Robert Lewandowski, czołowy napastnik reprezentacji biało-czerwonych jest nie tylko najlepiej zarabiającym polskim piłkarzem, ale także najbogatszym polskim sportowcem. Szacuje się, że każdego miesiąca jego konto powiększa się o 4 mln zł. Nie dziwi więc fakt, że kapitan polskiej kadry po kwietniowej kolizji, w której ucierpiało jego porsche cayenne, poszedł do salonu po nowy samochód. Być może posłuchał rady Grzegorza Krychowiaka i podobnie jak on sprawił sobie bentleya. A konkretnie model continental GT speed convertible, czyli kabriolet.
Po Euro Lewandowski wypoczywa w Warszawie i właśnie za kierownicą takiego cacka sfotografowali go fani motoryzacji z AutoClub Warsaw. - Na ulicy równie szybki co na boisku. To było na Placu Trzech Krzyży, około 16.00. Zdjęcia udało się zrobić przez przypadek - powiedział dziennik.pl autor fotografii.
Potwierdzeniem tego, że to prywatny bentley piłkarza jest tablica rejestracyjna upamiętniająca jego wyczyn z jesieni 2015 roku. Pięć goli w dziewięć minut - tak Robert Lewandowski rozsmarował wtedy VfL Wolfsburg. Polski napastnik Bayrenu Monachium strzelił też najszybszego hat tricka w Bundeslidze.
Pod maską nowego nabytku Lewandowskiego pracuje 6-litrowy silnik W12, wspomagany dwiema turbosprężarkami. Jednostka rozwija moc 642 KM oraz 840 Nm. Auto jest zaliczane do najszybszych kabrioletów świata - od zera do 100 km/h przyspiesza w 4,3 s i rozpędzi się do 328 km/h.
Czterowarstwowy dach zapewni komfort nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach. Samochód testowano w temperaturach od -30 do 50 stopni Celsjusza. Cena takiego mechanicznego dzieła sztuki to przeszło 1,2 mln zł.
Jednak błękitne kabrio Bentleya nie jest osamotnione w garażu Lewandowskiego.
Przypominamy, że zawodnicy i trenerzy Bayern Monachium po zwycięskim meczu nad Wolfsburgiem pojawili się na torze testowym Audi w Neuburg. Tam niemiecki producent postawił przed klubem z Bawarii 50 aut. Piłkarze mogli wybierać z całej gamy marki z Ingolstadt. Najczęściej decydowali się na najbardziej sportowe modele. Robert Lewandowski odebrał kluczyki do audi RS 7 sportback.
Lewandowski w tym modelu także nie powinien narzekać na brak emocji. Sercem auta jest widlasty doładowany ośmiocylindrowy silnik 4.0 TFSI o mocy 560 KM. Moment obrotowy 700 Nm dostępny jest w zakresie od 1750 do 5500 obr./min. Auto od 0 do 100 km/h katapultuje w 3,9 sekundy, a po wyposażeniu w opcjonalne pakiety Dynamic, jego prędkość maksymalną można zwiększyć z 250 do 280 lub nawet do 305 km/h. W Polsce RS 7 sportback kosztuje ponad pół mln zł.