Podobno za wszystkim stoi sam szef (CEO) Forda Jim Farley, który gdy tylko ujrzał w studio projekt wyścigowego Mustanga GT3, to od razu zmiękł i zapragnął mieć też coś absolutnie wyjątkowego na drogi publiczne. Fantastyczne jest w tym wszystkim to, że inżynierowie mogli popuścić wodze fantazji, bo GTD przecież nie obejmują oficjalne sportowe zasady homologacyjne. Co z kolei oznacza na przykład wyższą moc niż w wyścigówce - mówi się o jakichś 800 KM (!). Zanim jednak pobiegniecie po świnkę skarbonkę, musicie wziąć pod uwagę fakt, że produkcja GTD będzie limitowana, a auta mają trafić tylko do wybranych klientów.

Reklama

- Chcemy rywalizować z Astonem Martinem, AMG i Porsche w sporcie, ale zależy nam też na tym, by przy okazji również drogowa wersja wyścigowego Mustanga okazała się lepsza od rywali - powiedział Farley, cytowany przez Car&Driver. Ambitnie, ale chyba nie bez podstaw. Choć oficjalnej wagi jeszcze nie podano, to wiadomo, że będzie ona względnie niska - GTD wykorzysta w dużej mierze elementy z włókna węglowego i stopów lekkich. Układ trans-axle (skrzynia to umieszczona przy tylnej osi dwusprzęgłówka o ośmiu przełożeniach), wał napędowy z karbonu i rozkład mas bliski ideału (50/50) mają sprawić, że Mustang GTD zejdzie na na północnej pętli Nürburgringu poniżej bariery 7 minut. Wow.

Ford Mustang GTD: regulowane zawieszenie i idealny rozkład mas

Pod maskę trafi doładowane kompresorem V8 (5,2 l) o mocy ok. 800 KM. W Mustangu GTD pojawi się, co jasne, wyczynowe zawieszenie m.in. z możliwością regulacji wysokości (na kołach dojedziesz na tor, potem obniżysz prześwit i zjesz na śniadanie jakieś Porsche), zamówić będzie można też wielkie i aktywne (regulowane) tylne skrzydło mocowane do słupków C.

Reklama
Ford Mustang GTD / Materiały prasowe / Ford
Ford Mustang GTD / Materiały prasowe / Ford

Całości dopełnią m.in. opcjonalne felgi ze stopów magnezu (w standardzie mają pojawić się kute obręcze aluminiowe) oraz rozwiązania poprawiające aerodynamikę. Dostępny ma być lekki jak piórko i zarazem rasowy tytanowy układ wydechowy Akrapović. Środek? Dwa kubły Recaro plus brak tylnej kanapy. Auto ma kosztować w USA ok. 300 tys. USD i podobno ma powstać w liczbie między 1000 a 2000 sztuk.

Ford Mustang GTD / Materiały prasowe / Ford
Ford Mustang GTD / Materiały prasowe / Ford
Ford Mustang GTD / Materiały prasowe / Ford