- Radio w aucie. Abonament RTV płaci właściciel samochodu. Co mówią przepisy?
- Abonament RTV, czyli 94 zł za radio w aucie. Nowe stawki na 2025 rok
- Zgłoś samochód, inaczej 261 zł kary za nieopłacony abonament RTV
- Ta opłata to obowiązek. Kto może kontrolować nasze radio czy telewizor? Oto procedura
- Kontrolerzy zaglądają do samochodów, robią zdjęcia na dowód
Radio w aucie. Abonament RTV płaci właściciel samochodu. Co mówią przepisy?
Opłatą za używanie radioodbiornika domowego czy samochodowego jest obciążony jego właściciel. Dlatego w przypadku auta w leasingu lub najmie ten obowiązek spada na firmę, od której jako użytkownik wynajmujemy pojazd. Przedsiębiorcy również muszą płacić abonament za każdy zgłoszony odbiornik, także samochodowy, jeśli auto jest zarejestrowane na działalność gospodarczą. Od tego nie uchroni nawet pożar czy złomowanie pojazdu, ale o tym dalej.
Prywatne osoby, które opłacają abonament za radio w domu nie muszą ponosić osobnego kosztu za odbiornik samochodowy. Jeśli jednak jakimś cudem kontroler z Poczty Polskiej udowodni, że mimo braku radia w mieszkaniu, mamy radio w aucie wówczas nie ma zmiłuj, trzeba płacić. Ile?
Abonament RTV, czyli 94 zł za radio w aucie. Nowe stawki na 2025 rok
Stawki za abonament RTV co roku określa rozporządzenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Z najnowszego rozporządzenia KRRiT wynika, że w 2025 roku właściciel samochodu za jeden miesiąc korzystania z radia będzie musiał wnosić opłatę w wysokości 8,70 zł – rocznie zapłaci 104,40 zł (8,70 zł x 12 miesięcy). Jeśli abonent rzetelnie wywiąże się z obowiązku, wówczas po uwzględnieniu 10 proc. zniżki opłata zejdzie do 94 zł – o ile płaci z wyprzedzaniem do 25-go dnia pierwszego miesiąca okresu rozliczeniowego.
Opłata za korzystanie z TV (i radia) to stawka na poziomie 27,30 zł. Rocznie do zapłaty jest 294,90 zł (po odliczeniu 10 proc. zniżki). Bez zniżki opłata za 12 miesięcy wyniesie 327,60 zł.
Zgłoś samochód, inaczej 261 zł kary za nieopłacony abonament RTV
Kara z brak opłaty za abonament RTV w przypadku radia to 30-krotność opłaty miesięcznej, czyli 261 zł. Nieopłacenie abonamentu na odbiornik telewizyjny kosztuje 819 zł. Do kar doliczana jest też stawka za zaległe miesiące, co potrafi znacznie podnieść opłatę karną. Warto również wiedzieć, że zadłużenie z tytułu opłat abonamentowych przedawniają się po upływie 5 lat od końca roku, w którym upłynął termin płatności.
Ta opłata to obowiązek. Kto może kontrolować nasze radio czy telewizor? Oto procedura
Jak przebiegają kontrole? Z procedury przygotowanej przez Pocztę Polską wynika, że weryfikację obowiązku rejestracji odbiorników RTV przeprowadzają jej uprawnieni pracownicy.
– Pracownik przeprowadzający kontrolę ma obowiązek okazać upoważnienie do wykonywania czynności kontrolnych w zakresie obowiązku rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych i uiszczania opłat abonamentowych za ich używanie, legitymację służbową, a na żądanie kontrolowanego, również dowód osobisty. Osoba kontrolowana powinna umożliwić przeprowadzenie kontroli obowiązku rejestracji odbiorników RTV lub okazać dowód potwierdzający rejestrację odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych – wyjaśniają pocztowcy.
Procedurę precyzuje także wyrok NSA z 7 marca 2023 r. (sygn. akt II GSK 94/20). W aktach można przeczytać, że do stwierdzenia prawidłowości przeprowadzonej kontroli wykonania obowiązku rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych przez kontrolera RTV jest niezbędne ustalenie podczas kontroli czterech elementów: obecności urządzenia, zdolności sprzętu do natychmiastowego odbioru programu telewizyjnego lub radiowego, faktu rejestracji (albo jej braku) i okresu używania w kontekście 14 dniowego okresu na jego zarejestrowanie.
Kontrolerzy zaglądają do samochodów, robią zdjęcia na dowód
W przypadku aut pracownicy Poczty Polskiej robią zdjęcia, na których widać samochodowe radia. Fotografia radioodbiornika jest dowodem na jego posiadanie i stanowi podstawę do naliczenia opłaty. Niemal tak, jak w przypadku mandatu za nieprzepisowe parkowanie od straży miejskiej.
Nawet pożar i złomowanie auta z radiem nie ratuje przed spłatą abonamentu RTV
O nieuchronności spłaty zaległego abonamentu RTV mimo zezłomowania auta przekonała się właścicielka firmy transportowej, która w 2007 roku zbankrutowała. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach zajmował się jej skargą na postępowanie egzekucyjne wszczęte przez Pocztę Polską.
Z sądowej dokumentacji wynika, że wykorzystywane przez przedsiębiorstwo samochody z odbiornikami radiowymi zgłoszonymi Poczcie Polskiej miały zostać sprzedane lub trafiły na złom w 2015 roku. Dowodem poświadczającym ich zezłomowanie miała być dokumentacja, która spłonęła w pożarze siedziby spółki w 2018 roku. Sędziowie jednak nie uwierzyli w tę historię, a wyrok brzmi:
- Jak już Sąd wskazał zezłomowanie pojazdów lub ich sprzedaż nie powoduje automatycznego wyrejestrowania odbiorników. Dowodem ustania obowiązku ponoszenia opłat abonamentowych jest dowód wyrejestrowania odbiorników radiofonicznych, stąd wyłączona jest możliwość dowodzenia tej okoliczności za pomocą innych środków dowodowych, w tym za pomocą dowodów z zeznań świadków na okoliczność potwierdzenia zbycia bądź zezłomowania pojazdów. Tymczasem z akt sprawy wynika, że Skarżąca, posługując się numerem identyfikacyjnym [...], jaki widnieje na zawiadomieniu o nadaniu indywidualnego numeru indentyfikacyjnego, dopiero 17 marca 2023 r. dokonała formalności wyrejestrowania odbiorników radiofonicznych. Przez wzgląd na powyższe zarzuty skargi należało uznać za bezzasadne.
Kto jest zwolniony z płacenia abonamentu RTV?
Zwolnienie z obowiązku płacenia abonamentu RTV dotyczy kilku grup. Lista obejmuje:
- osoby, które ukończyły 75 rok życia,
- osoby zaliczone są do I grupy inwalidzkiej,
- weteranów będących inwalidami wojennymi lub wojskowymi,
- osoby, które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
Nowa opłata i wielka zmiana w przepisach? Co z abonamentem RTV?
KRRiT wiosną 2024 roku wpadła na pomysł skuteczniejszego ściągania od Polaków opłaty. Zamiast obecnej formy abonamentu RTV wymyśliła wprowadzenie nowej opłaty audiowizualnej, która miałaby stać się obowiązkiem niemal każdego. Nowa danina pobierana przez urzędy skarbowe miałaby wynosić około 9 zł miesięcznie, co w skali roku daje 108 zł, i mogłaby być uwzględniona w rozliczeniach PIT lub CIT. Co z tym rozwiązaniem? Na razie cisza.