IQ mierzy mniej niż 3 m od przedniego do tylnego zderzaka. To znaczy, że od aygo jest o 42.5 cm krótszy, a obecny yaris przerasta go o 77 cm. Jednak pod względem wysokości (prawie 1.5 m) i szerokości (1.7 m) jest niemal odzwierciedleniem yarisa.

Co mieści się w tak skrojonej przestrzeni? Dużo pomysłów i minimalistyczna stylistyka. Auto zabiera trzech dorosłych i dziecko: 3+1.

Z przodu wszystko jest normalne - kierowca i pasażer siedzą obok siebie. Kabina "rośnie", kiedy pojawia się trzeci podróżny, wtedy prawy przedni fotel podjeżdża do przodu (za nim powiększa się przestrzeń), jednak osoba na tym miejscu nie jest przygnieciona do kokpitu.

Wszystko dzięki temu, że deska rozdzielcza została maksymalnie przesunięta pod szybę i zminimalizowana. Proste, a cieszy…

Nic nie wiadomo na temat napędu, ale można przypuszczać, że trzycylindrowy silniczek z aygo spokojnie by wystarczył. Toyota nie zdradza także dalszej kariery IQ. Jeśli trafi do seryjnej produkcji (a powinien), to wróżymy mu świetlaną przyszłość.







Reklama