Borrego to rosły SUV z dużymi możliwościami. W kabinie mieści się siedem osób na trzech rzędach siedzeń. Samochód jest większy niż dobrze znany model sorento. Dlatego właśnie powinien spodobać się kierowcom z USA, bowiem tylko tam będzie sprzedawany. Nazwa auta także jest amerykańska - pochodzi od pustyni w stanie Kalifornia. Konkurenci? Jeep grand cherokee, nissan pathfinder i inni o podobnych gabarytach.

Napęd na cztery koła zapewne rozdzieli elektronika. Moc dostarczą dwie benzynówki do wyboru, i to nie byle jakie - V-szóstka lub pierwszy raz w historii Kii motor V8.
Borrego zadebiutuje na salonie samochodowym w Detroit - w styczniu 2008 roku. Auto będzie produkowane w Korei. Amerykanie dostaną je na przełomie wiosny i lata.


Reklama