TYLKO W DZIENNIK.PL: Tak wygląda toyota po zamachu na kolumnę BOR. ZDJĘCIA
1 Z jego relacji wynika, że na miejsce pułapki rebelianci wybrali drogę prowadzącą z Kabulu do Bagram - ta trasa uznawana była wtedy za bezpieczną. Ładunek odpalili w chwili przejazdu polskiej kolumny trzech opancerzonych samochodów (dwie toyoty land cruiser i land rover discovery 4). - Nasza kolumna wyprzedzała akurat ciężarówkę, kiedy nastąpiła eksplozja improwizowanego ładunku wybuchowego (IED) - mówi dziennik.pl oficer BOR, który uczestniczył w konwoju. - Szczęście w nieszczęściu, że główną falę uderzeniową przejęła na siebie mijana ciężarówka. Nasze samochody dostały odłamkami. Jeden z kolegów został ranny/em> - relacjonuje.
Biuro Ochrony Rządu
2 Nie jest wykluczone, że zamachowcy mogli polować na VIP-a. - Nie mogę stwierdzić jednoznacznie, że rebelianci wiedzieli, że to akurat Polacy jadą w stronę Bagram. Ale kolumny tzw. CIAjów poruszające się po drodze Kabul-Bagram były wówczas charakterystyczne m.in. ze względu na szyk i typy samochodów - opowiada.
Biuro Ochrony Rządu
3 Mimo ogromnej fali uderzeniowej i poważnych zniszczeń, w aucie ze zdjęć nie zgasł nawet silnik. Dzięki ramowej konstrukcji nie usiadło ono też na drodze - dlatego możliwa była ucieczka z miejsca zagrożenia. Warto przypomnieć, że w wyposażeniu takich pancernych aut znajdują się opony z technologią run-flat. Pierścienie z tworzywa sztucznego, zamontowane na felgach, umożliwiają ucieczkę z miejsca zagrożenia na przebitych lub przestrzelonych oponach.
Biuro Ochrony Rządu
4 Po kilku kilometrach ucieczki posłuszeństwa odmówił jeden z dwóch pozostałych samochodów. - Próbowaliśmy go holować, ale w końcu musieliśmy go porzucić na trasie. Totalnie usiadł na drodze. Silnik nie odpalał - relacjonuje nasz informator i dodaje, że na pomoc z Bagram wyjechała kolumna trzech samochodów z polskiego kontyngentu. - Kiedy wjeżdżaliśmy do obozu Camp Eagle, Amerykanie nam salutowali. Kiedy zobaczyli zniszczenia, byli szczerze zdziwieni, że udało się nam uciec z zasadzki o własnych siłach. Ich procedury w takich wypadkach są zupełnie inne - mówi oficer BOR. Amerykanie w podobnych przypadkach wysyłają śmigłowiec, którego załoga zabezpiecza ewakuację VIP-ów czy żołnierzy z miejsca ataku. Ratują ludzi, nie zważając na sprzęt, który zazwyczaj zostaje w strefie zagrożenia.
Biuro Ochrony Rządu
5 Biuro Ochrony Rządu w tym roku zadebiutowało jako jeden z wystawców na Międzynarodowych Targach Europoltech. Jednym z ciekawszych eksponatów była opancerzona toyota land cruiser V8, zbliżona do tej, która woziła BOR-owców po Afganistanie. Co potrafi takie auto i ile kosztuje?
dziennik.pl
6 Perłowa opancerzona toyota land cruiser V8 jest użytkowana przez Biuro Ochrony Rządu od 2012 roku. Jak powiedział nam jeden z funkcjonariuszy BOR, samochód jest wykorzystywany poza granicami Polski do ochrony VIP-ów w strefach działań wojennych i zagrożenia terrorystycznego...
dziennik.pl
7 Oznaczenia na lusterkach bocznych opancerzonego land cruisera V8 świadczą o tym, że dla Toyoty właśnie kraje arabskie i afrykańskie są głównym rynkiem zbytu tych terenówek.
dziennik.pl
8 Od debiutu land cruisera V8 w 2007 roku Toyota sprzedała ponad 670 tys. egzemplarzy. Wersje opancerzone są konstruowane przez firmy specjalizujące się w takich modyfikacjach - w efekcie na pierwszy rzut oka auto jest wizualnie nie do odróżnienia od zwykłego modelu jeżdżącego po ulicach.
dziennik.pl
9 Dopiero po uchyleniu szyby widać, z jakiego rodzaju samochodem mamy do czynienia. Jak usłyszeliśmy na stoisku, same drzwi ważą ok. 200 kg. Cała opancerzona toyota land cruiser V8 ma 4170 kg masy własnej!
dziennik.pl
10 Toyota land cruiser V8 to samochód o konstrukcji ramowej, dlatego jest uznawany za doskonałą bazę do budowy aut opancerzonych. W kabinie luksusowe warunki - skóra, multimedia, doskonałe audio.W przypadku prezentowanego modelu zastosowano opancerzenie na zasadzie kokonu. Na czym polega to rozwiązanie?
dziennik.pl
11 W przypadku prezentowanego modelu zastosowano opancerzenie na zasadzie kokonu (najlepiej widać to w tylnej części, gdzie osobne opancerzone drzwi zamykają strefę bezpieczeństwa). Część bagażnika i seryjne drzwi pozostają bez wzmocnień - pocisk przebija się, ale zatrzymuje na wewnętrznej pancernej grodzi będącej częścią "klatki życia".
dziennik.pl
12 Prezentowany przez BOR model land cruisera napędzał widlasty ośmiocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 4.6 l i mocy ponad 300 KM. Napęd na cztery koła. Skrzynia - sześciobiegowa automatyczna.
dziennik.pl
13 Niemal pięciometrowego kolosa można rozpędzić maksymalnie do 180 km/h. Auto ma oczywiście wzmocnione zawieszenie i zmodyfikowany układ hamulcowy.
dziennik.pl
14 Bak pomieści 140 litrów benzyny - wystarczy by przejechać ok. 560 km, ponieważ średnie spalanie wynosi 25 l na 100 km. Istnieje możliwość zamontowania specjalnych osłon na akumulatorze i zbiorniku, który może być samouszczelniający.
dziennik.pl
15 Eksplozję granatu wrzuconego pod auto ma przejąć opancerzenie płyty podłogowej i zbiornika paliwa. Również dach jest odpowiednio zabezpieczony przed wybuchami.
Biuro Ochrony Rządu
16 Samochód można także wyposażyć w interkom do komunikacji z ludźmi na zewnątrz auta, lustrzane szyby czy lampy z sygnalizacją świetlną. Cena? Ponad 2 mln zł.
dziennik.pl
17
Newspix / FOT. TEDINEWSPIX.PL
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję