuszczalne dopiero po gruntownym rozważeniu wszystkich "za" i "przeciw" z pozycji patriotycznych!!!
podaj dalej ;]
graja na jednej nucie z Palikotem,
a po drugie mi te fotoradary nie przeszkadzaja jade prawidlowo i juz 3 lata nie placilem za szybkosc.
tylko wariatom i samobojcom przeszkadzaja.
Ty to masz łeb !
No coz pamietaj co sie staej z politykami o takich zapedach.
No ale tu ludzi chodza na wybory bba, jak im sie cos nie podoba to pisza do poslow listy, emaile. U nas hmm u nas gderaja na forach i przy piwie. No wiec jest to co jest
Spróbuj swoich możliwości w odmóżdżającym TVN-e.
Widząc fotoradar nie można już w pierwszym odruch wsciekłosci pryskać sprejem na obiektyw, nie można zakładać opon na fotoradar i ich podpalać, nie można wstrzykiwać przez otwory wentylacyjne do wnętrza fotoradaru pianki montażowej, nie można przecinać żadnych kabli doprowadzonych do fotoradaru, albowiem czynności te mogą spowodować uszkodzenie fotoradaru, a nawet jego zniszczenie, co może skutkować niewykonywaniem przez fotoradar jego ustawowych czynnosci, a w przypadku masowego unieruchamiania fotoradarow przez doprowadzonych do desperacji kierowcow - może to spowodować niewykonanie zaprogramowanego w budżecie planu grzywien i generalnie zapasć budżetową w skali kraju!
Podobno wszystkie te czynnosci są dopuszczalne dopiero po gruntownym rozważeniu wszystkich "za" i "przeciw" z pozycji patriotycznych!!!
podaj dalej ;]
OK, ale w tej sytuacji Rostowski okradnie kasę przeznaczona na drogi. A jeśli forsę z papierochów i alkoholu przeznaczymy na służbę zdrowia i leczenie uzależnień, to Rostowski okradnie te kasy.
Jak się nie obrócić d*pa z tyłu, więc jeździć ostrożnie, tak by koszty radarów się nie zwróciły. I cześć pieśni!
Stracil matke.
Ja tez.
Poziom zamożności w Polsce, czyli PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej wyniósł 64 proc. unijnej średniej - podał Eurostat.
Gorzej jest tylko na Łotwie (58 proc.), w Rumunii (49 proc.) i Bułgarii (46 proc.). W 2011 roku wyprzedzaliśmy także Litwę. Teraz jednak nasi sąsiedzi skoczyli do 66 proc. średniej
Jadwiga, szaleju się najadłas, że mózg ci jad nienawiści zalewa?
Propozycje PiS - rozsądne.