Przedstawiciele firmy Kapsch - wdraża system poboru opłat - oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformowali podczas konferencji prasowej w Katowicach o szczegółach organizacji poboru opłat na tym odcinku A4.

Opłata za przejazd tym odcinkiem wyniesie 10 gr za kilometr dla aut osobowych i 5 gr za km dla motocykli. Odcinek ma ok. 164 km.

Reklama

Jak przekazał Krzysztof Gorzkowski z firmy Kapsch, będą dwa place poboru opłat: w Żernicy i Karwianach. Między nimi, na zjazdach, będą stacje poboru opłat: Bojków, Ostropa, Kleszczów, Łany, Nogowczyce, Olszowa, Gogolin, Dąbrówka, Prądy, Przylesie, Brzezimierz i Krajków.

Opłaty w systemie manualnym będą naliczane poprzez pobranie przez kierowcę biletu przy wjeździe na autostradę i oddanie go przy zjeździe pracownikowi, który naliczy stosowną wartość. Płacić będzie można gotówką lub kartami płatniczymi - bez wstukiwania numeru PIN, również zbliżeniowo.

Będzie również można skorzystać z przeznaczonego dla samochodów osobowych urządzenia ViaAuto obsługiwanego przez pobierającą e-myto firmę Kapsch. Będzie ono działało w ramach systemu ViaToll, który pobiera e-myto od ciężarówek. Umieszczone u góry przedniej szyby - kupione wcześniej za 135 zł - urządzenie ViaAuto (nieco większe niż pudełko zapałek) umożliwi automatyczną rejestrację wjazdu przez bramkę na autostradą, a potem naliczenie opłaty przy zjeździe.

Kupując ViaAuto kierowca będzie mógł zdecydować, czy chce się rejestrować w ViaToll, czy nie. Jeśli nie, będzie płacił w systemie przedpłatowym (pre-paid), bez możliwości zdalnej obsługi konta. Jeśli się zarejestruje, uzyska taką możliwość. Dodatkowo będzie można korzystać z odroczonej płatności, pod warunkiem dostarczenia kompletu dokumentów i wniesienia dodatkowej gwarancji pieniężnej (min. 195 zł za jeden pojazd).

Kierowca korzystający z systemu ViaToll nie będzie musiał zatrzymywać się na bramkach. Wjeżdżając na autostradę z ViaAuto, będzie można skorzystać z dowolnej bramki, opuszczając - tylko przez bramki ze specjalnymi oznaczeniami.

Reklama

To samo rozwiązanie dla samochodów osobowych - obok autostrady A4 Sośnica-Bielany Wrocławskie - będzie od 1 czerwca działało na odcinku A2 Konin-Stryków. Według Gorzkowskiego trwają rozmowy, by systemem objąć też odcinki autostrad zarządzane przez prywatnych koncesjonariuszy.

Gorzkowski wskazał w środę, że - zgodnie z istniejącym stanem prawnym - wprowadzany pobór opłat obejmie m.in. gliwicki fragment A4 między węzłami Sośnica i Kleszczów. Gliwiccy samorządowcy od lat apelowali o zwolnienie z opłat tego fragmentu, który stanowi południową obwodnicę miasta. Mimo sygnałów z resortu transportu o trwających pracach nad przepisami regulującymi m.in. opłaty autostradowe w obrębie aglomeracji - dotąd nie pojawiło się stosowne rozporządzenie. Przejazd z Sośnicy do Kleszczowa ma kosztować 1,90 zł.