- Lexus NX liderem, model NX 450h+ to pierwszy Lexus z hybrydą plug-in
- Lexus NX w nowej odsłonie zmienia wnętrze i zyskuje wspomaganie napędu hybrydowego
- Lexus NX w nowej odsłonie, tego auta złodzieje samochodów nie ukradną metodą na walizkę
- Lexus RX nowej generacji to trzy hybrydy do wyboru
- Lexus RX to aż 16 skrótów do obsługi auta bez zdejmowania rąk z kierownicy
Lexus odważnie rozpycha się na rynku europejskim i w Polsce. Z roku na rok słupki są coraz wyższe, co w czasach szalejącej inflacji i kryzysu może imponować. A o sile japońskiej marki premium decydują najnowsze modele SUV i crossover oraz zelektryfikowane napędy, czyli hybrydy, auta elektryczne i hybrydy plug-in. Liczby najlepiej oddają sytuację…
Lexus w 2022 roku sprzedał w Europie ponad 50 tys. samochodów. Lwią część, bo ponad 80 proc. tego wyniku stanowiły auta nisko- lub zeroemisyjne. W Europie Zachodniej aż 99 proc. sprzedawanych Lexusów ma napęd zelektryfikowany. W Polsce w zeszłym roku zarejestrowano niemal 93 tys. aut z wyższej półki. W ocenie analityków samochody premium i luksusowe nie sprzedawały się tak dobrze nawet przed wybuchem pandemii. Lexus wykroił dla siebie poważną cześć rynku – nowe numery rejestracyjne dostało ponad 5,6 tys. samochodów osobowych. Taki wynik dał japońskiej marce piąte miejsce w segmencie premium. Postęp i agresywność Lexusa w Europie pokazują też wyniki z pierwszego kwartału 2023 roku. W pierwszych trzech miesiącach sprzedało się niemal 13 tys. samochodów. W samej Europie Zachodniej aż 99 proc. Lexusów, które wyjeżdżają na drogi, to hybrydy, hybrydy plug-in lub auta elektryczne. Skąd takie wzięcie?
Lexus NX liderem, model NX 450h+ to pierwszy Lexus z hybrydą plug-in
Lexus stawia na nowoczesny design i sportowe wrażenia z jazdy. Stąd najmłodsza na rynku gama SUV-ów i crossoverów w klasie premium. Metamorfozę producenta rozpoczął Lexus NX drugiej generacji. Nowa stylistyka pociągnęła za sobą totalną cyfryzację, a ta rozlała się na kolejne modele. Szybkie multimedia teraz są powszechnie stosowane w całej gamie japońskiego producenta. Zresztą najpopularniejszym samochodem Lexusa w Europie jest właśnie NX. Reprezentant segmentu D-SUV premium skusił w pierwszym kwartale 2023 roku 4885 kierowców. Podobnym wzięciem cieszy się wersja NX 350h z klasyczną hybrydą (2371 aut) i hybryda plug-in NX 450h+ (2329 aut).
W gamie Lexusa właśnie NX 450h+ jako pierwsza hybryda plug-in dostał misję przekonania kierowców do technologii PHEV. Pod względem technicznym nowy napęd składa się z 2,5-litrowego silnika benzynowego pracującego w ekonomicznym cyklu Atkinsona ze wspomagającym go silnikiem elektrycznym o mocy 182 KM. Oba przekazują moc na przednie koła. Tylną oś napędza dodatkowy silnik-generator (54 KM), który współpracuje z układem hybrydowym. W ten sposób kierowca dostaje 309 KM mocy systemowej, wsparcie elektrycznego układu 4x4 E-Four i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 6,3 s. A to już osiągi ze świata aut sportowych. Oczywiście oprócz technologii plug-in istnieje NX 350h (243 KM) z klasyczną hybrydą oraz napędem na przód lub na cztery koła E-Four.
Lexus NX w nowej odsłonie zmienia wnętrze i zyskuje wspomaganie napędu hybrydowego
Lexus NX z roku modelowego 2024 w nawigacji zapewni system Predictive Efficient Drive, który pozwoli jeszcze lepiej wykorzystać działanie zarówno klasycznego napędu hybrydowego jak i hybrydy typu plug-in. Dane z systemu nawigacji pomogą wcześniej i szybciej uruchomić rekuperację energii w miejscach, gdzie najczęściej dochodzi do zatorów, czy przed wjechaniem w obszar o większym natężeniu ruchu wcześniej doładuje baterię, zidentyfikuje też podjazd pod wzniesienie lub zjazd. System przygotuje auto do jazdy zarówno w ruchu miejskim jak i po autostradzie, a tym samym pozwoli zmniejszyć zużycie paliwa.
Do tego w odświeżonej kabinie NX 2024 dostał najnowszą odsłonę systemu nanoe X od firmy Panasonic. W tym układzie oczyszczania powietrza cząsteczki wody są uwalniane do strumienia powietrza zawierającego mikroskopijne rodniki hydroksylowe, które hamują wirusy, bakterie, pyłki i inne alergeny oraz przeciwdziałają rozprzestrzenianiu się pleśni. Rozwiązanie pomaga również usuwać nieprzyjemne zapachy i zatrzymywać odparowywanie wilgoci, co prowadzi do nawilżenia skóry i włosów. Wnętrze będzie jeszcze bardziej stylowe. W przypadku wariantów Black, Rich Cream, Hazel, Dark Rose oraz dostępnych w wersji F SPORT Flare Red i White w tej kolorystyce będą boczki drzwi, pokrywa schowka przed pasażerem oraz boczek konsoli centralnej od strony pasażera. Przeorganizowano też układ przycisków na konsoli centralnej.
Lexus NX w nowej odsłonie, tego auta złodzieje samochodów nie ukradną metodą na walizkę
W Lexusie NX debiutuje zupełnie nowy inteligentny kluczyk z technologią Ultra-Wideband (UWB), który zwiększa ochronę przed złodziejami samochodów. Za sprawą technologii UWB wykrywany jest nie tylko dystans między kluczykiem a samochodem, jak w przypadku standardowych systemów, ale określana jest dokładna lokalizacja. Precyzyjne pozycjonowanie kluczyka w czasie rzeczywistym sprawia, że samochód będzie mógł otworzyć tylko jego właściciel, a nie złodzieje atakujący metodą "na walizkę".
Ulepszono też działanie cyfrowego lusterka wstecznego. Wprowadzono funkcję automatycznego przyciemniania, by zredukować oślepianie reflektorami aut jadących z tyłu. Zamontowane wysoko trzecie światło stop wykorzystuje oświetlenie powierzchniowe, by jakość światła była wyraźniejsza, a sygnał lepiej widzialny.
Lexus RX nowej generacji to trzy hybrydy do wyboru
Lexus RX nowej generacji także zrobi wrażenie na fanach nowych technologii. Szlachetny wizerunek japońskiego SUV-a podkreślają smaczki w stylu high-tech. W kokpicie nie ma już gładzika do sterownia multimediami – zamiast tego (wzorem mniejszego NX) jest duży, aż 14-calowy ekran HD, którego moc obliczeniowa jest aż o 3,6 razy szybsza od poprzednio stosowanych multimediów. Zostały jednak pokrętła głośności oraz temperatury i to jest super. Wyświetlacz ma antyrefleksyjną powłokę plus dodatkowe przyciski ułatwiające obsługę najważniejszych funkcji. Sam interfejs multimediów błyskawicznie łączy się bezprzewodowo z Apple CarPlay (przewodowy Android Auto).
Lexus RX to aż 16 skrótów do obsługi auta bez zdejmowania rąk z kierownicy
Sterowanie stacją umożliwia też osiem strzałek na kierownicy, którym da się przypisać różne funkcje, możliwe jest nawet podwójne obłożenie jednego kursora (lewe i prawe pole ma po cztery kursory). W efekcie dostajemy aż 16 skrótów. O aktualnie wybranej funkcji informuje czytelny wyświetlacz head-up – wystarczy dotknąć odpowiedniego pola na kierownicy. Sprytne, bo pozwala w ten sposób obsłużyć szereg systemów pokładowych bez zdejmowania rąk z kierownicy. O resztę można poprosić asystentkę głosową – nowy RX zrozumie także polecenia po polsku. Wystarczy powiedzieć "Hej Lexus", a sztuczna inteligencja spełni życzenia. Indukcyjna ładowarka w konsoli środkowej doładuje telefon o 50 proc. szybciej niż w poprzedniku. Do pełni szczęścia jest system nagłośnienia Mark Levinson Premium Sound Surround z 21 głośnikami.
Nowy Lexus RX 450h+ hybryda plug-in i zaskakująca premiera w Polsce
Nowy Lexusa RX w Polsce jest dostępny w trzech odmianach wyłącznie hybrydowych – RX 350h, 450h+ czyli hybryda plug-in i najmocniejszej RX 500h. W świecie SUV-ów segmentu E to wbrew modzie na silniki Diesla. Tak odważne postawienie sprawy Lexus tłumaczy mniejszym ryzykiem awarii, prostszą budową i niższą ceną. Która hybryda ma największe wzięcie nad Wisłą?
RX 450h+ to najchętniej wybierany wariant napędu. Pierwsza w historii tego modelu hybryda plug-in stanowi lwią część dotychczasowych zamówień. Na ten wariant zdecydowało się 42 proc. kierowców. Pod karoserią RX 450h+ pracuje układ hybrydowy znany z mniejszego o klasę NX-a. Zespół składa się z 2,5-litrowego, 4-cylindrowego silnika benzynowego pracującego w cyklu Atkinsona, przedniego silnika elektrycznego o mocy 182 KM, tylnego silnika elektrycznego o mocy 54 KM, hybrydowej przekładni e-CVT oraz baterii litowo-jonowej o największej w klasie pojemności 18,1 kWh. System dostarcza 309 KM mocy i tworzy elektryczny napęd 4x4 E-Four.
Nowa hybryda z wtyczką ma niemal taką samą moc jak poprzedni RX 450h czwartej generacji, ale wyższy moment obrotowy i lepsze przyspieszenie. Mocniejszy silnik elektryczny sprawia, że auto jest jeszcze bardziej zrywne. Przyspieszenie RX 450h+ od 0 do 100 km/h potrwa 6,5 s.
Lexus RX 450+, jak jeździ duża hybryda plug-in i ile spala benzyny?
Przy tym RX 450+ ma osiągać zużycie paliwa na poziomie – uwaga! – 1,1 litra benzyny na 100 km. Lexus z litowo-jonowej baterii 18,1 kWh płasko umieszczonej pod podłogą deklaruje 69 km elektrycznego zasięgu WLTP i możliwość bezemisyjnej jazdy do prędkości 130 km/h. Japończycy na podstawie testów homologacyjnych twierdzą, że to najoszczędniejsza hybryda w historii modelu RX. I żeby nie było, że nie ostrzegaliśmy – ten bajeczny wynik jest możliwy pod warunkiem podróżowania z akumulatorem naładowanym w 100 proc. Jeśli jednak ktoś nie dopilnuje uzupełniania prądu wówczas musi liczyć się z szybszym osuszaniem zbiornika paliwa.
W Lexusie RX 450h+ domyślnym jest tryb elektryczny do czasu aż bateria się rozładuje. I nie ma znaczenia, jak mocno zostanie wciśnięty pedał przyspieszenia. W trybie Auto EV/HV silnik spalinowy uruchamiany jest, gdy kierowca potrzebuje o wiele większej mocy np. podczas gwałtownego przyspieszania. Z kolei w trybie hybrydowym auto utrzymuje poziom naładowania baterii, włączając i wyłączając silnik spalinowy, gdy jest to potrzebne. A kiedy RX 450h+ ma rozładowaną baterię działa identycznie jak NX 450h+ - pracuje jak klasyczna hybryda.
Polacy nie żałują sobie, topowy Lexus RX 500h schodzi na pniu
Drugim najpopularniejszym napędem wśród pierwszych zamawiających (w ciemno i z obrazka) był najmocniejszy i najszybszy RX 500h. Na ten wariant zdecydowało się aż 36 proc. osób.
RX 500h jest królem wszystkich modeli SUV Lexusa. Jako jedyny wykorzystuje turbodoładowany silnik - wśród hybryd tej japońskiej marki to ewenement. Czterocylindrowa jednostka 2.4 turbo współpracuje z 6-biegowym klasycznym automatem. Przedni silnik elektryczny zamontowano między jednostką benzynową a skrzynią biegów. Z tyłu zastosowano układ e-Axle o mocy 80 kW - w jego skład wchodzą silnik, przekładnia oraz moduł jednostki sterującej (rozwiązanie znane z elektrycznego Lexusa RZ). Łącznie taki system zapewnia kierowcy 371 KM mocy i za jednym zamachem tworzy elektryczny napęd na cztery koła Direct4.
Lexus RX 500h, tylna oś skrętna zwiększa zwrotność, opinia o osiągach
Na drodze RX 500h ma temperament auta sportowego. Od 0 do 100 km/h przyspieszy w 6,2 sekundy, a to już blisko osiągów takich aut, jak Toyota GR Supra czy GR Yaris. I właśnie ze względu na wysokie możliwości Lexus na przedniej osi stosuje stałe zaciski hamulcowe z przeciwstawnymi tłoczkami oraz układ skrętnych tylnych kół (Dynamic Rear Stearing), który automatycznie dopasowuje kąt ich wychylenia maksymalnie o 4 stopnie. Przy niskich prędkościach koła tylne skręcają przeciwnie do kół przednich - wówczas manewrowanie prawie 5-metrowym SUV-em jest bajecznie proste (RX może też zaparkować zdalnie z poziomu aplikacji w telefonie).
Na trasie szybkiego ruchu koła tylnej osi odchylają się w tym samym kierunku co przedniej. To w połączeniu z elektrycznym napędem 4x4 Direct4 sprawia, że RX 500h potrafi, jak mało który SUV, utrzymywać kontakt z kierowcą, angażować i dawać frajdę z lekkiego prowadzenia. Lepsze panowanie nad autem zapewnia też układ kierowniczy, dający pewniejsze wyczucie kół niż dotąd. Przez łuki – mimo symbolicznego wychylenia karoserii – przemyka zwinnie, posłusznie, przewidywalnie.
RX 500h imponuje kulturą pracy, dynamiką i elastycznością 371 KM z turbo. Przy dynamicznej jeździe komputer wskazał ciut ponad 10 l/100 km, autostradowe prędkości podsumował wynikiem na poziomie 8 l/100 km, ale już spokojna podróż "zbija" zużycie paliwa do 6 l/100 km - to o 2 l mniej niż deklaruje producent. Jak widać nawet mocna hybryda skrywa oszczędny charakter.
Lexus RX 350h zamiast modelu Lexus 300h i silników Diesla, jakie spalanie?
Pozostali zamawiający postawili na bazowy model RX 350h. Ten SUV wykorzystuje poprawiony klasyczny układ hybrydowy 4. generacji. Duet spalinowo-elektryczny z 2,5-litrowym silnikiem benzynowym wytwarza 245 KM mocy i przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,9 s. Zużycie benzyny na poziomie niecałych 7 l na 100 km przy tej wielkości auta trzeba uznać za oszczędne. Nic dziwnego, że producent przedstawia go jako dobrą alternatywę dla konkurencyjnych aut z mniejszymi silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi.
Zespół pracuje kulturalnie i liniowo rozwija moc, co również pasuje do komfortowego klimatu RX-a. Dobre maniery jednak idą w kąt po przełączeniu w tryb sport lub redukując przełożenia łopatkami przy kierownicy. Wtedy dwutonowy RX 350h z seryjnym napędem na cztery koła E-Four popisuje się temperamentem. Wprawdzie daleko mu do turbo RX 500 h, ale ten 245-konny SUV bardzo dobrze odnajdzie się w życiu codziennym.
Wersja RX 350h ma też coś wspólnego z topową odmianą RX 500h. To nowa bipolarna bateria niklowo-wodorkowa (Ni-MH). W porównaniu z baterią stosowaną w schodzącym RX 450h, nowy akumulator ma mniejszą liczbę ogniw (216 a nie 240), ale osiąga takie same parametry. Bateria ma wydajny układ chłodzenia i została zainstalowana pod tylnymi siedzeniami, dzięki czemu nie ogranicza przestrzeni w kabinie, ani w bagażniku.
Lexus RZ 450e wjeżdża do Polski
W 2023 do świata samochodów elektrycznych w Polsce wjeżdża Lexus RZ 450e. To pierwszy bateryjny SUV japońskiej marki zbudowany od podstaw w oparciu o nową platformę eTNGA stworzoną z myślą o autach EV. Czego mogą spodziewać się kierowcy?
We wnętrzu RZ jedną z najważniejszych nowych technologii jest pierwszy na świecie układ kierowniczy steer-by-wire z wolantem (dostępny w Polsce od 2025 roku). Swój wynalazek Japończycy nazwali One Motion Grip. Nie jest to marketingowy gadżet na wzór Tesli, gdzie przycięto kierownicę, a reszta pozostała po staremu. W układzie Lexusa nie ma mechanicznego połączenia kół z kierownicą ani kolumny kierowniczej. Zamiast tego kabel zasilający i elektronika odpowiadają za zgodność życzeń kierowcy z kierunkiem jazdy. Wystarczy obrócić wolant o 150 stopni, aby przejść od oporu do oporu, bez potrzeby przekładania rąk (w Tesli trzeba). Taki wirtualny układ kierowniczy na żywo pracuje bardzo realistycznie – delikatny ruch już na postoju, a reakcja kół jest natychmiastowa.
Wolant i elektroniczne połączenie z kołami, czy to bezpieczne?
W rozmowach inżynierowie zapewnili, że na drodze elektroniczny system z wolantem nie będzie bezduszny. Kierowca wśród informacji zwrotnych ze styku kół z jezdnią odczuje np. mniejsze drgania wywołane nierównościami. Do tego odczuwalny będzie stabilny tor jazdy i lepsza jego korekta przy bocznym wietrze, a także większa precyzja w trakcie jazdy na wprost po pochyłej nawierzchni. Czy to bezpieczne? RZ ma specjalne zabezpieczenia awaryjne procesorów sterujących One Motion Grip, a także dodatkowy obwód prądu na wypadek utraty głównego źródła zasilania systemu. Jeśli to jeszcze kogoś nie przekonuje, to zawsze może zaoszczędzić pieniądze i zostać przy tradycyjnej kierownicy.
Lexus RZ z ogrzewaniem promiennikowym i dachem fotochromatycznym
Kolejna nowość na pokładzie RZ to ogrzewanie promiennikowe, które poza zdrowszym wpływem na podróżujących (komfort działania przypomina wygrzewanie się w słońcu) ma też oszczędniej pobierać prąd i zmniejszać obciążenie klimatyzacji. Promienniki ciepła umieszczono na wysokości kolan przed kierowcą i pasażerem z przodu, pod kolumną kierownicy oraz na dole deski rozdzielczej. Do ograniczenia zużycia energii elektrycznej przyczyni się też dach fotochromatyczny - za jednym dotknięciem magicznie zmienia się przezroczystość odcinając promienie słoneczne. Jego panoramiczna tafla szkła ma też powłokę, która odbija promieniowanie podczerwone i redukuje promieniowanie cieplne, jednocześnie zatrzymując ciepło w kabinie, gdy jest zimno.
Lexus RZ 450e, czyli dwa silniki, napęd 4x4 i oszczędne zużycie energii
Lexus RX 450e pod płaską podłogą skrywa akumulator litowo-jonowy o pojemności 71,4 kWh (96 ogniw; napięcie 355V). Mocy dostarczają dwa silniki – przedni wytwarza 204 KM, tylny 109 KM. Łącznie taki system zapewnia kierowcy 313 KM (435 Nm) i za jednym zamachem tworzy elektryczny napęd na cztery koła DIRECT4. W efekcie to komputer decyduje o przeniesieniu momentu obrotowego między przód i tył - rozkład może być dostosowany w zakresie od 0 do 100 lub od 100 do 0 w ciągu milisekund. Żaden system mechaniczny nie jest aż tak sprawny.
Lexus RZ 450e, jaki zasięg i przyspieszenie?
RZ od zera do 100 km/h rozpędzi się w 5,3 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono do 160 km/h. Zasięg przewidziano większy niż 400 km. Na tle rywali szału nie ma, ale zużycie energii na poziomie 18 kWh/100 km/h to już coś! Swój udział w tym wyniku ma tryb Range, który zdławia prędkość, uruchamia specjalny program dystrybucji mocy oraz wyłącza klimatyzację. Do tego jest jeszcze funkcja one-pedal - pozwala przyspieszać i zwalniać (hamowanie rekuperacyjne) głównie przez operowanie pedałem "gazu". W ten sposób Lexus RZ 450e zamierza zostać jednym z najbardziej wydajnych EV w klasie.
Lexus UX to ulubiony samochód japońskiej marki w Polsce
Wreszcie najbardziej przystępny cenowo Lexus UX - europejski przebój, który niezmiennie pozostaje jednym z ulubionych miejskich crossoverów w Polsce. Po niedawnej modernizacji zyskał na wyglądzie i praktyczności. W kabinie mistrzem pierwszego wrażenia jest nowy wyświetlacz przybliżony do kierowcy o 143 mm, dzięki czemu obsługa stałą się łatwiejsza. Ekran dotykowy zastąpił dotychczas stosowane rozwiązanie z touchpadem.
Nowy system multimedialny Lexus Link pracuje szybciej, jest bardziej intuicyjny i ma większą liczbę funkcji. Poszerzono też zakres działania pakietu systemów bezpieczeństwa czynnego Lexus Safety System + 2.5, a także urozmaicono dostępne konfiguracje wnętrza. Lexus UX występuje w przyrodzie w trzech wersjach napędowych - benzynowej UX 200, hybrydowej UX 250h oraz elektrycznej UX 300e.
Lexus UX 250h hitem w Polsce, to trzy napędy do wyboru
Hybrydowy UX 250h skrywa pod maską kombinację 2-litrowego silnika benzynowego z dwoma jednostkami elektrycznymi. Łączna moc układu to aż 184 KM. Producent obiecuje średnie zużycie paliwa na poziomie 5,3 l/100 km. Samochód jest też dostępny z napędem na cztery koła E-FOUR, który wykorzystuje dodatkowy silnik elektryczny zamontowany przy tylnej osi. System rozpoznaje utratę przyczepności i automatycznie dobiera odpowiedni rozdział momentu obrotowego między przednią a tylną oś. Tylny silnik elektryczny pełni również funkcję generatora, odzyskując energię z hamowania lub z toczenia się i przekazując ją do akumulatora. I właśnie niemal 70 proc. zarejestrowanych w 2022 roku UX-ów to były hybrydy.
Lexus UX 300e, czyli japoński elektryk z zasięgiem większym o 40 proc.
UX 300e jest pierwszym elektrycznym modelem Lexusa. Po ostatniej modyfikacji samochód dostał nową, większą baterię o pojemności 72,8 kWh, zachowując dotychczasową moc (204 KM, 150 kW). Zmiany te pozwoliły na zwiększenie zasięgu o 40 proc. - w cyklu mieszanym WLTP Lexus UX 300e może przejechać nawet do 450 km.
Japoński EV ma też poprawiony układ kierowniczy oraz amortyzatory. Za sprawą dodatkowych spawów osiągnięto większą sztywność nadwozia. Umieszczona pod podłogą bateria sprawia, że auto ma nisko położony środek ciężkości, co też pozytywnie wpływa na jego prowadzenie. W nowym UX-ie 300e udoskonalono też wyciszenie kabiny.
Lexus UX 200 stawia na wolnossący silnik benzynowy 2.0
UX 200 wykorzystuje wolnossący 2-litrowy, czterocylindrowy silnik benzynowy o mocy 173 KM i 204 Nm momentu obrotowego. To wartości zbliżone do jednostek o mniejszej pojemności z turbodoładowaniem, ale silnik Lexusa jest mniej skomplikowany i osiąga aż 40-proc. sprawność cieplną.
Polacy nie żałują sobie, Lexus UX w bogatych wersjach schodzi na pniu
Standardem w każdym Lexusie UX jest dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, nowy system multimedialny z nawigacją w chmurze, inteligentny asystent głosowy Lexus Concierge oraz możliwość zdalnej obsługi wybranych funkcji auta, a także pakiet systemów bezpieczeństwa Lexus Safety System +2.5 z udoskonalonym systemem wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia (PCS). W Polsce jednak kierowcy sięgają na wyższa półkę – ulubione wersje to Business z pakietem Techno i F SPORT Design. Aż 85 proc. kupujących zdecydowało się na te warianty.
Wyposażenie wersji Business z pakietem Techno obejmuje podgrzewane przednie fotele i kierownicę, kamerę cofania, automatyczne wycieraczki, reflektory LED z automatycznymi światłami drogowymi, chromowane relingi dachowe oraz czarne nakładki na błotniki. We wnętrzu znajdziemy ładowarkę indukcyjną, elektrycznie sterowaną pokrywę bagażnika, system monitorujący martwe pole w lusterkach (BSM) oraz system ostrzegający o ruchu poprzecznym z tyłu pojazdu z funkcją samodzielnego zatrzymania (RCTAB), który pomaga uniknąć kolizji przy wyjeżdżaniu z prostopadłych miejsc parkingowych.
W wersji F SPORT Design Lexus dokłada sportowe akcenty stylistyczne. Auto wyróżnia się czarnym grillem ze wzorem kratki w kształcie litery L i tylnym zderzakiem w agresywnej stylistyce F SPORT. Do tego są 18-calowe alufelgi o 10 ramionach pokrytych ciemnym metalicznym lakierem. We wnętrzu tapicerka ze skóry syntetycznej Tahara ze szwami Sashiko.
Lexus UX, czyli który lakier leży najlepiej?
Spośród dostępnych kolorów największym powodzeniem cieszą się te, które powstają z wykorzystaniem technologii sonicznego nakładania lakierów - Sonic Quartz, Sonic Titanium i Sonic Grey, a listę najpopularniejszych kolorystyk uzupełniają Terrane Khaki oraz Graphite Black. W wersjach F SPORT oraz F SPORT Design i F SPORT Design+ jest też możliwość zamówienia auta z dwukolorowym nadwoziem. Kierowcy w Polsce najczęściej łączą czarny dach z białym lakierem F White lub niebieskim Heat Blue. We wnętrzu pierwszym wyborem jest czarna tapicerka, a na drugim miejscu jest nowa kolorystyka Hazel, która zadebiutowała w 2022 roku.
Napęd hybrydowy już dostępny w wersji F SPORT Design+
Nowością jest wersja F SPORT Design+, którą opracowano wyłącznie na polski rynek. Auto wyróżnia się dużym, 12,3-calowym, dotykowym ekranem systemu multimediów w wysokiej rozdzielczości z wbudowaną nawigacją, 10-głośnikowym zestawem audio z subwooferem i wzmacniaczem, a także elektryczną regulacją kolumny kierownicy.
Lexus UX w Polsce, ceny?
Lexus UX kosztuje w Polsce od 139 500 zł - to cena za odmianę UX 200 Pure z 2-litrowym silnikiem benzynowym. Hybrydowy UX 250h z napędem na przednie koła to wydatek od 171 900 zł. Odmiana UX 250h E-FOUR wymaga 194 900 zł. W 100 proc. elektryczny UX 300e startuje od 262 900 zł.