Rajd Monte Carlo jest najstarszym kontynuowanym cyklicznie rajdem i jednocześnie bardzo trudnym, ze względu na panujące o tej porze warunki atmosferyczne. W tym roku poprzeczka została jeszcze podniesiona poprzez rezygnację organizatorów z systemu SupeRally.

Reklama

Start w Rajdzie Monte Carlo to dla załogi LOTOS Dynamic Rally Team inauguracja sezonu 2012 na trasach Mistrzostw Świata. Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak wystartują w nim samochodem Mitsubishi Evo X przygotowanym przez włoską stajnię RalliArt Itally.

"Po trzech latach przerwy Monte Carlo wraca do kalendarza Mistrzostw Świata. Jest to kultowa impreza. Niektórzy kierowcy marzą o starcie w nim, inni się go boją. Dla mnie ten start będzie pierwszym wyzwaniem na drodze do zdobycia mistrzostwa świata. Niezależnie od konkurencji, rajd sam w sobie będzie bardzo trudny ze względu na nieprzewidywalność i zróżnicowanie warunków na drodze. Możemy spodziewać się słońca, deszczu, śniegu lub lodu, a i tak najczęściej na rajdzie kierowcy napotykają na miks tych warunków. Musimy być przygotowani na każde rozwiązanie, zarówno z oponami, sprzętowo jak i psychicznie. Z tego, co widziałem w poprzednich latach kierowcy przejeżdżali połowę odcinka na suchym asfalcie, a drugą na śniegu i lodzie. W takich sytuacjach należy znaleźć kompromis między szybkością a rozsądkiem i kalkulacją, zwłaszcza, że nie mamy SupeRally." - powiedział Michał Kościuszko.

Zawodnicy będą mieli łącznie do przejechania 433, 36 kilometrów oesowych rozłożonych na 18 odcinków specjalnych, które będą rozgrywane w trakcie 5 dni. Załogi wyruszą z Valence i dotrą do Monako.

"Tak długa formuła rajdu jest dla nas nowością. Trzeba będzie rozłożyć siły zarówno fizyczne jak i psychiczne. Dodatkowym obciążeniem będzie świadomość, że przez wszystkie te dni nie możemy popełnić żadnego błędu, powrót do rywalizacji nie będzie możliwy." - dodał Michał Kościuszko.

Sześć pierwszych odcinków specjalnych, w środę i czwartek, odbędzie się w okolicach Palence. Na środę zaplanowano dwa odcinki pokonywane dwukrotnie. Zawodnicy powalczą na próbach Le Mouilinon - Antraigues i Burzet - St Martial. W czwartek na zawodników czekają trzy różne odcinki specjalne również pokonywane dwukrotnie: Labatie d’Andaure - Lalouvesc, St Bonnet le Froid/St Julien - Mohesabate/St Bonnet le Froid oraz Lamastre/Gilhoc.

W piątek zawodnicy pokonają trzy odcinki specjalne: St Jean en Royans - Font d’Urle, Cimetiere de Vassieux (Vassieux Cemetry) - Col de Gaudissart i Montauban sur Ouveze - Eygalayes zlokalizowane we francuskim departamencie Drome.

Reklama

Na sobotę zaplanowano klasyczny nocny etap z dwoma odcinkami pokonywanymi dwukrotnie: Moulinet - Col du Turini - La Bollene-Vesubie oraz Lantosque - Luceram w Alpach Nadmorskich.

Na niedzielę zaplanowano 5-kilometrowy Power Stage prowadzący pod górę z Sainte-Agnes na przełęcz Col de la Madone.