Poseł PiS Antoni Macierewicz dobrowolnie zgodził się zrzec immunitetu i zostać pociągniętym do odpowiedzialności w związku z wykroczeniem drogowym. W wnioskiem o ukaranie posła mandatem wystąpił do Sejmu Komendant Główny Policji. Wykroczenie drogowe, którego miał się dopuścić Macierewicz, zarejestrował pod Tomaszowem Mazowieckim jeden z tamtejszych fotoradarów.

Reklama

Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, parlamentarzysta nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu, chyba że narusza prawa osób trzecich. Za taką działalność poseł lub senator odpowiada tylko przed Sejmem lub Senatem.

Gdy poseł lub senator, który podejmując działania wchodzące w zakres sprawowania mandatu, narusza prawa osób trzecich, może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zgodą Sejmu lub Senatu.

Uważam, zgodnie z własnym sumieniem, że immunitet dotyczy tych kwestii, które związane są z pełnieniem mandatu, a nie żadnych innych i z tego punktu widzenia domniemane wykroczenie drogowe w żadnym wypadku nie powinno być objęte, w wymiarze tym moralnym, immunitetem - podkreślił Macierewicz na posiedzeniu komisji regulaminowej.

Reklama

Jak ocenił jednocześnie, w tej sprawie dopuszczono się "manipulacji politycznej". Napłynęły do mnie materiały od policjantów komendy tomaszowskiej, że cała historia jest wynikiem nacisków politycznych na komendanta policji w Tomaszowie - dodał poseł PiS.

Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim, komisarz Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, zapewniła, że działania policji zarówno w tej jak i każdej innej sprawie są "całkowicie apolityczne".

Każdy kierujący traktowany jest z zachowaniem maksimum obiektywizmu. W przypadku stwierdzenia, iż właścicielem pojazdu i jednocześnie z dużym prawdopodobieństwem sprawcą wykroczenia jest osoba korzystająca z immunitetu poselskiego policja jest wręcz zobowiązana do przeprowadzenia stosownej procedury - stwierdziła Dutkiewicz-Pawlikowska.