Prawo jazdy i wszystko co z nim związane ostatnio to gorący temat. Po kłopotach z odwołanymi egzaminami pojawiła się nowa informacja - tym razem chodzi o zdjęcie do tego dokumentu.
Okazuje się, że jeśli ktoś zrobił sobie zdjęcie do prawa jazdy przed 25 lutego 2016 to może podarować je komuś w prezencie, schować w albumie, lub wyrzucić do kosza - Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB) wydało nowe przepisy, które diametralnie zmieniają wymagania co do fotografii potrzebnej do dokumentu prawa jazdy.
Zdjęcie do prawa jazdy - nowe wytyczne
W myśl NOWEGO rozporządzenia MIB z 24 lutego 2016 r. w sprawie wydawania dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami (opublikowane w Dzienniku Ustaw 25 lutego 2016) fotografia musi przedstawiać osobę od wierzchołka głowy do górnej części barków, a twarz musi zajmować 70-80 proc. powierzchni.
Najistotniejsza zmiana to ustawienie twarzy - zamiast lewego profilu na dokumencie musi być pozycja frontalna (na wprost do obiektywu).
Oczywiście również bez nakrycia głowy oraz okularów z ciemnymi szkłami.
Widoczne muszą być źrenice, a kolor skóry dobrze odwzorowany. Osoba fotografowana musi mieć zamknięte usta, a włosy nie mogą zasłaniać twarzy. Wymiary zdjęcia to 35×45 mm.
Co ciekawe, na stronie internetowej Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa w zakładce "Jak uzyskać prawo jazdy?" (zdjęcie niżej) instrukcje aktualizowane ostatnio 29 grudnia 2015 opisują stare zasady dotyczące wymagań odnośnie zdjęcia kierowcy. Czytamy tam m.in.: "Głowa musi być ustawiona tak, aby było widać lewy półprofil z widocznym lewym uchem."
Obowiązuje każdego kierowcę
Wprowadzone zmiany dotyczą nie tylko nowych kierowców. Zdjęcie do prawa jazdy wg. nowych zasad powinny zrobić także osoby, które taki dokument np. zgubiły lub został im skradziony.
Warto podkreślić, że nie każdy fotograf wykonujący takie fotografie był świadomy wprowadzenia zmian.