W ramach walki z piractwem funkcjonariusze drogówki w całej Polsce mają masowo zatrzymywać prawa jazdy i przekazywać sprawy sądom, wnioskując przy tym o zakazanie kierowcom prowadzenia pojazdów. Pismo, w tej sprawie w lutym rozesłał komendant główny policji Marek Działoszyński. Mundurowi tylko w maju zabrali prawo jazdy ponad 1200 razy. To prawie tyle, ile łącznie w 2013 i 2012 roku.

Reklama

Co o tych liczbach sądzi Minister Spraw Wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz?

Odbieranie prawa jazdy za rażące przekroczenia na drodze? Korzystamy z tego pełną gębą! Będziemy odbierać prawa jazdy wszystkim bałwanom. Będziemy zwalczać ludzi, którzy narażają na drodze życie innych. Przepis o odbieraniu dokumentów będziemy wykorzystywali masowo - zapowiedział szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz w RMF FM.

Jest jedna liczba, która jest dramatem w Polsce - to jest liczba osób zamordowanych na drogach. Zamordowanych przez ludzi nieodpowiedzialnych, głupich, pozbawionych wyobraźni i jakiekolwiek apele, które były wystosowywane przez lata o to, żeby to powstrzymać - nie działały. Koniec z apelami, tylko po prostu musimy utrzymać pewną dyscyplinę na drogach, która zmniejszy tą hańbiącą liczbę, jaką jest liczba wypadków śmiertelnych w Polsce. Hańbiącą liczbę - dodał minister.

CZYTAJ WIĘCEJUważaj, bo stracisz prawo jazdy! Policja wypełnia nowy rozkaz >>>